reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2010

dzamenko- wspolczuje- silna babka z Ciebie...oby troski i choroby juz Was opuscily!

co do karmienia- sluze pomoca- podstawowa rada mojej bylej poloznej byla taka, zeby dostawiac dzidziusia jak najczesciej- nawet jesli pokarmu jeszcze nie ma- bo maly ssac brodawki go wyrobi..a wszystko jerst w naszej psychoce...piuerwsze dni sa tragiczne, bo czesto brodawki bola..jak sscie nieraz popekaja, krew polecio-wowczas sprawdzaja sie nakladki sylikonowe.+smarowanie sukow bepanthenem..pozniej to juz sama przyjemnosc;)-karmilam Klaudie 15 m-cy...
powodzenia Vanilko!
 
reklama
M pojechał do pracy na nockę,a ja się wykąpałam,zrobiłam sobie cieplutkie mleczko z miodem i leże pod kołderką:-)..jak ja bym chciała,żeby jutro już było po katarze i kaszlu:tak:...naprawdę zatkany nos w ciąży to9 udręka,bo i dzidzia na przeponę uciska,a tu jeszcze nie można przez nos oddychać..brrrrrrrr...:wściekła/y:
Dzamena ohh bidulek ten Twój synek..oby szybko wyzdrowiał...;-)
kacperek i fasolka ja też mam takie bóle..kłuje jak chole..a..czasami myślę,że Sara zaraz sama wyjdzie...
Oki ja uciekam nyny,bo jakoś muszę te choróbsko wypędzić..no a jutro do ginka na podgląd Sarenki:-)..mam nadzieję,że to przeziębienie jej nie zaszkodzi...Buziaczki i kolorowych senków
 
hej Kochane

Wstałam dzis wczesniej i juz pranko zrobilam zaraz małą budze i idziemy do przedszkola.
Wogole mam skurcze jak za dlugo chodze lub stoje ale jak usiąde albo sie poloze to skurcze mijają.
Dzis mam usg u ginka ale jestem ciekawa a zarazem zestresowana czy wszystko z dzidziulkiem ok.
Wszyscy mi mowią, ze urodze w czerwcu a nie w lipcu. A czerwca jeszcze pare dni wiec juz sie tez tym wszystkim stresuje.

dzamena wspolczuje chorobska malego oby szybko wyzdrowial.
oliwia duzo zdrowka dla ciebie, jeny jak ty sie musisz meczyc z tym przeziebieniem, idz moze do lekarza niech ci cos da.

ok lece mala sie obudzila
 
Cześć dziewczynki !!!
Ja właśnie wróciłam z przychodni. Mocz i morfologia mnie czekała, ale na szczęście (mam nadzieję) już ostatni raz. Wyniki odbiorę popołudniu. Mam też nadzieję, że nic mi się tam nie przyplątało w tej końcówce ;-)
Teraz zrobię sobie śniadanko. Naszło mnie na jajka i chlebek z wędliną. Kupiłam też po drodze truskawy, bo nie będzie mi sie chciało już lecieć na miasto.
Teraz troszkę poczytam i zabieram się za żarełko.
Miłego dnia :-)
 
czesc laski
witam sie z rana. pije kawke i poczytam was troche. nie mialam wczoraj sily pisac-troche was podczytalam tylko. mam jakas depresje chyba od lezenia w tym lozku. juz nie daje rady. dzis niewiele lepiej. czuje sie jak lump jakis. wiecznie w tym barlogu i w koszuli nocnej i zdana na innych...sprobuje odpisac ale nie mam kompletnie weny i nastroju...
 
Cześć dziewczyny!
Ja dzisiaj od 7 na nogach musiałam sobie sama zrobić ten wymaz na paciorkowca i M go zawiózł do laboratorium mam nadzieję że dobrze zrobiłam :) tylko nie wiem czemu do odebrania dopiero w czwartek...



 
hello :-)

włąsnie skonsumowałam sniadanie- bułę z miodem i zimne mleko-pycha;-)

oliwia ja też miałam bardzo długo problem z katarem-pomogło zakraplanie do nosa soli fizjologicznej i nawilżanie powietrza:tak:

louise kochana, jeszcze troszkę, wytrzymaj.. pociesz się,że nie musisz w szpitalu leżeć, dom to dom..

ewa ja miałam wynik gbs po 2 dniach..

ciekawe, jak tam perli noc minęła...


z planów na dziś to wyprawa do urzędu, potem na mieszkanie zobaczyć, jak kuchnię montują-w końcu! jak dobrze pójdzie, to jutro już tam spimy, jest tylko jeden minus-tam nie mam internetu:szok:
 
witam z rana:-)jadę na usg dzisiaj-ostatnie już, i się stresuję, jak tam dzidzia i jak moje łożysko i w ogóle:-(

dzamena biedna jesteś z tymi choróbskami i jeszcze skurcze:-( zdrówka i trochę spokoju dla Was:tak:
kacperek ja chyba nie kupuję, bo ma turystyczne wyrko i tylko jedna pasuje
tiffi może potrzebna kolejna ostra rozmowa z fachmenami? ostatnio chyba coś pomogło?
Arlecia powodzenia:tak:
louise kochana nie wyrażam zgody na takie nastroje- zapodaj jakiś smakołyk, posmylaj Stasia w brzuniu i uśmiechnij się- każdy dzień zbliża Cię do spotkania z synkiem i będzie tylko lepiej:tak:
ewa u mnie też do 7 dni się czeka na wynik- oni z tej próbki hodują różności, dlatego:-)
 
reklama
czesc laski
witam sie z rana. pije kawke i poczytam was troche. nie mialam wczoraj sily pisac-troche was podczytalam tylko. mam jakas depresje chyba od lezenia w tym lozku. juz nie daje rady. dzis niewiele lepiej. czuje sie jak lump jakis. wiecznie w tym barlogu i w koszuli nocnej i zdana na innych...sprobuje odpisac ale nie mam kompletnie weny i nastroju...

Tak to sie dopiero poczujesz po kilku dniach po porodzie;-);-)
ja sie tak wlasnie czuje :tak:
ciagle w jakis koszulkach luznych zeby cyca latwo wystawic,mleko ciagle zalewa bluzki:tak:nie wspomne o mojej fryzurze:-Dbladosci na buzi,oczach podkrazonyc:tak:
wczoraj przypomnialo mi sie ,ze wakacje zaraz sie zaczynaja ...za oknem slonce pieknie swieci ,laski porozbierane a ja ciagle w lumpach biegam ,a brzuchem wielkim i karmie ssaka ..w ciazy ladniej wygladalam:tak:
mam nadzieje,ze depresja Ci minie kochana jak to przeczytasz;-);-):sorry::happy:

Witam:-)
Oj jestem happy bo od wczoraj dzielnie uczylam sie nowej techniki karmienia prawidlowego przystawiania i mam opanowana :tak:
Matko wystarczyla jedna noc,kilkanascie przystawien i moje cycki odzyly:tak:
nie mam juz tego koszmaru i bolu:no:
delikatnie jeszcze zaboli jak Davidek zassie ale dzien ,dwa i mysle,ze juz wogle bedzie ok :tak:
tak wiec jedno mam z bani;-)

myszadzieki Ci kochana za rady piekne:tak:

agatha no wlasnie ciezko jest na poczatku z dwojka dzieci jak maluszek ciagle chce cyca :sorry:bo ja nic nie moge czasu drugiemu poswiecic (starszemu)
no ale mam nadzieje zze wszystko sie unormuje w ciagu kilku tygodni :tak:

kacperek ja tez uruchomilam smoczek :tak:no kurde moje piersi to nie chodzacy smoczek:no:ale Davidek to cwaniak i wlasnie bardzo czesto poprostu przebudzi sie w nocy i popiskuje wiec daje cyc ,a on zlapie i spi dalej :-D:-Dpieszczoch:tak:

Piekna dzis pogoda widze wiec czas wyjsc na spacer z Davidkiem i reszta rodzinki :tak:
mi tez sie przyda powietrza troche :tak:

dzamenka cholera no widze,ze u Was znowu chorobska :(:(
wez juz urodz to i lzej Ci bedzie bo biedna dosc ze z brzuchem to jeszcze ciagle cos ..
 
Ostatnia edycja:
Do góry