aisim dzięki ja chciałam właśnie takie na płyn ale ten co wkleiłaś płyn jest od 2 r. ż, jedynie te na ultradźwięki są od pierwszych dni życia
jedyneczka a ja chciałam napisać że fajowy prezent wybrałaś, a poza tym młoda mogła jechać z tobą. Generalnie jak chce to niech jedzie z ojcem i wymieni, ale ty już sobie daruj, wiem, że serducha masz dobre za dobre. Oj miło miło jak ktoś tak z dobroci serca pomoże, aż milej się robi na serduchu jak ludzie jakoś tak lepiej patrza na kobietę w ciąży. Bardzo fajnie jest w h&m w arkadii tam zawsze obsługa mówi zapraszam panią w ciąży, a ludzie różni niestety. Ja myślę, że wszytsko kwestia wychowania i podejścia rodziców jak rodzice potrafią wytłumaczyć swoim dzieciom że np ktoś jest chory, adoptowany, niepełnosprawny, czy w ogóle jak tłumaczą świat to dzieci nie dziwą się, a jak szepczą po kątach albo mówią, że ktoś jest gorszy to niestety tak potem dzieci to odbierają.
tetina w erze mam tel, generalnie dostałam dobrą ofertę, ale jakoś nie mogę się dogadać z tymi z BOK, a na mnie czekanie na linii i słuchanie melodyjek działa jak płachta na byka. Ale masz napięty grafik weekendowy
kama w aptece sa takie wkładki testy które sprawdzają czy to wody ciekną czy nie, to może być też duża ilość śluzu
louise dajmy trochę czasu agatce, może po cesarce nie ma głowy, źle się czuje. Właśnie widzę, że Andrzej jest na świecie
aisim mój M chciałaby wziąć jakiś urlop ale teraz ma 3 tyg (tak mu dali), potem jego firma będzie przejęta przez inną i nie wiadomo jakie rządy będą, czy będzie miał jakieś wolne. Co do tacierzyńskiego nie przysługuje mu bo jest na działalności
agatka no i mamy dziecko nr 6 - ogromne gratulacje. Na razie przewaga chłopaków
aneta ja mam tak samo że zaglądam do środka, bo jakoś robale do mnie nie przemawiają, czasem jak rozerwę już dużo i nie ma to jem dalej bez rozrywania, ale rzadko
niunia niezła z ciebie businesswomen
mysza ja uwielbiam wątróbkę, no ale w ciąży ie wskazana, lub w małych ilościach, więc poczekam
A ja dzisiaj wzięłam się do poważnej pracy, spakowałam karton książek, robię roszady półkowo ubraniowe, czyszczę półki, zaraz muszę szuflady umyć, obiad zjedzony, pranie powieszone. Brakuje mi już trochę sił, ale chcę skończyć a potem zajęcia na kompie :-)
Napisałam maila do telefonii który zaczynał się od słów "Zaczynam wątpić w to czy Państwu zależy na utrzymaniu klienta...." Za chwilę miałam telefon z przeprosinami z dogodną ofertą i możliwością odebrania telefonu gdzie chcę. Normalnie bojowa jestem. Dobra póki mam jeszcze trochę siły zabieram się za robotę. M wpadł na obiad więc go wysłałam po truskawki, czereśnie, pomidory i fasolkę. Potem się odezwę