reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2010

witam wieczorkiem:-)

Mruczka ja właśnie do tego ustrojstwa chicco się przymierzam, piszą że nie ma wpływu na zwierzęta domowe- ja mam piesia i nie chciałąbym mu zaszkodzić, a D ma rybki- ale im chyba obojętne:-D ja jakiś czas temu wywiozłam na działkę nawilżacz ultradźwiękowy, bo D zasłyszał, ze może szkodzić piesiowi-nie zauważyłąm u mojego nic niepokojacego i teraz przytargałąm go znowu do domu, bo przy dziecku się przyda- zapytam jeszcze weta
jedyneczka fajnie, że M grzecznieje:-)
 
reklama
Ewcik napisała, że jest w dwupaku, ale miała dziś zabiegany dzień i nie miała czasu, żeby do nas zajrzeć, postara się jutro.
Kolejna do wiązania :-D
 
Mruczka ja też zakupiłam enemę.
Ona już jest w takim opakowaniu ułatwiającym podanie więc z aplikacja nie ma problemu. Tylko ja też słyszałam żeby samemu nie robić bo to niby też trzeba w odpowiednim momencie żeby nie zapóźno. Już sama nie wiem, ja nie chodze na SR ale zapytam się położnych gdy będe zwiedzac porodówkę. Wydaje mi się że jak się ja zrobi jak tylko zaczną się regularne skurcze to nie będzie problemu że się autko zapaskudzi :) Ale szczegółów się dopytam w szpitalu.
 
malewa no ja Ci powiem odnośnie tego prasowania że cuda się zdarzają, u mnie się w domu taki zdarzył wczoraj:-D

mruczka z Emi sudocrem używałam cały czas profilaktycznie a teraz nie wiem czy tez tak czy zacząć od linomagu np. bo mam akurat w domu.

tiff
i to ja tez wredna bo uważam że bardzo facetowi tak dobrze:dry: Moja tez jakby się szaleju najadła ostatnio a dziś to juz masakra, szyjka zmaltretowana, żołądek tez skopany no ja nie wiem:-p

tetina
to fanie że masz netka już a i lampka nowego obiecanego;-) A Mka pogratulować:tak: Wyprawka tez mnie czeka , przypomniałaś mi:-pPrzy przekręcaniu na drugi bok owszem stękam i posapuje jak stary niedźwiedź:-D

mruczka u nas mówiła zaś że to nie tak łatwo samemu:-p ja myslałam żeby spróbować sama tylko nie wiem czy to własnie takie proste, może któraś już to przerobi przede mną:-D

aneta
może ewcik faktycznie rodzi...o widzę że nie:-p tak tak związać ją:-D

Odnośnie lewatywki tak w ogóle to ja poczekałam po zrobieniu w szpitalu i na spokojnie poszłam do toalety bez żadnych rewelacji:-p A koleżanka tez mnie straszyła że ledwo dobiegła, no ale może być różnie, może lepiej nie ryzykować:-D

Kurcze przy tych porządkach liste zgubiłam co mi jeszcze potrzeba i muszę ja odtworzyć a to nie będzie proste przy mojej obecnej sklerozie:dry:
 
reklama
fuck fuck fuck....wlasnie wrocilam z wc...gdzie zobaczylam ze znow mam jakis gesty sluz podbarwiony.nie wiem co robic.wiec nic nie robie. cholera ja nie chce znowu do szpitala!!!!!!!!!!!!!!!!! czekam czy nie dostane skurczy regularnych i narazie nic nie mowie nawet Mkowi. teraz go nie ma w domu. to chyba resztaka tego czopa mi odchodzi. kurde jestem pewna ze nie doczekam terminu.ale nie chce teraz jeszcze rodzic. boje sie bardzo :-:)-:)-(

Jak doczytam do poniedziałku to mam nadzieje że wszystko będzie juz oki

aisim ja będe rodzić drugi raz i też sie obawiam, poprzedni poród zaczol mi się od odejścia wód i zaraz potem dostałam skurcze więc wiedziałam że już czas. A jak sa same skurcze to też ciężko odpowiedni moment wyczuć. Też się boje !!! Tymbardziej że do szpitala mam 50 km a każdy mi mówi i gin i położna że drugi u mnie to będzie chwila moment ( mam nadzieje)

kacperek i fasolka ja z moim M też mam z jednej strony podobny a z drugiej niepodobny problem. Ja własnie potrzebowałabym troche czulości, żeby mnie przytulił a on mi powie nie bo mu od razu stan.... i sie tyłkiem do mnie odwróci. Mam do wyboru albo seksik ale plecy :-(. Choć gin dał nam ostatnio zielone światło to ja jakoś się boje, a M tego nie może zrozumieć :-(

atabe kurcze niedobrze że te wyniki masz takie kiepskie, ale najważniejsze że lekarz ma to pod kontrolą.

louise a spróbuj sobie taki syrop alwia na zaparcia. mi pomagał

kasik super że jesteś już w domu.

Vanilka super że wizyta się udała, biedna tylko Ty że musiałas iść taki kawał.

Dzięki dziewczyny za rade z tymi wkładkami, jutro jak mi sie będzie chciło i będe widziała że caly czas ze mnie coś leci to po nie skocze.


No to skończyłam czytac wątek główny i 2 litry herbaty w siebie wlałam. Za chwile pewnie przesiedze z 20 min na kibelku zeby to wylać.

Eh Wy to macie fajnie że tak sobie nocki przesypiacie. Ja ostatnio wogóle spać nie moge wszystko mi cierpnie i miejsca sobie znaleść nie moge :-( Do tego dzisiaj nnon stop mi brzuchol twardy sie robi, na szczęście bez żadnych bóli.

Kurcze nic mi się nie chce, czytam o waszych praniach, prasowaniach, sprzątaniach, a ja nie mam na to siły :-( Dzisiaj od rana niby pogoda fajna się zrobiła bo padalo i chłodno było ale u nas juz znów jest parówa :dry:


No nic ide chyba spać bo jakoś kiepsko się czuje.

Dobranoc
 
Do góry