Lipiec 2010

[olyv]

atabe - ja wczoraj wstałam z opuchniętymi stopami. Dłonie mi nie puchną aż tak bardzo ale stopy - porażka, nawet przed kompem nie mogę normalnie posiedzieć bo potem ledwo wstaję

tweenie - no moja droga hardcore na maxa

A u mnie deszcz.... no tak ...dawno go nie było więc dobrze, że pada bo suuuuszaaa
Byłam właśnie oddać krew i mocz na badania. ciekawe jak wyjdzie mi to HBs anty
No i się pochwalę - wszystko pozaliczałam w weekend . Szkoła skończona hurraaaa Teraz tylko pracę w okładki, do dziekanatu i czekam na obronę w lipcu :-) Mam nadzieję, że obrona to już formalność ;-) Byle bym zdążyła w dwupaku a nie z noworodkiem przy cycu I wreszcie WOLNE WEEKENDY !!!



WAKACJE...., ZNOWU SĄ WAKACJE....

 

[dzamena]

no to dobrze ze chociaz wiekszosc sie odmeldowała
atabe ja bym na twoim miejscu olała gina i pojechała do szpitala ,masz prawo sie martwic tym bardziej ze puchniecie to nie jedyna dolegliwosc,z zatruciem sama wiesz ze zartów nie ma i tu sie liczy czas ,to dziecko twoje a nie gina i on w zasadzie nie ryzykuje a ty bardzo ,ja bym dzis na twoim miejscu jechała ,sama sie zastanawiam czy z ta opuchlizna nie jechac ,moja ginka mówiła ze jak spuchne od rana to mam jechac tyle ze ja mam w miare badania a ty nie
louiska no dobrze ze ty jeszcze w dwópaku ,niestety wiem ze ci ciezko ale musisz lezec a na przyszłosc sie kobieto zamelduj pred allegro ze zyjesz i inne tez
oliv no to wkoncu laba ,gratulacje a obrona to juz
pikus
zastanawiam sie co u naszych dziewczynek rozpakowanych ,jak tam idzie im z maluszkami i czy wszystko dobrze

 

[atabe]

dzamena wszystko wiem, przemyślałam i pisałam już- jutro powtórzę badania jeśli nadal będą niedobre to jadę do szpitala i walę gina!!! jeśli byłyby lepsze, to pójdę na wizytę w środę bo mam i zobaczę co mi powie, jak mnie wkurzy to i tak pojadę do szpitala i niech tam już robią co chcą, bo naprawdę się boję o małą...ale jeszcze mam nadzieję, że ten antybiotyk mi pomoże i będzie lepiej...tak więc do jutra daję sobie czas....

 

[ewelad]

anetka miałaś spanie, ale to potych szalonych porządkach:-) nalezało Ci się:-)
atabe słoneczko-ja tak jak dzemena radzi też pojechałabym do szpitala, bo się męczysz i denerwujesz, a co do samopoczucia, to ja mam probloem ze wstaniem, jak na doopie zasiądę-poza tym, odkąd opuściła mnie rwa- gitara:-)
louise no jak twojego posta z rana przeczytam, to inaczej od razu dzięi za odp odnośnie badań-chyba jednak zrobię teraz, skoro to bez różnicy
olyv gratki
kama petardy hmmm, no to byłoby doznanie jedyne w swoim rodzaju

 

[_louise_]

dzamenka taaaaaaaaaaaaaaa jest!!!!, panie kapitanie !!!!!! :-) bede sie meldowac z ranca nastepnym razem. nie wiem na co dzis tyle czasu zmitrezylam....biedna ty tez z tym puchnieciem.

atabe a pytalas moze przy tych moskitierach czy ten przylepiec potem schodzi z ramy bez sladu? bo ja sie w sumie nie spytalam...o ile wy tez na przylepiec i rzep zamowiliscie...mam nadzieje ze to pomoze na te france :-)
i b dobra decyzje podjelas z tymi badaniami i szpitalem. choc ja tak jak dzamena mowi chyba bym nie zwlekala.

ale sie nazarlam....matko jaki ten chlodnik pyszny...M chyba lepiej gotuje niz ja na dzis mam jakas potrawke warzywno miesna typu smietnik-stwierdzil ze za duzo miesa nagromadzilam i warzyw mrozonych w zamrazarce a on sie wzadne kotlety bawil nie bedzie. kurcze i powiem wam ze wyszlo mu to zarcie super. ale stasik ladnie dzis kopal moj mis maly. wczoraj taki jakis niemrawy byl...az sie wystraszylam.

 

[kasik1106]

Witam kochane!:-)
Ja tak bardzo szybciutko. Wczoraj wrócilismy z Bartusiem do domu. Mielismy ciężki tydzień, Maluch był 2 dni w inkubatorze karmiony pozajelitowo, bo jako wcześniak nie miał odruchu ssania. Później dostałam go na dobę i znów wrócił do inkubatora z powodu żółtaczki. Na szczęście udało się wczoraj wrócić do domu. Ogólnie czsu brak, mały nie ssie, więc muszę odciągać i tak leci mi czas między karmieniami i "dojeniem".;-)
Maruśce gratuluję, bo widzę, że też urodziła.

 

[tiffi1]

madzik trzymam kciuki za wyniki
cynamonka no właśnie zastanawiam się nad tymi kosmetykami a szczególnie zależy mi na takim płynie do kąpieli z oliwką czy czymś takim by już oliwki nie używać, do tego krem jakiś linomag czy coś takiego no i ten krem z filtrem do twarzy
dzamena tak mięso w folii robi się dużo szybciej i nie ma tyle zabawy, ja jeszcze robiłam szaszłyki, udka muszę zrobić jeszcze karkówkę
misslena no w końcu odpoczywasz, a co twój M robi w lesie??? Co do filmu to ja ci nie podpowiem, bo ja nie lubię takich filmów, nigdy nie lubiłam się bać, wiec nie doradzę ci
tweenie łańcuszki, no tak bo jeszcze ich nie masz więc dlatego
jedyneczka tak to fakt z ogórami. Jak np lubisz małosolne 3 dniowe to jak jest normalna pogoda po 3 dniach będą ok a jak będzie burza to już inny smak, oj przetestowałam to nie raz. Tweenie mi powiedziała, że najlepiej to wszytsko mieć z jednej serii dlatego nie chcę mieszać kilku firm. Ja j&j też nie chcę, jakoś nivea mi średnio pasuje, chciałam ten oilatum do kąpieli to bez sensu stosować to tak w codziennej kąpieli. Ten penaten podobno jest ok, niemiecki, albo ziajka.
Ja dzisiaj też wybieram się do ikei w lodówce mam kapustkę, ale zostawię na jutro bo ja lubię ikeowe jedzenie
kama ale miałaś sen
mysza ja póki co lazanii jeśc nie mogę płaty makaronu ale zapisze sobie przepis i wypróbuję w stosownym momencie
louise a mozesz pokazać jakie moskitiery zakupiłaś, bo ja właśnie dziś rozmawiałam z M na ich temat, ze musimy zakupić. Co do sprzedawcy aallegro to tutaj dziewczyny polecały wiec u nich chcę zamówić, ale generalnie i tak jeszcze muszę zrobić zakupy od innych.
Co do kremu to znalazłam taki, nie wiem czy to ten co chcesz kupić, ale jak dal mnie nie przekonuje mnie, ze jest od 1 m-ca i cena hmmm AVENE SUN KREM MINERALNY SPF 50+ 50ML + WODA TERMALNA 150 ML GRATIS - Apteka internetowa - Domzdrowia.pl
Co do lewatywy, to ja nie wiem, po prostu moja znajoma sama sobie robi a to jej 4 ciąża.
Fajnie, że M ta dba o ciebie gotuje, złoty chłopak
kasik witaj i jeszcze raz serdeczne gratulacje dla Ciebie i witamy Bartusia. Domyślam się że czasu masz jak na lekarstwo, ale fajnie, że się odezwałaś. Trzymam kciuki za cycanie

Od wczoraj mała, albo macica robią z mojego brzucha jakieś dziwne rzeczy. M ma urlop 3 tyg i ambitne plany, chce położyć podłogi domu i chemy tutaj trochę ogarnąć dom na przyjście małej. Dzisiaj chcemy pojechać do ikei bo musze kupić jakies pierdółki głownie do komody dla małej by zacząć to wszystko układać. Pogoda średnia, jak ja nie lubię takich klimatów, no ale cóż. Mam tak zachrypnięty głos, że mogłabym dorabiać sobie na linii 0700, a od dwóch dni krew mi leci z nosa non stop - połączenie jakiegoś wirusa z ciążą.

 

[atabe]

louisie wlaśnie nie wiem jak to z tymi rzepami będzie ja to się zastanawiam jak okna umyję, tzn ramy i parapety jak to pozakładamy

kasik trzymaj się dzielnie z Bartusiem!! niech zdrowo rośnie! kurcze to jak taka poważna sprawa z tym dojeniem to chyba zakupie ten elektryczny odciągacz.........zresztą zobaczy się czy mała będzie cycała i czy mi to będzie odpowiadało kasik zazdroszczę, ze już jesteście w domku po wszystkim!! Jeszcze raz wszystkiego dobrego!

 

[ewelad]

kasik kochana witaj!!! właśnie dziś myślałam o tobie, że Was coś długo nie ma:-) początki zapewne trudne, ale moze być tylko lepiej, buziaki dla Was!!!

 

[Mysza1984]

kasik - wszystkiego dobrego dla Was. Ucałuj Bartusia od e-ciotek ;-)