reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Drodzy. Dzisiaj (13.10) około godziny 18:30 przez 30 min. nie będzie dostępu do forum. Związane jest to z pracami technicznymi.

reklama

Lipiec 2010

kasik kochana ale wieści!!! ważne że z synkiem oki-życzę, żeby wszystko potoczyło się tak szybko i tak bezboleśnie, jak to tylko możliwe:-) trzymamy kciuki mocno!!!
ps. gdybyś czegoś potrzebowała, to pisz śmiało-ja mieszkam 5 min drogi od szpitala, podjadę-nie ma problemu, więc nie krępuj się absolutnie, to nie jest tylko grzecznościowo!!!
 
reklama
No wiec kolejna lipcoweczka nam sie rozpakowuje to tylko kwestia czasu a moze i nawet godzin:).
Kasik trzymaj sie i powodzenia i szybkiego i lekkiego porodu zycze:)
Ja nadrobilam was ale niestety nie mam sily by pisac padam po tej pogodzie.
 
Witam sie z rana :)
dla mnie to naprawde rano bo jest dopiero 7-ma ;/ a ja jakos spac nie moge...
myslalam ,ze jakies wiesci od kasik sa ale cisza...oj zapewne juz tuli Bartusia :):):):):)
uciekam jeszcze polezec w lozku ,moze usne:)
 
hej
ojej, akcja przyspiesza na naszym forum! kasik, powodzenia!
ja wstałam dziś wcześnie, tzn. zamieniłam piżdżamę na coś elegantszego i czekam na moich lekarzy....młody nie chciał się za bardzo ruszać dziś z rana, więc oczywiście "do wizyty lekarzy niech pani nic nie je" - stan gotowości do ewentualnego krojenia, na głodniaka....pewnie nic z tego nie będzie, spał i już. a chciałabym, żeby już pokroili, oby tylko młody był odpowiednio duży....albo niech powiedzą, kroimy w piątek, niech cokolwiek powiedzą...ehh zwariować można. mam nadzieję, że go dziś zważymy/zmierzymy.
udanego dnia mamuśki!
 
hello:-)

też wpadłam z rana, żeby zobaczyć, czy są jakieś info od Kasik, a tu cisza... ale zgadzam się z vanilką, pewno już Bartuś jest na świecie:tak:

ale miałam noc- brak słów...:-( nie dość, że duszno okropnie, to jeszcze co chwila stawiał mi się brzuch i bolał, zasnęłam dopiero nad ranem a obudziłam się o 6:dry: teraz kłuje mnie w dole brzucha i w szyjce, nie wiem, co to:confused:

poza tym od rana prania naszych ciuchów ciąg dalszy-muszę się wyrobić, zanim teściowie przyjadą-będą po południu:dry:

miłego dnia:-)
 
hej
wpadłam na chwilkę bo zaraz idziemy na śniadanie
i jadę na zabiegi.

przeczytałam tak szybciorem

KASIK-trzymam za Was kciuki!!!!-oby wszystko szło jak po maśle :tak: daj znać jak już Bartuś będzie na świecie.
 
hejka:-)

kasikczekamy na dobre wieśći:-)

ja wstałam wcześnie i piore od rana w koncu ciuszki dla małego, porozwieszam,szybko wyschnie na słoneczku i poprasuje, no i dzis już na 100% pakuje torbe do szpitala bo sie w końcu okaże że jej nie spakuje i pojade bez. Musze też do pracy skoczyć z L4 i do ccc kupić sobie klapeczki jakieś

miłego dnia
 
reklama
cześć

Dwa dni mnie nie było a tu kolejna lipcóweczka rozpakowuje się :-)

Kasik
trzymam kciuki :)

U mnie weekend przechlapany, w sobotę na obiad miałam rybę i ość wbiła mi się w gardło. Okropne uczucie idę dziś do laryngologa na wyjęcie, bo domowe sposoby nie pomagają :-(
 
Do góry