reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2010

dziewczynki wlasnie nasza maruska pisala ze szpitala. cisnienie jej zaczelo powoli opadac i przeplywy tez sie zaczynaja normowac. jednak mozliwe ze polezy do 3 czerwca bo wtedy bedzie juz 36 tydzien i maluszek bedzie juz bezpieczny. troche sie nudzi i pozdrawia was wszystkie :-)


mysza ja tez place za badania. na szczescie teraz juz tylko mocze i morfologie chyba zostaly, wiec tanie. ale 1 badania mnie zamordowaly nbo prawie 200 zl zaplacilam (hiv, toxo, tarczyca,fe, mocz, morfo i cos tam jeszcze).ps-ja tez wylaczam zawsze wszystko z gniazdek ;-)

ide sie zwazyc. w sensie: na wadze. i chyba wykapac. ale to zdecyduje po zwazeniu czy juz mi sie chce czy jeszcze was poczytam i dopiero
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dzień dobry :happy2:

Wczoraj znów prawie cały dzień zabiegany. Musiałam załatwić umowę z gazownią bo nawet gazu jescze nie mam. Później do rodziców pozabierać parę rzeczy i znów na zakupy po sklepach blee koszmar jakiś nogi i plecy to mi już odmawiały posłuszeństwa. Brzuchol twardniał co 5 min i tak spuchnięte nogi miałam że dziura po gumce skarpetkowej na pol cm mi została.



jedyneczka
moj M tez rocznik 79 i też ze środuli

tetina ja właśnie mam termin na urodziny M on ma 10.07 i tak właśnie mam z OM termin :tak:ale ja mam nadzieje choć troche wcześniej urodzić ;-)
 
Cześć dziewczyny!

Louise- ile ty masz zdrowia do pisania:szok: i że to wszystko jakoś ogarniasz- co do kogo itd... Wiem, wiem, ja też sobie otwieram w oknach i co? Coś mi się zamyka, coś wyłączam sądząc że już odpisałam... ach.. wogóle... Jaka nierozgarnięta jestem ostatnio... Mój M z politowaniem patrzy jak szukam papieru toaletowego w lodówce itd itp A co do babki mojej- niestety- to nie taka babcia z bajek tylko czarownica- ileż ja się z nią w życiu psychicznie nameczyłam (potrafiła mnie głodzić na przykład bo nie chciałam zjeść jej krupniczka, to dziecko nie dostało nic do jedzenia przez 2 dni- bo chciała mnie złamać- dumna cholercia od urodzenia byłam ;-)) Ps. A tak wogóle to śniłas mi sie- pytałam jak układasz ten swój zaje***fajny fryz :tak:

Mystigue- no nie mogę z tego babska- aż mi skóra zgęsiała! Oj, tą ripostę Agathy trzeba zapamiętać na "wszelki"... Zgorzkniałe babska sa najgorsze!!!!

Madzik, Atabe, Olyv itd ;-)- współczuję opuchnięć i dołączam do grona... U mamy mi się zaczęło- pierwszy raz tam upału zaznałam... I klops.. Buty za małe: WSZYSTKIE! Rano i w nocy spuchnięte dłonie że palców zginać nie mogę, a jak wczoraj posiedziałm przy kompie z wami dłużej- myślałam że skóra na d*** mi pęknie jak się schyliłam ziemniaki obierać :confused: Mi tylko lekarz powiedział: nogi do góry :sorry2: Dzis M zosgtawił mi lapka, to choć moge pozycje zmieniać... A tu jeszcze tyle tygodni BUUUUU :-(

Ewelad- rwę również zaliczyłam jakoś chyba w 4-6 miesiącu. Przeszła sama z siebie. Pomagało leżenie... Tylko leżenia. NA większość naszych dolegliwości ciązowe pomaga leżenie tylko jak tu leżeć non stop?! :dry:

Agatka-natalia- prześlij mi swój nr na priv proszę :tak:

Gregorka- ja się ewakuowałam od mamy w niedzielę jak szła woda pod włocławek.. Niby żeśmy żartowali ale jednak mąkę pakowali na wyższe piętra... Co to za żywioł...

Vanilka- to i ja się przyłączam za duszenie za nalesniki ;-):tak:

Atabe- cieszę się ze ustały skurczybyki- u mnie- nie zapeszyć- też :-)

Tiffi- może jednak zdążycie z tą przeprowadzką- ciągle szczerze wam tego życzę!!

Mruczka- gdzie fotki Twej rezydencji w nowej skórce? ;-):tak:

Dzamena- u nas to samo w przedszkolu- szkoda słów...

Myszka- niestety, ja tez muszę płacic i teraz chcę ponownie zrobić TOXO- mam kota a nie mam odporności... I chyba zastanowię się nad tym mocznikliem i kreatyniną we krwi (puchnięcia)

Maruśka- wszystkie życzymy powrotu do zdrowia i bezpieczeństwa dla maleństwa
 
Ostatnia edycja:
Witam:-)

Zaraz sie ubieram i smigam do Centrum. Dzis mam tez wizyte i gimnastyke w SR. Tylko gimnastyke mam na 17 i okazalo sie ze na 17 tez mam dzis zebranie rady rodzicow w szkole u dziewczyn. Wiec jak nie uda mi sie zalatwic za siebie zastepstwa to nie pujde na gimnastyke.

louise tez sie zastanawiam czy nie starczy tylko proszek do kolorow, bo i tak wiecej mam kolorowych ciuszkow.

ewelad dobrze koledze przygadalas-cwaniacy- wlasnie ciekawe jak oni by chodzili
 
Louise, Emih - mnie się akurat z tymi pierwszymi badaniami udało, bo byłam jeszcze na NFZ, ale zrezygnowałam, bo z moim ginekologiem - obcokrajowcem, nie za bardzo szło się dogadać. On jakiś allahowaty był i nie wiem co tam buczał pod nosem. Poza tym wizyta trwała 10 min z czego przez 5 gadał "ze swoimi" przez telefon :-D
No, ale skierowanie dostałam. Teraz głównie robię mocz i morfologię, no, ale po 30 tyg trzeba te pozostałe wymagane w szpitalu...
Louise- ja się ważę tylko przed wizytą. Ostatnio jak tata pytał ile mi tam na wadze stoi, to po zważeniu (69kg) odjęłam sobie kg za śniadanie i 1 kg za zatwardzenie :-D Czyli norma 67 :-D
Coś mnie głowa boli...
 
Ja dzisiaj obudzialm się o 6 bo pod moimi oknami auta rąbnęło w tramwaj ,potem jeszcze trochę pospałam na szczęście.
Ubrałam się już , zjadłam i zalezgłam z lapkiem na kanapie i czytam co u was....
Vanilka to miłej wizyty w szpitalu-zdaj relacje-narobiłas mi smaka na nalesniki a rano mama mi przywiozła akurat zrobiłą hihi-więc tez sobie pojem i to bez pieczenia.
Louise i Patipaula ja tez kupiłam tylko Lovele do kolorów i starczy-nie będe do białego kupowac
Od dzisiaj siedzę w domu i wypoczywam-mam nadzieję,że ta rwa mi troszkę odpusci jak poleniu****e
Atabe cieszę się ,że trochę lepiej się czujesz, jednak odpoczywanie i polegiwanie duzo daje.
A u mnie jak na złość jest słońce i już pomyślałam czy by się nie wybrac do parku ,ale będe twarda i siedzę w domu bo pozniej płaczę,że ledwo żyje!!
 
tez chlorowana..i szczerze bardzo sie balam, bo pelno narodowosci..nieraz mnostwo ludzi z afryki...nie bede pisac inaczej bo moge byc oskarzona o dyskrym...no, ale wszystko ok...teraz troszke odpuscilam 2 tyg..bo z czasem bylo krucho i skurcze mialam..ale w tym tyg sie wybieram...
a chodzilam raz -2 w tyg...
czytalam, ze trzeba przestrzegac pewnych zasad..np. nie siadac na mokre powierzchnie..
 
reklama
Louise- ja się ważę tylko przed wizytą. Ostatnio jak tata pytał ile mi tam na wadze stoi, to po zważeniu (69kg) odjęłam sobie kg za śniadanie i 1 kg za zatwardzenie :-D Czyli norma 67 :-D
Coś mnie głowa boli...

tez po poludniu odejmuje sobie kiloska;P...bo to zawsze jedzenie..picie...bo zatwardzenia nie mam..wrecz przeciwnie...;/..
 
Do góry