reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2010

ewelad wszytskiego najlepszego na urodzinki, niech ci się spełnią marzenia
madzik to udanego wieczoru i zjedz coś dobrego za mnie hi hi
agata natalia mnie moi fachmani namawiają na tikurillę, ale wiadomo farby z mieszalnika są dwa razy droższe. My malowaliśmy w mieszkaniu duluxem i powiem ci że kolor mi się podobał, ale niestety później wylazły takie kreski od kabli (widać źl zagruntowane było), więc zanim pomalujesz upewnij się, że masz dobrze zagruntowane kable, bo na kolorze ci wszystko wyjdzie
nadia co do sklepów dziś zamknięte "Zielone Świątki"
vanilka a ty kiedy masz ustalony termin cesarki?? Wczoraj w Wawie była piękna pogoda, dziś rano też, ale teraz przejściowo deszcze są, więc nie czuć skwaru żadnego, poza tym ja jestem "zmarzlina", więc dla mnie do skwaru daleko.
Masz rację, nie ma co dziewczyny stresować, tym bardziej, że nie wiemy jak sytuacja wygląda i ile to potrwa
tweenie to się jeszcze okaże kto będzie pierwszy i ostatni, jak widzisz nic nie można zaplanować i niczego człowiek nie może być pewnym
aneta ty mieszkasz w bloku??? chodzi mi o tego grilla na balkonie


Dziewczyny może nie spekulujmy na temat Perli i Laury bo to nic nie da, wiemy jaka jest sytuacja i że wszystkie mamy żal o to jak zajmują się naszymi dziewczynami. W końcu jest w szpitalu a to najważniejsze. Miejmy nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Każda z nas myśli o nich i dobrze im życzy a to najważniejsze.

Co do picia i sikania to jestem z wami, szczególnie wieczorami, a mój M nie nadąrza zgniatać butelki po wodzie, ale tego idzie.
Ja właśnie robię obiad, schabik się piecze - mam nadzieję, że cukier będzie ok. M musiał pojechać do fachmanów, normalnie mnie już ręce opadają - kupiliśmy drzwi do całego domu miały być ok, czyli wymiary miały się zgadzać, a okazuje się, że są jakieś niewymiarowe i normalnie nic nie pasuje - ja już nie mam siły normalnie do tego remontu.
 
reklama
ewelad 100 latek i wszystkiego naj naj naj!!!!!

tiffi tak tak,mieszkam w bloku,ale z grila elektrycznego nie leci dym jak z normalnego,no moze ciut ciut troszke nad mięskiem, więc robimy często
najpierw umywalki teraz drzwi,masz pecha, ale to tak jest chciało by się wszystko na cacy ale często nie wychodzi,skad ja to znam:tak: smacznego schabiku
 
Mysza Ty chyba mieszkasz w innej Warszawie :-D, bo u mnie od rana świeci słońce i nawet nie było chmurki :tak: Cały dzień przeleżałam na leżaku na ogródku. Teraz się zachmurzyło ale to idzie od strony Zalewu :tak:

tiffi mam kable na wierzchu. Już mojego M nie będę denerwowała, bo jakiś nadęty chodzi, tzn wiem dlaczego. Okazało się, że musi zrywać podłogę, bo płyta spleśniała pod wykładzina pcv i grzyb się wdarł. Trzeba odgrzybić i od nowa wszystko kłaść :-( A myślałam, że juz w następnym tygodniu pokój Andrzejka będzie gotowy.

Ja już po obiedzie. Miałam schab pieczony w sosie do tego ryż i sałatka z sałaty, pomidora, ogórka i szczypioru polany własnoręcznie robionym sosem winegret. Mniam pycha :)
 
Cześć słonka.

Taki ładny dzień a ja mam do bani humor przez M bo on taki jakiś załamany sytuacją naszą , przyszłością, kasą, no zmienił mi się chłop o 180 stopni:-( mówi że wie, że się poprawi że kocha ale ja się czuję jakbym sama w tej ciąży była i wiem że on ma ale że najwięcej o niej właśnie myślę choć twierdzi że nie ma o to pretensji ale czy teraz nie dzidzi najważniejsze? no i nie zaniedbuje jego, jestem uważna, czuła, wyrozumiała no wg. mnie cud miód i malina :-p :-D i eks wczoraj napisał że Emi pokoik zalało, dach przeciekł a przecież budowaliśmy się z 5 lat temu to wszystko nowe jeszcze i napisał że nie ma juz na nic siły i żal mi go też, eh .... a co tam u was, poczytajmy.


aneta
ja lubię taki pomarszczone ziemniaki nawet bo takie słodkie są czasem :-D i kasa wróciła i sofa jest, czyli dobre wieści same :tak:


patipaula
ja właśnie tez wczoraj Emi gumiaczki i sandały kupiłam bo z sandałów wyrosła a gumiaczki na zielona szkołę i upatrzyła sobie jedne i koniec ale normalnie jak dla dorosłej kobietki, fajowe i na szczęście pasowały bo Emi tez ma chudziutkie te stópki:tak:

kasiamaj
nie piłam tego mleka, aż kupie i spróbuje :eek: ja konkretnie z Czeladzi/Będzina czyli z zagłębia właściwie, w pobliżu Katowic :tak: Kochany twój M;-)

tiffi no to wiesci tez same dobre, robota idzie i pizze możesz zajadać :tak: może jednak się wyrobią :-)

louise
tak to jest, poczujemy się lepiej i dawaj a tak nie można :no: gin mnie dalej uczulał na odpoczynek i jeszcze raz odpoczynek, choć wczoraj nie wzięłam nospy i miałam może z 4 skurczyki tylko wieczorem i dziś na próbę nie biore też :sorry: nie wiem czy dobrze robie ale juz jakis czas mi sie poprawiło no i zawsze tą tablete mogę połknąć - tak sobie tłumacze :sorry: więc kochana pychot nabierz i do wyrka, nie ma rady :sorry: ja własnie z bawełny kupiłam te do karmienia i juz noszę, tylko one tak trzymają moje wymiona na słowo honoru :dry::-p chcę kupić zwykłe bez fiszbin bawełniane w triumfie bo są takie mocne ale nie było białych ani czarnych w moim rozmiarze :dry: Może faktycznie Stasinek sie obrócił, miałabyś już spokojna główke o to ;-)

Vanilka
rany co za wieści, no cholera bierze wogóle na nich, podejrzewaja infekcje? a badań nie mogli porobić jak była pierwszy raz , przecież wykryć cos takiego to banał z krwi i moczu :wściekła/y: pewnie szukaja teraz dla siebie alibi bo zbimbali :dry:

agatka
ciekawe jak wyjda kolorki :tak: Emi sobie wybrała do siebie własnie mglisty poranek ze sliwką ale kupilismy odpowiedniki tych kolorów z dekorala bo nam się dulux nie sprawdził a dekoral nigdy nie zawiódł :-) dajcie znac po malowaniu, może cos sie poprawiło. My musieliśmy dać 3 warstwy żeby pokryło i poprzecierała sie farba w wielu miejscach dlatego się pogniewalismy na duluxa :-) bardzo jestem ciekawe efektu połaczenia tych kolorów waszych ;-)

ewelad
to jak poznasz szczegóły od koleżanki podziel się z nami :-) na rwe mnie chodzenie tylko pomaga, im więcej leże tym gorzej :-p nie wiem co to za mechanizm zryty :-D

O rany biedna perla , to już chyba nie da sie akcji powstrzymać, oby malutka była silna , trzymam za nie kciuki strasznie mocno, biedna musi się tak bać :-(
Ja pierdziele Vanilka co ty mówisz, rozwarcia nie sprawdzają :szok: no to skąd maja wiedzieć co się dzieje i czy niwelować skurcze czy przyspieszyć :szok: paracetamol no dobre sobie :dry:

ewelad
sto lat sto lat ........:-) wszystkiego naj naj naj ;-)

Nieźle, skurcze co 10 minut a oni nie badaja nadal, przeciez idzie się wykończyć, człowieka lekko bolesny skurcz złapie na chwile a ona sie biedna mędzy już cała dobe :shocked2::-( i usg jutro ? przeciez to ważne sprawdzić łozysko i przepływy w tej sytuacji, to chyba podstawa skoro chcą czekać :confused:

tiffi
to wam otwory za małe zostawili ?

Idę ziemniaczki wstawic i na spacer po obiedzie .
 
jedyneczka na stronie Dulux Polska - Kolory (pomaluj pokój) można sobie dobrać kolory. Lipny trochę program bo możesz pomalować sobie tylko dwie ściany, ale zawsze możesz sprawdzić czy pasują do siebie kolory. Oczywiście odkryłam to jak już kupiłam farby.

W Nieporęcie się rozpadało :-( ale świeci przy okazji słońce
 
heloł laski
ja dzios troche lepiej ale dalej nie probuje nawet siedziec przy kompie bo sie wczoraj wystraszylam. pozniej mnmie jeszcze noga zaczela bolec prawa od kregoslupa przez poslad az do kostki. nie moglam z bolu spac. a dzis leze i tylko czasem wstane zjesc ciasto albo salatke grecka. teraz robie pozny obiadek (kotlet schabowy , ziemniaki pure z koperkiem i ogorek konserwowy-juz szybszego sie nie dalo).

weszlam zobaczyc co u perli naszej i sie przerazilam ze juz rodzi ale tu na koncu podczytuje ze po j e by ani w jedna ani w druga strone nie chca jej pomoc i sie biedna meczy. nie jestem rasistka ale jak czytam takei rzeczy to chyba troche zaczynam byc bo nie mam o nich teraz cieplych mysli...

vanilka zazdroszcze pogody. odpoczywaj w domku jak duszno

ewelad
sloneczko zycze Ci duzo szczescia i slicznego bajbika :-) no i oczywiscie dlugiej szyjki i latwego/krotkiego porodu :-)

tweenie jezeli ktos jest ostatni z porodem to na pewno ja bardziej ostatnia niz ty ;-) ale jak to powiedziala ktoras lipcoweczka wyzej-nigdy nie wiadomo jak sie los potoczy... :tak:

anetka smacznego grillka :-) my tez mielismy jechac ale ja po wczoraju to sie boje wyjsc z domu.

tiffi ja tez ciagle mam klocia w dole i tez mysle czy to nie ta posrana szyjka. na szczescie za 5 dni juz ide do gina i na usg.ufffffffff!!!! biedna ty z tymi drzwiami...ale to jak to sie stalo? wy zle zmierzyliscie czy fachowcy czy nie sprawdziliscie czy sklep sie pomylil/nie uprzedzil ze drzwi niewymiarowe?

agatka natalia
jasne ze wysle ciasta-co prawda malo zostalo juz ;-) ale jak to M stwierdzil: jakby bylo niedobre to by dluzej stalo :-) tyle ze nie powinnysmy rabarbaru za czesto jesc bo wyczytalam wlasnie ze hamuje przyswajanie wapnia i zelaza. czyli tego co teraz powinnysmy najbardziej przyswajac.

jedyneczka
no nasi Mkowie teraz maja czesto chwile zwatpienia...dla nich to tez trudny okres i sie martwia czy sobie poradza i jak to wszystko bedzie. czasem myslimy ze powinni byc silni-silniejsi od nas ale to tez ludzie (wbrew pozorom ;-) :-) ) i tez maja gorsze dni. mam nadzieje ze sie poprawia te nastroje.

perla
kochana trzymajcie sie dzielnie. nawet sobie nie wyobrazam jaks ie musicie teraz czuc....

tyle zapamietalam a przyznam ze przejrzalam po lebkach bo nie dam rady siedziec. z gory przepraszam jak ktoras pominelam. milej niedzieli dziewczyny. zajrze jeszcze potem
 
reklama
Oj dziewczyny ja Wam zazdroszczę że macie terminy na początku lipca a co niektore to już w czerwcu rodzą. Ja muszę czekać do 30 lipca i mi się strasznie dłuży jak Was czytam :( Wy już macie jakieś skurcze, skracanie szyjek itp a ja ( w sumie to na szczęście ) nic. Więc ostatnia to pewnie ja urodzę :)
 
Do góry