reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2010

jestem juz w domku, w szpitalu na izbie przyjec spedzilam ponad 6 godzin bo od 17 do 23:30, mialam robione ktg mierzone cisnienie, potem musialam przyjac dopegyt i odczekac kilka godzin bo akurat cesarke mieli co im sporo czasu zajelo...poza tym straszny wysyp rodzacych i wogole wszystkie sale pozajmowane...o godzinie 19 mialam mierzone cisnienie bylo 150/90 potem po przyjeciu dopegytu po kilku godzinach mialam 160/96 :szok: zbadal mi szyjke , ale jest ok zamknieta i dluga... tak poza tym nie przyjeli mnie na oddzial bo nie maja miejsc ...ktg w porzadku ale te moje cisnienie :/ zwiekszyli mi dawke dopegytu do 4x dziennie no i kazali sie udac do szpitala jak sie wyniki nie poprawia albo bede miala jakies bole ...eh miejmy nadzieje ze ten dopegyt pomoze bo chyba mam juz uczulenie do szpitali :p
hej laski,
nadiaa też się właśnie dziś wybieram do szpitala... zdałam relację wczoraj mojemu gin z pomiarów ciśnienia i kazał jechać. moje już nie spada po dopegycie, utrzymuje się przynajmniej 140/100. dziwię się, że przy Twoim 160/96 puścili Cię do domu...może dlatego, że to drugie jest niskie.
no nic, spadam na izbę, zobaczę co ze mną zrobią.
 
reklama
Cześć

Biedne Wy jesteście że spać nie możecie, szczerze współczuje. Ja musze przyznac że ostatnio śpie rewelacyjnie. Fakt że nie za dlugo bo z 6 godz ale od deski do deski.
Myślałam że dzisiaj będzie jaka ładna pogoda i na spacerek z młodą wyjdziemy, a tu znów zimno i chlapa :no: Mam nadzieje że popołudniu sie rozpogodzi.

Perla nie zazdroszcze opieki zrdowia w UK, brak słów. Co prawda diagnoza lekarza przezabawna, omało co nie popuściłam, moja macica w takim razie pewnie już jest rozszarpana przez szpony Liwii.

Tweenie i tu ewidentny przykład że nasza służba zdrowia nic nie lepsza od tej z UK. Bardzo mi przykro że Cie spotkała taka pobłażliwość. Mam nadzieje że szybko uda Ci sie skontaktować z jakimś dobrym specjalistą i szybko okaża sie że wszystko jest ok.

Vanilka podziwiam z tym pracowaniem, mi by się nie chcialo. Całe szczęście ja mam zakaz bo momentalnie brzuch mi sie twardy robi.
A tak czytam Wy juz prania ciuszków, prasowania, a moje narazie w szafie leżą albo w sklepach ;-) Ja chyba się dopiero za to zabiore na poczatku lipca, jak upały będą;-)
 
Z racji,ze tak wczesnie dzisiaj wstalam jestem juz po sniadanku,wykompalam sie ,polezalam,pobuszowalam na ebayu ,a teraz leze w lozu obok mojego synka w spodenkach i staniku z wawalonym brzuchem :-D
Okna mam w calym domu pootwierane i dalej mi goraco :eek::no:
slonce nawala od rana !!i dlatego tez spac nie moglam w nocy bo mi goraco bylo i duszno ,a okno otwarte mialam !!

perla czy u Ciebie tez tak slonce daje ??

malewa no ja dlatego tez zabralam sie za ciuszki bo na dworze slonce daje ostro wiec spacerki odpadaja to co mi pozostalo -prasowanie ;-);-)

Maruska ja poprzednia ciaze od polowy przejechalam na dopegycie !!no i powiem Ci ,ze pod koniec juz na mnie nie dzialalo i relanium musialam brac najmniejsza dawke ...a jakies 2 godziny przed porodem nawet silna dawka relanium mi nie pomogla i odrazu szybkie przygotowania do cc ... nie zycze Ci tego oczywsicie !!:no::no:

louise moze nie czuje niewyspania ale za to dzien bede miec dlugi ;/
 
Wstałam :)))U nas była w nocy burza i myślałam że moj pies dostanei zawału-trzęsła się jak nie wiem i z godzinę musiaalm ją przytulać.Ale teraz jest łądne słoneczko,tylko,że mi się nic nie chce i będe w domu dzisiaj siedzieć.Popołudniu podjadę tylko z M do moich rodziców na godzinkę bo mój tata ma dzisiaj urodziny:)A pozniej moze do sklepu dziecięcego bo muszę ostatnie pierdołki kupić.
Vanilka to pospij dzisiaj w dzień skoro taką ciężką noc miałaś!!
Maruśka daj znać co i jak-może przepiszą inny lek na to ciśnienie
Patipaula powodzonka u dentysty
Miłego dnia dziewczyny -ja idę coś zjeść :)
 
vanilka oj to prawda-dzien jest dluuugi jak sie wstaja tak raniutko. :-) a ja jeszcze nie mam co robic-normalnie nuda z dnia na dzien coraz wieksza.

malewa u mnie taz zaczelao padac a w zasadzie lac...mialam nadzieje ze wyjdziemy gdzies a tu lipton. a na te upaly to ty kochana tak za bardzo nie licz bo zapowiadaja ze lata ma nie byc i tylko pare dni bedzie temp kolo25 stopni a tak to burze ulewy mega zimno i traby powietrzne przez ten wulkan...ale w sumie te ich prognozy...z dnia na dzien nie umieja przewidziec...
 
Cześć dziewczyny :)

Wstałam :-) chyba jestem ostania, która tak późno zwleka się z łóżka :-D

Vanilka, Gregorka Wy to rzeczywiście jesteście ranne ptaszki, ja o tej godz to przewracałam się na drugi bok :-D

nadia ma rację z tym oblężeniem, mi gin też o tym mówił i jeszcze mnie nastraszył że w tym roku najwięcej porodów spodziewają się w lipcu.

patipaula dzień dobry :-)

maruśka powodzenia i daj znać

vanilka u mnie okna też pootwierane od samego rana, na dworze chyba jest bardzo fajnie.

Dziewczyny wstaje z łóżka i idę na świeże powietrze, szkoa dnia na siedzenie w domu, może się troszeczkę opalę :-D i przestanę przypominać ścianę :-D
 
Hej dziewczyny :)
Sorki, że rzadko się pojawiam, ale uprzedzałam, ze mam chorego tatę i w związku z tym zawrót głowy.
Za to dziś wrzucam dalszy ciąg ciekawostek z SR :)
1. Na pępuszek - Octenisept :) Nie żaden spirytus, tylko właśnie Octenisept - pryskasz pępuszek spreyem i nic z nim więcej nie robisz :)
2. Wywijanie pieluszki przy pępuszku ma znacznie głównie w przypadku chłopców, bo oni lubią sobie "nasikać pod górkę" - dziewczynkom się nie zdarza, więc nie trzeba pieluszek wywijać :)
3. Okazało się, że wszystkie kocyki, które zakupiłam, się nie nadają :( WSZYSTKIE trzy okazały się być poliestrowe, więc podobno parzą zamiast grzać. Zakupiłam już jeden bawełniany, cena taka jak poliestrowego, milusi w dotyku i fajny. Tak to jest, jak się kupuje "na łapu capu" :(
4. Brzuch smarujemy kremem przeciwko rozstępom jeszcze przez MIESIĄC po porodzie, bo u wielu kobiet rozstępy robią się właśnie dopiero po.
To chyba tyle zapamiętałam :)
 
reklama
Witam was dziewuszki ale z was ranne ptaszki ja juz tez po sniadanku wysprzatane dzis mam wizyte w domu jakis health inspector nie wiem po jakiego grzyba mi sie pchaja no ale ich ugoszcze :tak:mam nadzieje ze do lodowki nie beda zagladac co spozywam bo nic nie ujrza w niej oprocz masla i swiatla :D zapasy sie skonczyly aa dopiero dzis do sklepu idziemy . Malenstwo od 2 dni ulozylo sie poziomo i rozpycha mnie z dwoch stron glowa i nogami pewnie ma za ciasno albo boli ja kregoslup jak mame :-D
 
Do góry