perla zostaje w szpitalu na podtrzymaniu ,rano kolejna dawke starydow ma dostac na plucka malej ,usg zrobili ,rozwarcia puki co nia ma ale akurcze sa .Jak sie nic nie wydarzy to da znac jutro .Dziekuje Wam za troske!!!
wiec trzymajmy kciuki zeby w nocy nic sie nie wydarzylo i mala Laura jeszcze w brzuszku u mamy posiedziala.
wiec trzymajmy kciuki zeby w nocy nic sie nie wydarzylo i mala Laura jeszcze w brzuszku u mamy posiedziala.