reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2010

sara211 też mam takie bąbelki ale to na bank nie dziecko,ruchy mozna poczuć najwcześniej koło 14 tyg.

W pierwszej ciąży przez 2 i 3 miesiąc byłam "przyklejona" do muszli klozetowej:-),teraz myslałam że już mi się udało a tu zonk:eek: -powtórka z rozrywki:no: Najgorzej mi było dziś wstać z łóżka na pobranie krwi:-) Słabo i niedobrze-ale czego się nie robi dla dzidziusiów:laugh2:
 
reklama
Hej Dziewczyny!
Claudia przeczytałam Twoją wczorajszą wypowiedź, biegnij na betę, ja trzymam kciuki:-)
Wiecie co, coraz bardziej nie chce rano mi się zwlekać z łóżka, na dworze tak ciemno i zimno...:-(
Wczoraj odebrałam wyniki badań, chyba w porządku, ale ostatecznie wypowie sie lekarz na wizycie - dopiero 23. grudnia.

 
Taaa....mi sie nie chcialo do pracy wrocic:crazy:sie opierniczam od dwoch godzin:-)

Ale myslalam ze u mnie tez tylko mdlosci beda i jakos sie przemecze ale wczoraj musialam przytulic kibelek ;-) pierwszy raz....ale dobrze mi to zrobilo;-) teraz po sniadanku tez czuje ze mi ni8edobrze i sie zastanawiam nad herbatka mietowa...ech....
 
Witajcie Mamuśki:-)

Claudia-wszyscy z niecierpliwością oczekujemy na wieści od Ciebie i mocno trzymamy kciuki!

Ja właśnie wstałam, piję kawkę. Później lecę zrobić badanie na toxo i cytomegalię. Czytałam, że nie trzeba być nad czo. Jutro krew i mocz, tu już nie obędzie się bez postu.
Tak tylko myślę, czy to nie za późno na te badania? W sumie na wizycie byłam w 8 tyg. i wtedy zlecił, kolejna w 12.tyg (za 2 tyg.) Może powinnam zrobić wcześniej, sprawdzić wyniki i jakby coś nie tak było lecieć do lekarza? Tylko z drugie strony nie chciałam siać paniki. Tak sobie myślę, że co ma być to będzie, Badania zrobię a wyniki zaniosę na kolejną wizytę. I zakładam, że wszystko ok będzie:-)Grunt to myśleć pozytywnie.

Miłego dnia dziewczęta. 3 mam kciuki za wizyty (nie pamiętam kto ma), za Claudię i w ogóle musi być dobrze:-)
 
Cześć dziewczyny.
Ja jak ostatnio witam się przedpołudniowo i niestety znów z mdłościami i po niezbyt przespanej nocy, ale nic to... :tak:
Claudia- aż mi się włos zmierźwił jak czytałam wczorajsze posty. Czekamy na wyniki bety i faktycznie- powinnaś leżeć... Trzymam kciuki za ostatnią z czetrrech hipotez :tak:
Mammi, faktycznie jak mówi Newfie- chodzi o skurcze macicy- tak mi to właśnie tłumaczył lekarz na ostatniej wizycie, ale ja również sobie "pozwoliłam" (jak Sara) i nie zapeszyć... wszystko ok :cool2:
Vanilka, no to czuję ze wagowo będziemy szły razem :tak: Ja również mam postanowienia, próbuję się ogeraniczać, ale... 2kg do przodu, a w poprzedniej ciąży w 5 miesiącu miałam plus 11 :szok:
 
Sara211 ja też czuje takie bąbelki czy motylki i co dziwne zawsze w tym samym miejscu, po prawej stronie pod pępkiem. Nie czuje tego jednak często, już od ponad tygodnia miałam tak może 5 razy. Koleżanka powiedziała mi że ona też bardzo wcześnie czuła i że to było właśnie to. Lekarz natomiast powiedział że to raczej jelita... ale co on tam wie... przecież nigdy w ciąży nie był ;-) Ja tam sobie tłumacze że to właśnie dzidziuś i jak mi się tak robi to głaszcze brzuszek :-D Któraś z koleżanek napisała że to nie możliwe czuć 1-2cm dzidziusia... ale na tym etapie co ja jestem , dzidzia ma 5 cm, myślę że jestem w stanie wyczuć ruchy maluszka :tak:
 
Dziewczyny, jestem chora, mam miejscowe zapalenie gardła... ból niesamowity, noce nieprzespane, ból kości i mięśni... Lekarz przepisał mi Bioparox i powiedział że jak nie pomoże to trzeba brać antybiotyk, ale on sam nie wiedział czy ten antybiotyk nie jest szkodliwy dla płodu... więc podjęłam decyzje że nie będę brała antybiotyku, najwyżej trochę bardziej pocierpię, ale nie będę ryzykowała. Czy któraś z Was się orientuje jak choroba wpływa na nasze maleństwa? Czy one też wtedy chorują??? :-(
 
Witam!:-D Mam dziś pierwsze USG!:tak: Jadę na 13 godz,muszę chatę ogarnąć i się wyszykować,jak wrócę to zdam relację co u mojej fasolki :-) Trzymajcie kciuki,bo jestem trochę zdenerwowana,"trochę" to mało powiedziane... :sorry:
 
reklama
Issabell- mocno trzymam kciuki! Wszystko będzie dobrze!1!!!!!!
KAsik- wiem, że gorączka ma niekorzystny wpływ na maleństwo, ale czy choroba bezpośrednio? sama nie wiem...
Co do ruchów dziecinki, w pierwszej ciąży poczułam dopiero ok 18tyg... a w drugiej podobno czuje się wcześniej... zobaczymy, narazie te bąbelki odbieram jak "grę kiszek" ;-)
 
Ostatnia edycja:
Do góry