_louise_
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Styczeń 2010
- Postów
- 2 248
czesc dziewczynki :-)
ja jak zwykle kawka i nadrabianko bb z rana. dzis mam dosc pracowity dzien bo przede mna wyzwanie:robie golabki :-) zamierzm ich zrobic duzo bo mam na nie mega smaka. na szczescie M powiedzial ze obojetne mu czy z sosem pomidorowym xczy bez. zrobie oczywiscie bez bo ja nie lubie :-) dzis noc w miare przespana. tylko mala przerwa (40 minet) po pojsciu na siksa bo oczywiscie z bolu plerow (znow spalam troche na plecach) nie moglam chwile usnac. ale ogolnie do przejscia. zrobilam wczoraj liste zakupow
szok:
) dla siebie i fikacza i samo to juz mnie troche uspokoilo. tylko niezbedne minimum nie bedzie chyba tak strasznie cenowo...nie kupuje np laktatora (bo nie wiem czy bede miec pokarm) ani sterylizatora (bede wygotowywac) wiec bez szalenstw moze da rade. ide was poczytac.
coraz czesciej mam wizje ze biore wyzynarke Mka i wyzynam polokragla dziure w stole/blacie w kuchni/ szufladzie od klawiatury :-) brzuch zaczyna mi haczyc o te wszystkie rzeczy. stol do obiadu stoi na skos a Stasiek jak czasem kopa zasunie w szuflade z klawiatura to sie szuflada wsuwa :-)
ja jak zwykle kawka i nadrabianko bb z rana. dzis mam dosc pracowity dzien bo przede mna wyzwanie:robie golabki :-) zamierzm ich zrobic duzo bo mam na nie mega smaka. na szczescie M powiedzial ze obojetne mu czy z sosem pomidorowym xczy bez. zrobie oczywiscie bez bo ja nie lubie :-) dzis noc w miare przespana. tylko mala przerwa (40 minet) po pojsciu na siksa bo oczywiscie z bolu plerow (znow spalam troche na plecach) nie moglam chwile usnac. ale ogolnie do przejscia. zrobilam wczoraj liste zakupow


coraz czesciej mam wizje ze biore wyzynarke Mka i wyzynam polokragla dziure w stole/blacie w kuchni/ szufladzie od klawiatury :-) brzuch zaczyna mi haczyc o te wszystkie rzeczy. stol do obiadu stoi na skos a Stasiek jak czasem kopa zasunie w szuflade z klawiatura to sie szuflada wsuwa :-)
Ostatnia edycja: