reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2010

ewelad - wszystko doszło, wielkie dzięki:-) Jak widać mądra z Ciebie babeczka, a nie żadna tępota;-)
louise - uprzejmi ludzie to rzadkość, ale jak widać się zdarzają.:-) Ja przedwczoraj miałam taki przypadek, jak wracałam z w,ózkowych zakupów zatrzymaliśmy się z M na stacji benzynowej na siusiu. Po załatwieniu potrzeby ustawiłam się w kolejce po coś do picia, a tu pierwszy pan mnie wpuścił. Nikt się nie odezwał, ja tylko podziękowałam. Pierwszy raz mi się to zdarzyło.:-) Szkoda tylko, że jak już ktoś ma jakieś wyczucie to jest to mężczyzna, a wydawałoby się, że kobiety powinny to bardziej rozumieć...:sorry:
 
reklama
tiffi ja się właśnie umówiłam na usg i idę 13 maja, czyli w 33 tygodniu-stwierdzilam, że lepiej później, bo może dzidzia juz przybierze pozycję startową i nie będę się denerwować- o ile to właściwa pozycja będzie:-)

kasik no to fajnie, że doszlo, jakieś śladowe ilości zwojów mózgowych tam jeszcze pzostały widocznie:-), kurczę jak by tak wg planu wszystko poszło, to możemy się spotkać na porodówce:-) a takie oznaki uprzejmości niestety coraz rzadsze są w stosunku do kobiet w ciąży-mnie w tramwaju raz ustapila miejsca starsza pani- nie chciałam, zwłaszcza ze mlode 'karki' siedziały i nic, ale pani się uparła:-D
 
A ja już po spacerku i wizycie u internisty. Zrobiłam sobie przy okazji EKG i wszystko dobrze. Odebralam wyniki krwi i też jest ok:-)
Co do USG serduszka małej to jeszcze nikt nie dzwonił. Poczekam do popołudnia i sama zadzwonię, ale już z aferką.
Ania pestka dużo zdrowka dla Ciebie:tak:
Aneta jak tam wybory Twojego wózeczka?:happy:
Emih właśnie z tą lekarką jest taki problem,że tylko ona robi to badanie we Wrocku. Nie wiem w jakim szpitalu pracuje, ale tylko w przychodni mają ten sprzęt. A w przychodni szanowna doktorka jest raz w tygodniu...Niby miała być taka rewelka i innowacyjne badanie płodu a wyszło jak zwykle. Mnie to kosztuje więcej nerwów niż to wszystko warte. Mam nadzieję,że kilka dni nic nie zmieni.:crazy:
Atabe czy to nie zatrucie?
Patipaula super ćwiczenie!Jak u nas na SR tego nie będzie, to sama jakiś worek Mkowi zalożę:-)
Gregorka tylko za bardzo się nie wystawiaj na sloneczko, bo to czasem szkodzi na gardlo.
 
Cześć dziewczyny:)
znowu mi komputer siada.... chyba trzeba bedzie zainwestować w nowy.
Nareszcie się powoli zaczeło rozpogadzać bo wczoraj to pół dnia przespałam.
Ale trzeba się otrzasnąc i ruszyc do sklepu bo lody czekoladowe się kończyły :(

https://www.babyboom.pl/forum/members/tiffi1-67792.htmltiffi1 ja robię usg za tydzień tak w 30 tyg( podobniez sie tak robi) ale i tak cie czeka jedno w 35 tyg wiec zapytaj sie swojej ginekolożki czy tydzień wczesniej to nie jest jakiś problem

A i tez kupiłam łóżeczko tylko teraz ten czas oczekiwania..... myślę ze za tydzień przyjedzie :)
 
ja znow tylko na chwilke wlazlam zeby wam sie pochwalic ze juz sprawdzilam wyniki badan online i mam hemoglobina 12,6 (min 12), bialko nb, glukoza na czczo za niska a po godzinie 95 (max 140) wiec i tak chyba dosc nisko. nie wiem czy sie cieszyc, czy to nie za nisko. ale czuje sie dobrze i ze mam dobre wyniki wiec pewnie jest to dobra cyferka ta 95 :-) dokoncze sprzatac, zrobie obiados -dzis mam spagetti-juz wyciagnelam ze schowka 2 sloje sosu gotowego, tylko miesko przesmaze i zarcie na 2 dni. a ja ugotuje to was pojde nadrobic
 
Louise- wspaniale ze wyniki ok :-)
Vanilka- osz TY BABO !!! znowu mnie masakryczny humor dopadnie przez te Twoje tańce o deszcz, które poskutkowały!! A ja tak chciałam słoneczko i pogode:-(

Jedyneczka- udało sie z ginem, znaczy nie mnie, ale eM sie dodzwonił do niego za 1 razem bez problemu:no::no: dziwne:eek: Pewnie ma zapisany moj numer pod nazwa" Nie odbierac pod żadnym pozorem " :laugh2:

Tak wiec ide na wizyte na 17.30 ale znowu ide z eM a tam u ginusia wszystko w korytarzu tak bezczelnie słychać, kazde westchniecie, i oczywiscie wszyscy w poczekalni musza wiedziec ze mam infekcje, ze cos tam ze cos tam! takie to krepujace troche! Potem eM sie smieje ze moze na grzybobranie sie wybierzemy- PALANT NO :-p
 
ewelad a ja właśnie nie wiem czy robić teraz czy trochę później to USG
mruczka fajnie, że wyniki wyszły dobre, nie ma o jak dobre wieści
tetina mi się wydaje że to już ostatnie USG, tak naprawdę planowo zalecane są trzy w 12 tyg potem to przed 20tyg i ostatnie koło 30 tyg
louise fajnie, że wyniki masz takie dobre - kolejne dobre wieści. A spaghetti chodzi za mną od jakiegoś czasu, ale póki co truskawki wygrały ;-)
supcio pamiętam jak 10 lat temu byłam u takiej ginki, gdzie na korytarzu wszystko było słychać, wzięłam koleżankę która jak byłam byłam w środku robiła zakłócenia, kaszląc by inni nie słyszeli co mówi. U mnie i tak nie było co tuszować, ale pamiętam jak ta ginka nawrzeszczała na kobietę, że co ona taka zdziwiona, nie wie skąd się dzieci biorą itp. Cały korytarz słyszał, a kobieta wyszła ze łzami w oczach


Ja poszłam na krótki spacer, zanieść zimową kurtałkę do pralni bo wygląda jak tragedia, zrobiłam jakieś zakupy spożywcze, a jak wróciłam to zjadłam nieśmiertelne kluchy z truskawkami (ciekawe czy moje dziecię znienawidzi truskawki po moich wyczynach jedzeniowych). Pogoda super i zastanawiam się, czy gdzieś się jeszcze nie wybrać, ale ja nie lubię tak spacerować bez celu. W sumie można by trochę się wziąć za jakieś drobne porządki chociażby kurze pościerać, ale czy mi się chce...
Do mnie o dziwo też przyszła próbka z lovelli, to znaczy spodziewałam się różnych próbek, a tu lekki zdziwienie.
 
reklama
Hej dziewczęta;-)

Wróciłam ze szkoły,zjadłam obiadek i nadrobiłam Was:tak:
Ciągle chodzę strasznie przymulona:baffled: Dzisiaj to w ogóle sie kiepsko czuję.Wracając ze szkoły az mi się słabo w autobusie zrobiło:baffled: Może to przez to,że dziś tak ciepło i duszno...
Dziwna ta pogoda u nas.Słoneczka nie ma,niebo całe zachmurzone ale i tak upał.Lepsze to niż deszcz i mróz oczywiście :-)

Widzę,że co raz więcej z nas ma problemy ze spaniem.U mnie zaczęło się nocne wstawanie na siku i wgl strasznie ciężko mi zasnąć:-(

I pytam po raz kolejny bo mi nikt nie odpowiedział(chyba,że ślepa jestem).Co to próbki z loveli?

Ogladalyscie wczoraj YCD ...kto ta Rusin ubiera :baffled:
Ja pierdziele...ktokolwiek kto jest zapewne jest niewidomy :nerd: Te męskie muły Rusin bleee:nerd:

asieńka ja robię w prywatnym laboratorium więc płace i skierowań nie mam nigdy ale jesli masz bezpłatne to na pewno musisz miec skierowanie. No i powiedziała mi laborantka że nie można ot tak sobie robić bez zalecenia lekarza. A czemu chcesz robić znów?Ja też taka przybita ostatnio, normalnie chyba powieki sobie przykleje do czoła:confused2:

Za pierwszym razem wyszło mi trochę za dużo(144,norma 140) i mój gin skierował mnie do poradni cukrzycowej ale na wizytę tam muszę czekać miesiąc :eek: A jestem pewna,że tam zleca mi ponowne wykonanie tej glukozy i wtedy jakby dalej było nie tak to by coś dalej działali.Np daliby mi glukometr i codziennie bym sobie musiała sama sprawdzać cukier.No ale czekanie miesiąc na wizytę mnie raczej nie urządza bo max za dwa tygodnie muszę iść na to szczegółowe usg i powinnam mieć już wyjaśnione wszystko z tą glukozą.Także chcąc wyprzedzić fakty i wyrobić się z tym wszystkim chcę pójść i wcześniej za własną rękę zrobić ponownie ta glukozę...

Asieńka - pewnie że Ci zrobią glukoze bez skierowania!! Ja płaciłam 19 zł za powtórne badanie, myślę ze nie powinno być problemu!
asieńka myśę ze nie powinno być z glukozą problemu,nie masz skierowania to Ci zrobią odpłatnie poprosu

To super!Oby i u mnie tak było:tak: Ja płaciłam nawet jak miałam skierowanie więc wychodzi na to samo;-)
 
Do góry