To zescie mnie podlamaly jednym slowe maruska masz calkowicy zakaz na prawie wszytsko. o kurcze mam nadzieje ze po 75 okaze sie ze jest wszytsko ok. i ze bedzie dobrze bo ja nie dam rady podziwiam cie. narazie mam zakaz jesc slodkosci przez 3 dni i w srode o 18 ostatni posilek a w czwartek na badanie juz sie boje i czy wypije. Mnie juz nosi ze nie moge nic jesc a co dopiero jak bede musiala jakas diete ale mam nadzieje ze bedzie tak jak u tweenie.
siemanko laski
nie kacperku, nie mam zakazu, naprawdę mogę dużo zjeść. jem miesa, jem Vasę, jem warzywa bez ograniczeń, jem zupy niezabielane, jem ziemniaki, jem makaron ale al dente i ryż też nierozgotowany, no i najważniejsze - jem czekoladę :-) włąsnie zjadałam sniadanie (3 kromki vasy z sałatą, kiełbasą i pomidorem, 8 kawałków ptasiego mleczka...) serio, da sie przeżyc :-)