tiffi1
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Listopad 2009
- Postów
- 1 837
jedyneczka pojechałam oglądać te fronty i niestety nie było mebli w tych kolorach był tylko kawałek i na tym kawałku bardziej ta malaga mi odpowiada, a blatu niestety nie widziałam, bo nie mieli takich. Co do wiatrówki to dostał mój brat od znajomych, ale ci znajomy słyną z dziwnych prezentów
dzamena dokładnie niech idzie i wymieni, a jak nie to wzywaj policję, chyba sklep nie chce mieć problemów
atabe pyrki pyrki tak tak co kraj to obyczaj
maruśka to chyba zależy o komu wyjdzie w tych testach glukozy, moja koleżanka to absolutnie nic słodkiego (a ty możesz czekoladę), ona nawet chleba żadnego nie może zjeść, jak zjadła kanapkę z serem to miała ten cukier 200
oczekiwanie mi babeczka która robiła USG mówiła, że to rzadkie się pomylić jak się dobrze zobaczy i jak ma się dobry sprzęt. a ty kuruj się kuruj
tweenie(madzik) ja też tak miałam jak ty z pracą, ze mój promotor kazał zmienić mi jakiś rozdział, a ja nie zmieniłam tylko jakieś drobne korekty i potem to zaakceptował mówiąc, że jest ok.
Tweenie ja słyszałam, że tam są kiepskie warunki, ale nie widziałam, a co do sali to nie możliwe by jak były zajęte dwójki i przyjmą mnie to mi powiedzą proszę zapłacić za salę jednoosobową. Nie zamierzam płacić za salę skoro na żadną się nie deklaruję, myślałam że znieczulenie 500, max 600zł. Co do cen to jak na warszawskie szpitale to i tak znośnie, niektóre szpitale to dopiero mają cenniki. Co do tej sali jeszcze to moim zdaniem to taka "podpucha", zakładamy, ze przyjmują cię do szpitala, bo mają miejsca, okazuje się, że dwójka zajęta i co pytają cię czy zapłacisz za jedynkę ty mówisz, że nie i cię odsyłają, to jakaś bzdura. Zresztą czytając na jakichś forach nic takiego nie było. A czy z tych sal rzeczywiście tak daleko jest do łazienek. Poczytaj jakieś opinie jak kobietki rodziły, nic takiego nie było. Ja póki co też chce ten szpital ze względu na zaplecze.
Ja byłam oglądać te fronty, ale nic szczególnego nie znalazłam, poza tym zjadłam loda magnum i odrazu lepiej mi się zrobiło.
dzamena dokładnie niech idzie i wymieni, a jak nie to wzywaj policję, chyba sklep nie chce mieć problemów
atabe pyrki pyrki tak tak co kraj to obyczaj
maruśka to chyba zależy o komu wyjdzie w tych testach glukozy, moja koleżanka to absolutnie nic słodkiego (a ty możesz czekoladę), ona nawet chleba żadnego nie może zjeść, jak zjadła kanapkę z serem to miała ten cukier 200
oczekiwanie mi babeczka która robiła USG mówiła, że to rzadkie się pomylić jak się dobrze zobaczy i jak ma się dobry sprzęt. a ty kuruj się kuruj
tweenie(madzik) ja też tak miałam jak ty z pracą, ze mój promotor kazał zmienić mi jakiś rozdział, a ja nie zmieniłam tylko jakieś drobne korekty i potem to zaakceptował mówiąc, że jest ok.
Tweenie ja słyszałam, że tam są kiepskie warunki, ale nie widziałam, a co do sali to nie możliwe by jak były zajęte dwójki i przyjmą mnie to mi powiedzą proszę zapłacić za salę jednoosobową. Nie zamierzam płacić za salę skoro na żadną się nie deklaruję, myślałam że znieczulenie 500, max 600zł. Co do cen to jak na warszawskie szpitale to i tak znośnie, niektóre szpitale to dopiero mają cenniki. Co do tej sali jeszcze to moim zdaniem to taka "podpucha", zakładamy, ze przyjmują cię do szpitala, bo mają miejsca, okazuje się, że dwójka zajęta i co pytają cię czy zapłacisz za jedynkę ty mówisz, że nie i cię odsyłają, to jakaś bzdura. Zresztą czytając na jakichś forach nic takiego nie było. A czy z tych sal rzeczywiście tak daleko jest do łazienek. Poczytaj jakieś opinie jak kobietki rodziły, nic takiego nie było. Ja póki co też chce ten szpital ze względu na zaplecze.
Ja byłam oglądać te fronty, ale nic szczególnego nie znalazłam, poza tym zjadłam loda magnum i odrazu lepiej mi się zrobiło.