reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2010

wanienka na bielanach, a my na tarchominie. Czyli busem z trzema przesiadkami droga... A taxę w Warszawie to się słabo opłaca, zapłacę tyle co za nowe rzeczy... Jak zobaczę tego mojego M w niedzielę, to go obiję i tyle...
 
reklama
Wstałam wreszcie:confused:

tweenie arbuz, rany ale mi smaka narobiłaś, uwielbiam, muszę M kozać kupić:-p

louise to jakaś sirota z tego hydraulika:dry:też bym się wnerwiła, nówka wszystko a taka bambaryła pobrudzi i poniszczy:no:połóż się i powiedz że nie masz siły robić kawki co chwila, co on, na bakniecie jest czy w robocie, jak dulda cały czas to nic dziwnego że nie ma czasu na robote:-p

madzik ja z rana też mniej, 59:-)najważniejsze nie ważyć się potem wieczorem:-D

agatha to miły pan, kurcze teraz tak rzadko się spotyka takie gesty że człowiek taki oszołomiony normalnie:tak:ja nie mam weny co na obiad, może na zakupach coś wymysle, chodzi za mna zapiekanka z ziemniaków ale nie wiem czy mi się chce robić:-p

ewcik bezpiecznej podróży!!!ale pasy zapinaj , wiem, niewygodnie, ja wkładam palca pomiędzy jak mi na brzuch nie uwiera ale jest bezpieczniej. I przystaneczki robić, nożęta rozchodzić bo pupa będzie bolała:-D;-)

ania to pospałaś:sorry2:

aisim wreszcie odpoczniesz!no pod warunkiem jak nie będziesz ze sprzataniem szaleć;-)he he od niemowlęctwa nauka chińskiego by była:-Dpotem roczniak Ci powie czing czang i skąd będziesz wiedzieć że to np. krowa:-D

louise no ja czasem wieczorkiem lodem też nie pogardze:-Dolej sprzątanie, zrób pychotki a doszorujesz się pomalutku na spokojnie po świętach, tzn. mieszkanie doszorujesz:-Dnic się nie stanie jak na święta jedne nie bedzie luks połysk;-)a jak myslisz że tylko ty masz brudno na święta to mogę Ci podesłać na pocieche zdjęcie np. moich okien albo oblazłej z farby ściany:-D

tweenie nie nerwuj się, nie od dziś wiadomo że faceci to ciemnogród:-ppowiedz mu że najpierw niech się podszkoli w temacie a potem wypowiada:dry:i niech od razu się dowie ile wizyta u dermatologa kosztuje:-pa jak chcesz mieć wygodę przy kąpieli to twoja rzecz!

Vanilka może to jakiś sienny tylko:sorry2:oby Cię nie rozłozyło.

emih he he ja jem roślinne masełko:-pbłękitna linia - dobre dobre:-Da jak dzieciaki M w kontakcie wobec Ciebie i Kasi?

dzamena ty jako mamusia wiesz najlepiej jak z mową Filipka więc się nie martw tym co mówi przedszkolanka;-)

aneta ja własnie teraz padłam w taki rytm długiego spania a nocą nie mogę zasnąć w dodatku mam fajne nowe książki to już wogóle masakra:-p

tweenie załóż tetre, załóż a po kupie niech przewinei i przepierze:-D

Idę się ubrać, za oknem piękne słonko ptaszki śpiewają i jadę z Emi panelki i wózie pooglądać, nie chciała ale jej kazałam, kurde chce tak czasem miło z córą połazić i pogadać a nie tylko wyprawka do szkoły obiad sprzatanie itd.:-p
 
dzień dobry !!!
Ja już po śniadaniu - dzisiaj miałam smaka na bułki z dżemem.
Louise- no po prostu zabiłaś mnie :-D:-D Ja i posprzątane na święta. Właśnie M zaczął wiercić :baffled: Listwy do paneli mocuje. Sąsiedzi chyba mnie wyklną. Mówiłam, że reszta po świętach to się uparł... A okna nie pomyte, na panelach tona kurzu i pyłu. Nerwicy dostanę w tym syfie...
A co do tego "fachowca". Ja bym mu policzyła za straty. W końcu wszedł na odremontowane mieszkanie... I jeszcze za serwis kawowy bym mu naliczyła.
Esh czytałam Was ale nic nie pamiętam, a nie chce mi się niżej lookać.
Idę się umyć i może wyskoczę z okna.
 
tweenie no kur.. sorki ale jak poczytałam o Twoim M TO JA SIE STRASZNIE CIESZE ZE MÓJ TAKI SKAPY NIE JEST.Normalnie ze mna to on by zycia nie miał ,a auto to przepraszam jest wasze czy jego bo skoro jestescie razem to ja nie rozumiem,a dziecko ma swoje przywileje ,ty raczej wiatropylna nie jestes a ten co bedzie sam dziecko kapał bo gwarantuje ze jak wstawisz wanienke do duzej wanny to plecy ci nie wyrobia i to jeszcze w połogu.ja jeszcze nigdy nie usłyszałam od M ze po co to czy tamto ,ale on chyba wie ze pózniej to by miał z lekka przesrane
 
jedyneczka - blagam was z ta waga, miejscie litosc, bo na swieta nic nie rusze ;)

w sprawie pasow:
Pasow można nie zapinać dopiero "w widocznej ciąży" - to czy policjant widzi ciąże to już kwestia indywidualna, chyba ze wozimy karte ciazy ze soba.
Moja kolezanka ma taka cwana technike:
rezygnuje z dolnej czesci pasa (taki sposób znalazłam rowniez na innym forum "Ja bałam się o bezpieczeństwo dzidziusia ale wiedziałam że bez pasów może być jeszcze gorzej. Przed wejściem do samochodu zapinałam pas, potem siadałam tak że dolna część pasa była za moją pupą a następnie górną część pasa przekładałam na przód, tak aby przebiegał on nad brzuchem między piersiami". Maz kolezanki przetestowal i pasy w razie gwaltownego hamowania dzialaja i uciskały tylko klatkę piersiową ale nie nastąpiło wysunięcie dołem. </span>
 
Witam ciężarówki ;-)

Wczoraj to przesadziłam z tą wyprawą do Silesi bo pojechałam o 11 a wróciłam po 21 i padłam zaraz. A to pogaduchy z koleżanką a to pogaduchy z współpracownikami, oczywiście Mcdonaldowi też nie darowałam i tortille pożarłam, później jeszcze do kina i się narobiło tyle godzin :-) zmęczylo mnie bardzo, ale warto było trochę rozrywki przynajmniej.

keejt gratulacje udanej obrony i skończonych studiów.

aneta ja nadal w sumie tam pracuję, tyle że od grudnia jestem tylko dostarczyć l4 :-)

agatha, mruczka no to współczuje normalnie katastrofa z tymi lekarzami. Co raz częściej wydaje mi się że oni zostają lekarzami dla kasy albo dla interesu rodzinnego, a ja uważam że to zawód który powinno się wykonywać z powołania.

Vanilka ja proszę o dopisanie mnie do listy lipcówek bo też mnie nie ma, a ta stara lista została całkiem skasowana ? No i zdrowia dużo :-)wiosna już prawie więc przecz z choróbskami ;-)
 
tweenie - ja ci moge odebrac ja jutro, a podrzucic na tarchomin jakos w poniedzialek (u rodzciow bede na bialolece). Jak Twoj M jest taki to mu powiedz ze przystojny kolega Ci przysluge zrobil, bo dla niego to nic takiego!!
 
reklama
louise hahaha, lody były pyszne, dziś pewnie będzie powtórka z rozrywki, lubię lody w łóżku JEŚĆ, no co:-)

dzamenka to święta fajnie spędzicie, trochę rodzinnie, trochę sami z chłopakami

tweenie masz rację-ehh ci faceci, mój też troche jakiś niezdecydowany,np przedwczoraj wziął mnie do maka na kolację, a wczoraj jak mu powiedziałąm ze zamiast kolacji zjem sobie batonika i loda to mnie opieprzył że co ta ja za kolacje niezrowe jem hahaha, no i zrobił mi bułeczke,a lodzika potem zjadłam i tak:-)

miluszka niezły sposób z tymi pasami

dobra,lece na to śniadanko,fajnie,śniadanie o 11.30 w samo południe:cool2:
 
Do góry