reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2010

reklama
tifi nie otwieraja mi się te płytki:sorry2:i smacznego:-D

tweenie mój tata odchodził tak samo niestety:-(ale jak mądrze napisała tiffi czasem ludzie chca dobrze a nie wiedzą co powiedzieć:sorry2:no i ten tekst rózne ma znaczenie w różnych sytuacjach , czasem działa na mnie wręcz motywująco na zasadzie że " oczywiście że tak będzie, juz ja się o to postaram";-)

Usta usta też bardzo lubię:tak:

A ja mam tylko kawe fusiatą, fe, musze odcedzać:dry:
 
to znalazłam i z tego wyniki ze zasiłek czyli kase dostaje sie nawet do 22 tyg (chyba???)

Zasiłek macierzyński z tytułu urodzenia dziecka przysługuje przez okres określony przepisami Kodeksu pracy jako okres urlopu macierzyńskiego, tj. przez okres: – 20 tygodni (140 dni) w przypadku urodzenia jednego dziecka w trakcie jednego porodu

Zasiłek macierzyński za okres dodatkowego urlopu macierzyńskiego albo dodatkowego urlopu na warunkach urlopu macierzyńskiego – dla ubezpieczonych będących pracownikami
Od 1 stycznia 2010 r. pracownica, która urodziła dziecko, ma prawo do dodatkowego urlopu macierzyńskiego i zasiłku macierzyńskiego przez okres:
– do 2 tygodni, jeśli urodziła jedno dziecko
teoretycznie tak, ale slyszalam ze ZUS placi tylko za 18 tygodni...
 
hej,
dzwoniłam do gina- na szczęście nie mam dużo tego białka, więc mam się obserwować<ciśnienie, puchnięcie> i kontrolować wyniki, bo to już nie dobry znak jak się to białko pojawiło...
i jak tu jeszcze 3 miesiące w spokoju przeżyć...
ide was poczytać
 
ja juz po sniadanku: serek wijski z biedronki i kanapka ze smalcem z biedronki (pyyyyycha) :-) i oczywiscie pare pomidorkow koktajlowych. pogoda cudna wiec jak M jeszcze nie bedzie wracal to sie chybe przejde na spacerek.

madzik mam nadzieje ze zdaze...nie mam wyjscia :-) fajnie ci ze juz w czerwcu bedziesz miala Julie :-)

vanilka pryche wziac=prysznic wziac :-) u mnie lay tez sie glownie z prawej wierci, choc ostatnio i lewa zaczyna byc okupowana

ewcik ja nawet nie chce myslec o tej glukozie. mam nadzieje ze lekarz nie zleci...a jesli chodzi o czesne to ja mialam b mila i kochana pania w dziekanacie-pomogla mi rozlozyc czesne na raty bo nie mialam jak calosci zaplacic i podanie napisala i pchala ogolnie cala sprawe. naprawde duzo jej zawdzieczam-rowniez w innych kwestiach-dowiedz sie-na bank sie bedzie dalo-pod warunkiem ze to panstwowa uczelnia-ja na politechnice nie maialam z tym problemow. a w prywatnych nie wiem jak jest

emih
no coz-jest slowotok i nie smiejcie sie bo to prawie choroba ;-)

myszka to mnie pocieszylas z leniwymi malcami :-) dobrze ze nie tylko Stasiek taki spioch. zazdroszcze porannego spania :-)

jedyneczka no wlasnie ta 2 z objawow opisanych przez Ciebie jest po soczku :zawstydzona/y: i nie wiem czy to nie szkodzi dzidziolkowi. wlasnie tak kraze jak hiena kolo tego mojego lekarza bo tez sie wstydze zapytac-z tym bylo o wiele lepiej u mojej ginki bo to kobieta i nie maialam oporow...ale chyba sie przelamie i Ci wtedy dam znac ;-) :-)

supcio
nie martw sie ja tez nie mam zadnych zakupow...i zdrowiej biedactwo. a z M moze jakos ta rozmowa odwleczona ale sie odbedzie-ja tez takl mialam przed remontem. on nie chcial gadac bo i niewiele mogl mi powiedziec oprocz"bedzie dobrze". z czasem sie to wszystko pouklada i stanie bardziej jasne bo teraz to bladzicie w ciemnosciach...jakby co to zawsze nalezy ci sie jakis zasilek ciazowy z UP, a potem nie wiem ale chyba macierzynski tez. znajoma tez tak pracowala jak ty i cos tak wlasnie dostawala. ale nie mam z nia teraz kontaktu-musialabys sie dowiedziec. glowa do gory-nie bedzie zle. a masz tez rodzicow i tesciow-oni pomoga w opiece nad dzidziusiem i moze troche finansowo przez jakis czas :tak: a poza tym M twoj tez nie moze tak sie wypiac na utrzymywanie swojej rodziny i jechac sobie beztrosko na 3miesieczny bezplatny kurs zostawiajac Was na pastwe losu...

kusska
ty sie nie przejmuj-ty tylko to mieszkanie uzytkujesz i jedyne za co jestes odpowiedzialna to ewentualne naprawy ktorych powodem jestes Ty. a takie rzeczy jak elektryka to broszka wlasciciela-niech on sie martwi. tak-prycha to prysznic :-)

tweenie
ja sie wlasnie dlatego nie hajtam z M-po co psuc cos co jest dobre. naprawde w niczym mi ten papierek nie pomoze i nie zalezy mi na nim. nie musze miec potwierdzenia na pismie ze sie kochamy i chcemy byc razem. a jak nie bedziemy chcieli...to nawet slub by nas nie powstrzymal przed rozstaniem. ale szanuje ze/jak ktos ma inne podejscie do tych spraw :tak:
a jakie papiery sa potrzebne do tego drugiego becikowego z mopsu? wyciag zarobkow za zeszly rok z US tylko? czy cos jeszcze?

tiffi no wlasnie masz racje-tez wlasnie gadalam z mama i stwierdzilam ze w sumie kurzu nie ma i smrodu bo wszystko swieze. zamiote umyje podloge i finito. nie bede stawac na glowie. a do jedzenia dostana ciasto i muffiny z Twojego przepisu-tyle zrobie i koniec :-):cool2: no szybciutko poszlo u nas ale co sie nasluchalam od M to moje. oby u was tez szybciutko poszlo.nawet sie nie obejrzysz i koniec bedzie. czas teraz leci szybko na maxa albo mnie sie tylko tak wydaje... tylko te plytki wybierz :-)
a z tych co podalas to dobrze rozumiem ze chodzi Ci o te z trzepaczka i lyzka? ciekawe ciekawe :-):tak:

madzik to sie rozczarujesz-Majka nadal nie ma brzucha mimo iz juz czuje ruchy dziecka i dalej wyglada jak anorektyczka-b to nienaturalne i zupelnie niezgodne z rzeczywistoscia :-)


ja rowniez nie mam ubezpieczenia z pracy w rtym sensie ze nie dostane nic za urodzenie dziecka,. jezeli chodzi o wychowawczy to nie do konca tak ze jest bezplatny. zasadniczo jest ale jak masz dochod niski-na tyle ze dostajesz to 2 becikowe z MOPSu to rowniez MOPS wyplaca ci rodzinne-chyba 48 zl o ile sie nie myle i zasilek = 400 zl. biora pod uwage zarobi z poprzedniego roku rozlozone na osobe w rodzinie.
 
Tweenie- bo tak faktycznie jest, że tych słów "przykro mi" i "jak można pomóc" powiini używać ludzie będący wówczas wokół ciebie/was...

A ja tu zastanawiam się jak przeżyję święta...
Jak jestem sama, moge powiedzieć córze: pobaw się sama albo ze mną na łózku, weź sobie picie... Ale od czwartku znów mam jeszcze trójkę M i co wtedy?- głupio mi będzie po prostu "se legnąć"... A potem na szybko wyjazd w sobotę i pewnie odruchowo będę czuła potrzebę pomocy mamie, zabawy z siostrzeńcami... Jak ja mam sobie wmówić że mam kulę u nogi i "ni kroku dalej"??? Nie umiem wysługwać się innymi nawet w obliczu "kłopotów" ;/
 
w koncu nadrobilam na tyle na ile umialam,jestescie niemozliwe ale wlasnie dlatego tak bardzo lubie tu zagladac:-)
Vanilka,mysza wy tutaj nie zagadujcie tylko pakujcie tylki w auto i przyjezdzajcie na ta moja megasna wyzerke,zeby jeszcze az was zachecic dodam ze wszystko bedzie wlasnorecznie robione przez moja mame,jednym slowem,duzo i zdrowo,ja tam licze ze po tygodniu z 5kg wiecej bede miala:tak:

piwkowi powiem taaak,fajeczkom nieee-nigdy w zyciu nawet nie probowalam zapalic

miluszka witaj:)z lipcowkami nie bedzie ci nudno oj nie;-)

no wlasnie to kiedy ten panienski?moze jutro bo w czwartek to w drodze bede(az sie boje czy wysiedze te 8 godz. w samochodzie) no a wielki piatek to juz nie wypada sie nachlac,czy jakis meski striptiz ogladac.

atabe ja tez mialam bialko i dostalam te antybiotyki do brania,bo zapalil mi sie pecherz i powoli szlo na nerki,naszczescie wyniki leukocytow mialam dobre i wlasnie od tego bialka w moczu moze ci sie brzuch napinac i bolec plecy moga-tak mi pani dr mowila i cos w tym racji bylo,bo po serii tych antybiotykow juz mi sie tak brzuchol nie stawia.

jedyneczko
ale ja bardzo lubie czytac twoje mega dlugie posty i zawsze sie zastanawiam jak ty zapamietac mozesz co ktora pisala-mnie rzeczywiscie juz 8%mozgu sie ulotnio jak to wczoraj pisalyscie

ewelad a tobie za te calodniowe porzadki to po dupsku bic i patrzec jak puchnie!!

louise to kolejne trzy dni ostro zaplanowane:)
moja niunia tez dzisiaj o jakas taka spokojna,pojadlam juz czekolady i nic:(moze sie zmowili ze dzisiaj dzien bez mocniejszych kopniaczkow:D

emih cora ma poważny problem zeby byc na ciebie zla,no jak moglas pozwolic na ten zastrzyk:-D

ashika babo jedna co sie z toba dzieje!!!!odezwij sie wreszcze bo tyle o tobie myslimy ze nawet po nocach nam sie snisz,tylko nie wiem jak to robisz ze z emih na ryby a ze mna przy ognisku kielbachy pieklas hmmm?!

Perla
wspoczuje pakowania i tego calego burdelu zwiazanego z przeprowadzka

loise
kochamy cie za te twoje dlugie posty!!!

oczekiwanie
zagladaj czesciej do nas,oby juz nie dlugo wszystko bylo mega pieknie a nie tylko ok

mysza jak chcesz to mozymy sie popisac po slasku:Duwielbiam moja gware!!!

madzik
no to rzezczywiscie jak wozek zamowiony to i jeden problem z glowy,ja tez juz mam zamowiony i we wtorek po swietach jedziemy odebrac,ciesze sie strasznie bo dalismy za niego tylko 750 zl i funkel nowka nie smigana.

tewnnie
a czym brzuchol smarujesz?moze uczulona jestes na jakis skladnik.

supcio przykra ta twoja sytuacja,co druga z nas pewno sie martwi ze tyle jeszcze do kupienia a kasa bubu,rozume ze niezrecznie brac tak ciagle od rodzicow.uzalaj sie ile chcesz po to tutaj wszystkie jestesmy.co do slubu w czerwcu to ostro bym sie zastanowila,oczywiscie kazdy robi ja uwaza,widzisz ja mam slub w poniedzialek i srednio sie z niego ciesze,widok w lustrze juz nie ten,sukienka tez nie taka o ktorej marzylam,wiadomo bedzie inna imprezka niz bez brzuszka ale trudno dam rade.
aneta pomysl na obiad brzmi smacznie,podeslij no kolezance jego wykonanie;-)
a ja wczoraj zasnelam o 20 na sofie i w umundurowaniu poszlam spac,dzisiaj rano sie wykapalam i powoli zaczynam funkcjonowac,ogolnie jakos zle sie czuje,rwia mnie rece chyba na zmiane pogody i spac mi sie chce.dzisiaj nie robie nic,jeden dzien odpoczynku mi sie nalezy tym bardziej ze reszta tygodnia ostro napieta bedzie.
dziewczyny chce wymyslic jakis oryginalny prezent dla moich rodzicow w ramach podziekowania za cale przygotowanie slubu tylko ze nic mi do glowy nieprzychodzi:zawstydzona/y:pomozecie?
 
Emih, mam dokładnie te same objawy co Ty. Nieumiem prosić innych o pomoc, głupio mi jakoś tak leżeć.

Ale mam silne postanowienie, że jak pójdziemy do teściów i do szwagra na Święta, to walne się na sofę i przeleżę, niech inni myślą co chcą.
 
emih agata ja tez do takich rwiacych sie pomoca naleze,najgorsze ze ja nie potrafie nic nie robic,nawet leniuchowanie mi nie wychodzi:/zawsze obiecuje sobie ze nie a i tak to zrobie,taka moja glupia natura:/
 
reklama
Do góry