reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2010

madzik Fiolet fajny ,moj ulubiony kolorek :tak:
Jak bym miala corke to chyba cala na fioletowo by chodzila ubrana :-D
Tak ,mam buzza ..sama nie wiedzialam juz jak chce wozek ..ale on byl jednym z moich faworytow ..no i trafila mi sie okazja fajna wiec wzielam odrazu ;-)
kurcze 9 tygodni sie czeka na przesylke ?a czemu tak dlugo :baffled:

louise Pisz ,pisz bo ja lubie Twoje posty :tak:
co to jest pryche ?

Ale mi sie maly wierci ,ciagle z prawej strony :happy2:
 
reklama
tweenie mnie na szczęście ta 75g ominęła... brrr.. dla mnie już nawet 50g była ciężka do wypicia, bez cytryny chyba bym nie przełknęła..po 50 g już mi się niedobrze robiło.. bleee
 
louise soczek z kapusty mniam mniam:-)nie zaszkodzi na pewno takie oczyszczanie jeśli nie ma po tym gwałtownych skurczy jelit i powiem ładnie, rozwolnienia:-Dbo takie ruchy jelit moga powodoważ skurcze, dlatego rycynke czasem się pije na wywołanie;-)zapytaj ginka o ten masaż pliz bo ja się mojemu wstydziłam nawet przyznać że mnie coś swędziało i wogóle uzywam słów wydzielinka itp:-D
Tylko żeby po tym masażu luzy nam nie zostały:-Dz łóżeczkiem na książkach też tak robiłam bo Emi ulewała sporo. No a sprzatanie racja, kto to zrobi tak dobrze jak ja:-pnie mów mi o bani i smrodkach bo się rozmarze:-):-p

oczekiwanie miło Cię słyszeć/czytać;-)

agatha oj tez mam nerwa jak cos zaplanuje załatwić a tu d.....a .A bałagan mojemu M też nigdy nie przeszkadza, jedynie co to gary, na reszte jest ślepy:-pJulce lakarz przepisał jakiś syrop ale M ie pamięta nazwy w każdym razie nie antybiotyk bo wszystko niby czyste, zobaczymy za tydzień. A jak Maja ma katar to pewnie faktycznie jej to spływa i kaszle, takie maluchy nie potrafia odkaszlnac jak dorosły i lipa. Ja jako dziecko pamiętam nie umiałam długo i chrzakałam jak świnka:-p

Vanilka litości , przypomniałaś mi o boskim swojskim winku teścia i chyba mnie teraz skręci:-p
 
Witam się i ja!!

Moja gin mi od razu 75g przepisała. Zresztą ona się specjalizuje w ciążach z cukrzycą, więc mam nadzieję, że wie co robi. W każdym bądź razie - ufam jej. :-) Wierzy we mnie, wie, że dam radę wypić taką dawkę :cool2:
Przejdę się do laboratorium i wypytam, bo widzę, że Warszawa biedna i nawet na wodzie oszczędza :-D Na badania biorę M, już mu zakomunikowałam, że spędzi pół dnia w przychodni.

U mnie dzisiaj też pięknie świeci słoneczko i jest 16 st. Idę na spacer do parku, a potem czeka mnie sprzątanie łazienki. Pewno znowu wywalę połowę niepotrzebnych kosmetyków. Wala się to tylko a i tak większość mi szkodzi.

Śpiworek kupiłam sztruksowy, nie wiem co tam w środku jest. Ale nieważne jak się nie przyda to kopsnę dalej.

Miłego dnia Wam życzę. :happy2::happy2:
 
Witam sie i ja...
Tez z rańca oglądałam DDTVN i równiez zaplakałam na tych czworaczkach, takie malusie i slodziaki.

Widze ze kupujecie juz coraz wiecej rzeczy.
Ja jestem zalamana. Nie pracuje bo nakaz lezenia mam wiec pieniedzy nie mam nic, bo przy umowie zleceniu nic nie dostaje za zwolnienie. Nie mamy zakupow zrobionych zadnych, ani wozka ani lozkeczka nic a nic... :-(
A teraz najlepsze : eM musi wyjechac na 3 miesieczny kurs od pn-pt poza Warszawe BEZPŁATNY bo zmienil prace na panstwowa, wiec musi odbebnic kurs zerowy (wojskowy) nie wiadomo czy wyjedzie na kwiecien czy dopiero ruszy to od maja, wiec nie wiem co mam robic...
Bez pieniedzy, bez niczego, wiadomo pomoga mi rodzice, ale od czerwca zostajemy z em sami trzeba bedzie placic czynsz kredyt i do tego oplaty sprawy bierzace, dziecko....
( bo narazie mieszkamy z rodzicami, czekamy az skonczy sie budowa ich domu, i mieszkanie juz zostaje tylko nasze, a oplaty wszystkie w tym moomencie dokonuja rodzice moi)
Dziewcczyny, ja juz nie mam sił, nie wiem co mam robic, gadam z eM to on mowi ze jakos sobie poradzimy, ze nie chce narazie myslec o tym, nie rozmawiajmy o tym itd.
Nie wiem, nie wiem co robic, jak z nim rozmawiac.... naprawde jestem w dupie i tylko chce mi sie płakac jak o tym myśle co bedzie...
 
jejku ale nerwa złapałam! wpada do mnie pani z NEASa (to dostawca prądu w Norge) i mi mówi że kontrole chce zrobić. ja jej na to że bez zgody właściciela jej do domu nie wpuszcze bo ja tylko wynajmuję to mieszkanie. no ale właściciel sie zgodził i kobita biegała z jakąś maszynką od gniazdka do gniazdka i przy każdym cos marudziła ze nie tak, to znowu że jakiś kabel nie przypięty do ściany, to że przedłużaczy używam, to że złe gniazdka są zamontowane itd... a przecież do cholewy to nie ja tą instalację robiłam!! jak mi jeszcze każą coś zapłacić to zamorduje!!

Louise chylę czoło za te twoje megaposty:) dobrze wydedukowałam że pryche to prysznic??

kurcze zapomniałam co komu miałam odpisać. mi tez się ciąża na mózg rzuciła:/
 
wzięłam się za czytanie "Języka niemowląt".. ciekawie się zapowiada.. tak sobie tylko myślę-czy jak dzidzi będzie na świeci, to człowiek zapamięta to, co czytał w tych wszystkich mądrych podręcznikach no i najważniejsze-czy będzie umiał zastosować to u swojego dziecka? nie wiem..


supcio kochana przykro mi :-( nie wiem, co Ci poradzić.. pozostaje chyba tylko wierzyć, że coś może ruszy i nie będzie tak źle? choć rozumiem Cię doskonale-mam umowę tylko do porodu, potem mnie zwalniają, więc zostaniemy tylko z wypłatą M, kredytem, opłatami.. też mnie to przeraża i spędza dzień z powiek, ale mój M to optymista, mówi, że damy radę, trzeba będzie tylko zacisnąć pasa..czas pokaże..
 
Ostatnia edycja:
Ja tez sie witam :happy2:
Co za okropna pogoda za oknem :wściekła/y:w domu az ciemno ;/
Noc taka sobie ,oczywiscie musialam sie obudzic i tysiac mysli ...

perla kiedy przeprowadzka ???
no i mialam pytac kiedy bedziesz leciec juz rodzic do PL ??
wogle do ktorego tc mozna wchodzic na poklad ??trzeba miec jakies zaswiadczenie od gina w ktorym jest sie miesiacu ??
pytam bo w kwietniu raczej polece do PL i co bede musiala im pokazac w ktorym jestem tc ??
przeprowadzka 10-11 kwietnia, a pakowanie zaczelismy juz teraz wlasnie dlatego zebym sie nie przemeczyla i zeby na spokojnie, powolutku wszystko ogarnac... :tak:
przy okazji troszke niepotrzebnych gratow sie do kosza uplynni... ;-)
jesli chodzi o latanie w ciazy to roznie jest w poszczegolnych liniach lotniczych, ale przewaznie teoretycznie od 26-28 tyg. trzeba miec zaswiadczenie o braku przeciwskazan do latania (wazne 30 dni) i od 34-36 tygodnia juz nie pozwalaja latac! poniewaz w poprzedniej ciazy nie mialam wogole brzucha to nikt mnie nigdy nie zapytal o zaswiadczenie, :-D a teraz bede leciec ok. 24 czerwca do PL i brzuch pewnie bedzie wielki wiec chyba bede musiala miec takie zaswiadczenie! :sorry2:
musze sprawdzic na stronie Wizz-Air'a ich zasady bo teraz bede z nimi leciec...
u mnie o 7 rano bylo ponuro i szaro, a teraz pelnia slonca i zadnej chmurki :-)
 
reklama
Witam się i ja!!

Moja gin mi od razu 75g przepisała. Zresztą ona się specjalizuje w ciążach z cukrzycą, więc mam nadzieję, że wie co robi. W każdym bądź razie - ufam jej. :-) Wierzy we mnie, wie, że dam radę wypić taką dawkę :cool2:
Przejdę się do laboratorium i wypytam, bo widzę, że Warszawa biedna i nawet na wodzie oszczędza :-D Na badania biorę M, już mu zakomunikowałam, że spędzi pół dnia w przychodni.

U mnie dzisiaj też pięknie świeci słoneczko i jest 16 st. Idę na spacer do parku, a potem czeka mnie sprzątanie łazienki. Pewno znowu wywalę połowę niepotrzebnych kosmetyków. Wala się to tylko a i tak większość mi szkodzi.

Śpiworek kupiłam sztruksowy, nie wiem co tam w środku jest. Ale nieważne jak się nie przyda to kopsnę dalej.

Miłego dnia Wam życzę. :happy2::happy2:

ooo pani Mysza sie pojawila ,zapewne wstala dopiero co :-D:-D

jedyneczka a przestan ,ja teraz to jak na jakims odwyku sie czuje :baffled:

SupciO pociesze Cie ,ze wiekszosc spoleczenstwa ma takie problemy ..ciagle kasa ,kasa ..
wierze,ze sie martwisz bo ja sama tez jak pomysle ,ze tyle jeszcze trzeba kupic a skad tej kasy ?
A rodzice nie moga Wam troszke pomoc ?cos kupic wozek czy lozeczko ??

perla o kurcze to ja musze zaswiadczenie od poloznej wziac na wszelki wypadek bo jeszcze mnie nie wpuszcza na poklad jak bede tu wracac ;/ tez latam Wizzarem :)
u mnie cos tam powoli sie przebija ..
pewnie czekasz juz na przeprowadzke do domku co ?:)
 
Ostatnia edycja:
Do góry