reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2010

No i tyle dobrze. Rodzice co prawda nam pomogą, ale kurcze co za polskie realia, człowiek chce się usamodzielnić, założyć rodzinę potem ją powiększyć a nie ma za co żyć.


myszka to jest właśnie ta wielka "polityka prorodzinna" w pl:wściekła/y: w kółko tylko trąbią, że mały przyrost naturalny, a jak człowiek w ciążę zajdzie, to wypad z pracy:wściekła/y: dobrze, że chociaż macierzyński nam przysługuje:dry:
 
reklama
Supcio, doskonale Cię rozumiem... też się nieraz zastanawiam, po co nam ten ślub był, bo może byłoby nam lepiej osobo niż razem... Średnio 2 razy dziennie mam ochotę go zakatrupić, w dodatku w sposób brutalny...

A szukałaś może jakiejś pracy, którą mogłabyś wykonywać w domu? Zawsze jakiś grosz by wpadł, a nie musiałabyś się męczyć i sama byś sobie regulowała, ile pracujesz...

A czy Wy w ogóle macie ślub? Jeśli nie, jako samotna matka masz pewne przywileje, zwłaszcza w MOPSIE. A może warto by z nimi porozmawiać, może znajdą jakiś "paragraf" dla Ciebie?

i też nie znoszę, jak ktoś mówi, że będzie dobrze. Szlak mnie trafia, a to jest hasło przewodnie M i jego rodziny. Jak to słyszę, to mam wrażenie, że to nie ich problem i sama mam się martwić...
 
Supcio kochana takie jest zycie cholera ...
i powiem Ci ,ze jak dzidzia sie urodzi to bedzie wiadomo ciezej bo wydatkow wiecej ...
wiec niech M cos mysli bo tak ciagle odkladac na potem to nie ma sensu ,a Ty tylko sie zamartwiasz.
Moji rodzie to ciagle chce pomagac ,.a wiem ,ze sami ledwo dysza ale wiadomo jakie sa mamy kochane ...i dziekuje Bogu ,ze moge zawsze na nich liczyc ...
Za to Moj M na swoich ...zero pomocy...odkad wyjechalismy daja mu odczuc ,ze pozbyli sie syna no i wnuka ...bo raz w roku dadza dziecku zabawke i mysla ,ze jest ok ...Tak wiec ciesz sie ,ze rodzice chca pomoc .

Mysza ja juz o 9 spie :-)no czasem jak fajny film leci to poogladam dluzej ...A Ty korzystaj ze snu bo potem to wiesz..jazda ...:-D
 
Agatha u mnie kurier jest zawsze 14-15
Co do zakończenia umowy o pracę w dniu porodu, to tak jak pisała Tweenie , ZUS płaci przez 5,5 miesiąca zasiłek macieżyński wysokośco ostatniej pensji.
 
Agatha u mnie kurier jest zawsze 14-15
Co do zakończenia umowy o pracę w dniu porodu, to tak jak pisała Tweenie , ZUS płaci przez 5,5 miesiąca zasiłek macieżyński wysokośco ostatniej pensji.


Agatha u mnie też kurier bywał w tych godzinach, więc na pewno do Ciebie przyjedzie:tak:

Mruczka aż przez 5,5 miesiąca? no no no.. a powiedz mi, czy to zakład pracy przesyła papiery do Zusu, żeby płacili czy jakoś samemu trzeba to załatwić??
 
ale że jak to że jak ?!?!?!
jakie podwójne becikowe ? i 5,5 miesiąca - wysokość ostatniej pensji ? kurde no to może jeszcze nie będzie tak źle - na waciki starczy :-D
Vanilka ja to mam tak różnie- bywa że o 19 już śpię, a teraz jakoś dłużej wytrzymuję, pewno dlatego, że w dzień poleguję i w nocy nie chce mi się spać...

Idę na lody bo cholera ... zachciewajkę mam :p
 
reklama
nie wiem, jak to jest z zasiłkiem. Ale wiem, że zwykły macierzyński trwa 20 tyg + 2 tyg dodatkowe jak się podanie złoży w odpowiednim czasie.
 
Do góry