reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2010

reklama
mnie od początku ciąży ciągnęło do rzeczy o konkretnym smaku - coś słonego, ostrego, itp, a teraz coraz częściej zmierzam w stronę cukierni. I co to z tego będzie? Chyba bliźnięta - parka:-D
 
Dziewczyny doradźcie, kolega chce kupić internet bezprzewodowy do laptopa, ma kilka firmowych telefonów w Orange i mają dla niego jakąś ofertę, ale nie zna się czy lepiej Orange, Plus czy Era, mieszka w Gdańsku, więc z zasięgiem nie powinno być problemu. Korzysta któraś, poleca/odradza?
 
skasowało mi się wszystko:wściekła/y:

ashika dobrze że Ci się nic nie stało!ale masz przeżycia:no:ale gratuluje siły spokoju bo napisałaś o tym jak o wypadzie do sklepu:tak:

tiffi widzę że Emi miała tak po ok. 4 szt. body kaftaników pajacyków spiochów 56 rozmiar(urodziła się 54długa) a potem dokupowałam na bieżąco.I tak 3 czapusie, jedna domowa.Fotelik na stelaż mnie nie jest niezbędny, kupię inny niż ma mój wybrany wózek przypisany a może od szwagierki dostane, ale to dobra opcja dla osób które często gęsto biegaja po sklepach;-)kszule 3 kupie, 2 miałam stale w szpitalu a jedna eks zabierał do prania wię w obrocie były 3 . Ja koszul nie lubie więc kupię najzwyklejsze i w domu krótko będę w nich śmigać;-)

ewelad w "moim" sklepie ceny sa jak na allegro ale już w mieście obok są duże różnice.

tweenie jak M z tobą nie będzie to może dobry pomysł ta położna opłacona.Mój gin też nie pracuje w tym szpitalu gdzie chce rodzić ale M będzie moim adwokatem - diabła:-D

oczekiwanie u mnie środowiskowa nie oglądała szwów i była b. miła - pogadała, popytała co może doradzić itp - 2 razy chyba była. Ale jak twoja wścibska taka to nie zgłaszaj wcale:-p

kassik no to faktycznie będziesz pod obstrzałem zwłaszcza na dworze:sorry2:przypomniało mi się jak z bloku wychodziłam a sąsiadki na ławce jak te kwoki :nie karm piersią bo pewnie mała nie dojada bo drobna a ty chuda, za zimno jej opatul ją itp. MASAKRA!Broń boże nie sugeruję że rodzinka taka będzie tylko mi się tak przypomniało:-)

dzamena faktycznie szkoda takiej pracy dobrej. A jaki mam stosunek do seksiku to ty wiesz:-DFajnie utrafiliście faktycznie z tymi narodzinami:tak:Mnie szkoda kasy na połóżną, wolę za to coś kupić;-)no i M jest pzreciwny i ja z zasady też dopłacaniu skoro to ich praca, mnie nikt ekstra nie dopłaca za dodtkowy np. telefon do klienta:-pchoć eks sam zdecydował i dał położnym wtedy po 100zł a lekarce 200 ale przyznam opieka była potem super a lekarka ładnie mnie zacerowała:sorry2:

supcio nic dziwnego że masz opory, myślę że chodzi o psychike a masz do niego i słusznie duże ale. Jedna stefra życia rzutuje na drugą, taka jest prawda.


maruśka jak bez M rodzisz to dobry pomysł ta połozna - tak jak tweenie napisałam, a 300zł to niedużo jak się okazuje:baffled:

kama ja nie boję się ani bardziej ani mniej jak za pierwszym razem;-)ale wierze że za pierwszym razem bardzo mi pomogło pozytywne nastawienie - a może teraz tak myślę że pomogło bo poród był super i ma b. dobre wspomnienie;-)

geperty, emih ja byłam cięta (nie bolało nic), szwy miałam rozpuszczalne i zakładane w narkozie więc niby ok. ale wolałabym tym razem uniknac cięcia bo 2 tyg. jednak się męczyłam z boląca pupa:dry:
 
A u mnie teściowa zrobiła barszcz czerwony z fasolą.Fasola taka twarda,że zęby można połamać:errr: Zjadłam dwie łyżki i lezy sobie ten barszczyk w oczekiwaniu aż teściowa wyjdzie i do kibelka będę go mogła wylać.Na szczęście zjadłam wczesniej na mieście zapiekankę,więc głodna nie jestem;-)

W domu zawsze czekałam, aż znudzeni pilnowaniem mnie rodzice wrócą do swoich zajęć i wtedy mój piesio odkurzacz wszystko pożerał. Skubany miał się ze mną dobrze :-D Ale moi kuzyni przyjeżdżali do nas i zamiast powiedzieć, że czegoś nie chcą to chowali do kieszeni a potem wrzucali w łazience za pralkę. Dobrze, że ich nakryłam, bo nie wyobrażam sobie tego smrodu po jakimś czasie....
 
nie jestem znawcą, ale raczej orange- słyszałam od znajomych dobre opinie, no i ma tam tel już, więc będzie mógł coś ponegocjować, a w Plusie z tym słabo z tego co słyszałam,znajomy przeniósł od nich firmowe tel, po 1o latach wspólpracy i dużych rachunkach proponowali mu przy pzedłużeniu śmieszne tel i warunki
 
czesc dziewczyny :) wlasnie wrocilam od lekarza, dostalam cos na poluzowanie zatok, podobno bardzo dobre i bezpieczne w ciazy...nie moglam juz dluzej wytrzymac, a domowe metody ni jak mi nie pomagaly, dzieki za info na temat tego syropu, niestety tutaj go nie dostane :/ musze sie szybko wykurowac, bo wykancza mnie ten zapachany nos :(
 
reklama
czesc dziewczyny. witam sie i jednoczesnie powiadamiam ze zyje :-) mialam dziwne skurcze w dole brzucha. a ze wczoraj musialam podjechac do lekarza (pomylil date na zwolnieniu i ZUS mi je odeslal-kasa sie opozni o -uwaga-2 tygodnie-tak sobie zusik liczy) to zapytalam o te bole. powiedzial ze mam odpoczywac i zwolnic koniecznie bo bedzie nieszczescie. zwiekszyl mi tez dawke luteiny. nie mamzielonego pojecia co u was slychac dlateo jak cham napisalam tylko o sobie. jak siade do kompa to od razu mnie gonia-bo albo moj M ma robote na kompie albo musimy jezdzic i zalatwiac rozne rzeczy. wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr. mam juz 30-40 stron zaleglosci wiec raczej was nie nadrobie. sprobuje teraz cos doczytac ale pewnie zaraz bede musiala zejsc. dzis panelekupowalismy i Stasiek zaczal tak wierzgac ze zamilklam w polowiemojej tyrady do sprzedawcy :-) daje mamusi statniodo wiwatu. :-) b b b sie rozbrykal. ale tak jak wczesniej-czuje go b wysoko-pod zebrami prawie-wiec inaczej niz reszta z was. ide sprobowac was poczytac
 
Do góry