hej, ja tak na szybko przed Housem:-)
Dzamena, ja miałam iść jutro do fryzjera, ale odmówiłam, nie chce mi się, poza tym Majka trochę zaczyna kasłać i może się okazać, że będę z nią siedzieć. a chodzę do bardzo niepozornego saloniku blisko Manu, ale jestem bardzo zadowolona.
A Ty już myślałaś gdzie będziesz rodzić?
Myszka, reklama z marchewką jest the best, uwielbiałam ją, a ta najnowsza Canal+ z facetem w szafie też niczego sobie.
Dzisiaj mnie potwornie boli głowa, zdrzemnęłam się nawet w dzień, ale nie przeszło:-(
Kama ja też to przechodziłam, jedyną zaletą jelitówek jest to , że nie trwają długo.
Ja nie prasuję niczego po wypraniu, składam ładnie i do szafy, a dopiero jak jakiś konkret chcę założyć sobie lub Mai (M prasuje sobie sam) to wówczas pojedyncze sztuki prasuję. Mam zawsze rozłożoną deskę i żelazko w pralni.
Dzamena, ja miałam iść jutro do fryzjera, ale odmówiłam, nie chce mi się, poza tym Majka trochę zaczyna kasłać i może się okazać, że będę z nią siedzieć. a chodzę do bardzo niepozornego saloniku blisko Manu, ale jestem bardzo zadowolona.
A Ty już myślałaś gdzie będziesz rodzić?
Myszka, reklama z marchewką jest the best, uwielbiałam ją, a ta najnowsza Canal+ z facetem w szafie też niczego sobie.
Dzisiaj mnie potwornie boli głowa, zdrzemnęłam się nawet w dzień, ale nie przeszło:-(
Kama ja też to przechodziłam, jedyną zaletą jelitówek jest to , że nie trwają długo.
Ja nie prasuję niczego po wypraniu, składam ładnie i do szafy, a dopiero jak jakiś konkret chcę założyć sobie lub Mai (M prasuje sobie sam) to wówczas pojedyncze sztuki prasuję. Mam zawsze rozłożoną deskę i żelazko w pralni.