reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2010

Może to dziwne ale bardzo nie lubię spać w dzień.Czuję,że w ten sposób marnuje,dzień,marnuje cenne godziny mojego życia.Mam potem takie wyrzuty sumienia:sorry: Nie lubię marnować na to czasu.:-p Ale oczywiście co innego jak w nocy nie mogło się spać czy coś :)
No ale kobietom w ciąży to można wszystko :-)

Joaszka, 80% to nie 100 %.Zawsze jest to 20 % ,wszystko może się zdarzyć:tak:
 
reklama
Cześć Dziewczyny!
Powrót do pracy niesie za sobą wieczorne zmęczenie, zaraz idę spać i w łóżeczku już chyba zostanę do rana. Znowu żałuję, że w pracy nie mam jak Was czytać, ale po nadrabiam dzielnie.
Powodzenia na wizytach życzę, aby maleństw w końcu przestały nam się tu wstydzić. A ja na swoją wizytę muszę czekać jeszcze równo 2 tygodnie... :(
Miłego wieczorku życzę wszystkim.
 
Chyba nie nadążę nadrobić tylu stron, które naskrobałyście jak mnie nie było ale się postaram. Ten przepisany mi antybiotyk ze szpitala kupiłam wczoraj i wydałam 79 zł :szok: mam nadzieję, że mi on w końcu pomoże
 
Ja bym nie doszla na czczo do kliniki :-D
tutaj nie ma czegos takiego jak na czczo ..ide na wizyte rano ,czy popolusniu krew pobieraja ...tylko co do moczu to polozna mowila ,ze pierwszy poranny :happy:
 
ja tak się zastanawiam jak jedzenie zmiena wynik krwi??...bo jak nie robią na cukier to chyba nie ma znaczenia:eek: ale chyba pójde lepiej na czczo...o ile dam rade:-p
 
Ja bym nie doszla na czczo do kliniki :-D
tutaj nie ma czegos takiego jak na czczo ..ide na wizyte rano ,czy popolusniu krew pobieraja ...tylko co do moczu to polozna mowila ,ze pierwszy poranny :happy:


to mi Vanilko mocz "pobrali" jak bylamn w przychodni...po poludniu..wiec nawet mocz nie musial byc poranny:-D
 
reklama
Do góry