reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2010

Witam serdecznie wszystkie lipcóweczki i pragnę powiększyć Wasze grono :tak::-).
O ciąży dowiedziałam się w niedzielę, ale na teście wyszła taka prawie niewidoczna kreseczka, na następny dzień drugi test i też ledwo, ledwo, ale @ brak ;-), dzisiaj na teście już wyraźna kreseczka, więc ośmielam się ujawnić :ninja2::-D.
Ostatnią @ miałam 18.10, dzień porodu wychodzi 25 lipca :tak:.
Jestem mamą prawie 3 letniego Nikodemka i nie ukrywam, że bardzo chciałabym córeczkę :rolleyes2:, nawet staranka były w tym kierunku, tzn. tylko do owu, a potem tydzień celibatu :-p. A zafasolkować udało się nam za 3 cyklem, oby pomyśnie się wszystko ułożyło :tak:.
 
reklama
Witam serdecznie wszystkie lipcóweczki i pragnę powiększyć Wasze grono :tak::-).
O ciąży dowiedziałam się w niedzielę, ale na teście wyszła taka prawie niewidoczna kreseczka, na następny dzień drugi test i też ledwo, ledwo, ale @ brak ;-), dzisiaj na teście już wyraźna kreseczka, więc ośmielam się ujawnić :ninja2::-D.
Ostatnią @ miałam 18.10, dzień porodu wychodzi 25 lipca :tak:.
Jestem mamą prawie 3 letniego Nikodemka i nie ukrywam, że bardzo chciałabym córeczkę :rolleyes2:, nawet staranka były w tym kierunku, tzn. tylko do owu, a potem tydzień celibatu :-p. A zafasolkować udało się nam za 3 cyklem, oby pomyśnie się wszystko ułożyło :tak:.

Wiamy serdecznie w naszym gornie!!
Miło że jeszcze dopisują się nowe przyszłe mamuśki!!:-)
 
Witaj geperty!!!
Cieszę się Twoim szczęściem :-)

Dzieląc się moimi odczuciami za Wami Kochane Forumowiczki, stwierdzam, że dzisiaj nawet ok, gdyby nie to przeziębienie. Ogólnie takja rozbita jestem.

Podzielę się z Wami sensacyjną wiadomościa w CIĄŻY jestem.
Zdziwione tym wyznaniem. No cóż wiem, że jestem i wiedziałam też o tym wcześniej, ale jakoś dopiero dzisiaj tak mnie to trafiło, tak na 100%, taki moment "olśnienia" ;-)
 
Geperty- witamy :-)

Yustynia, wiem co masz na mysli z tym olsnieniem... Ja jak zaczoarowana dzis poraz pierwszy zaczęlam oglądać małe ciuszki i tak naprawdę dopiero dotarlo do mie że będę miała maluszka :-)
 
Dziewczyny moje drogie w takim razie do mnie chyba to jeszcze nie dotarło!! tz to olśnienie!! Tz. strasznie się cieszę ale jakoś nie czuję jeszcze "tego blusa"!!!:-)
 
Sama jestem tym zaskoczona, to było na takiej zasadzie halo w ciązy jestem...
Dziwne co nie, ta nasza świadomość. Wiedziałam od 5 tygodnia, cieszę się z tego faktu, aż tu nagle, bach, dociera do mnie ta informacja...
 
Czesc dziewcynki:-)

Cześć dziewczyny:-D Od wczoraj chodzę taka jakaś zamyślona,przeraża mnie trochę to co pokazują w telewizji na temat tej grypy :-( Już kilka śmiertelnych przypadków :-( Z moją małą byłam wczoraj u lekarza,miała 39 stopni gorączki:szok: ale okazało się,że to tylko zapalenie gardła,już dochodzi do siebie:happy: Niech ta fala grypy już przejdzie:wściekła/y: ale niby ma przejść za jakieś 3 tygodnie,a później wrócić w lutym-marcu:-( a szczepionki to ja się boję...:no:

Mam dokladnie tak samo.Boje sie potwornie tej grypy, zwlaszcza, ze mam corke w wieku szkolnym, poza tym pracuje w sklepie, w ktorym mam stycznosc z wieloma osobami.Pracuje juz od tygodnia wylacznie w rekawiczkach ale i tak mam stracha.M na dodatek cos mowil przez tel.ze wirus dotarl do Krakowa.
Duzo zdrowka zycze dla Twojej coreczki.:tak:

U mnie samopoczucie dzis po prostu okropne.Od samego rana mdlosci i pobolewania w dole brzucha.Nie poszlam do pracy:no:
Na dodatek watpliwosci i doly mnie dopadly.:-(Wczesniej bardzo chcialam zajsc w ciaze, a teraz obawiam sie jak sobie poradze z trojka.To jednak spora gromadka jak na te czasy.Ludzie pewnie beda sie krzywo patrzec-bo jak jest trojka to pewnie jakas patologia musi byc, albo nieswiadomosc antykoncepcji, albo jeszcze cos innego...
Chyba bedziemy juz rodzina wielodzietna.W sumie zawsze chcialam miec wlasnie trojke, a teraz tak dziwnie sie z tym czuje.:confused2:
Zmykam bo jeszcze pozarazam Was tym moim grobowym humorkiem.
 
To i ja napiszę,. że do mnie też to nie dociera jeszcze. Wewnętrzy luzik mam a przecież tyle zmian mnie czeka. Jak się staraliśmy to pojawiały się obawy a teraz nic, spokój, radość. I jakiegoś dziwnego powera mam:-)
 
reklama
mammi,
nie martw się, głowa do góry, dasz radę! Nas czworo w domu jest, znaczy mam trójke rodzeństwa, ludzie nich sobie mówią co chcą, ważne żebyśmy my wiedzieli jak jest :-)
 
Do góry