reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2008

witam:)
Myśmy wrócili ze żłobka, Kuba był dać ciociom "małe co nie co" na pożegnanie no i dzieciom na urodzinki, żłobek w lipcu zamknięty więc dał teraz:tak:nie wiadomo czy w sierpniu będzie chodził więc wolałam teraz podziękować i mieć z głowy:-p
Surv widzę że przeżyłaś:-pmoże niech R zabiera Flo w weekend żebyś mogła na spokojnie popracować,nawet takie 2 godziny dają troszkę swobody:tak:
Madzia myślę że blizny zejdą, ja nie mam ani jednej po ospie, a po dość poważnym oparzeniu została niewielka blizna,więc myślę że skóra się roziągnie i wygładzi:tak:aaa też obcieliśmy Kubę na dość krótkiego "jeża":-p
Post teraz tak nie mam ale wiadomo jak wrócę do pracy to pewnie tak:-p
Pabla super że imprezka udana, jak kolanka zdarte to pewnie prezent się spodobał:tak:
mnie brzuch od rana ciągnie w dół i się dość mocno spina, wizytę mam dopiero na 7.07 więc jeszcze bym chciała trochę poczekać, no i mama urlop zaplanowała na połowę lipca więc niech jeszcze mała siedzi w brzuchu:-p:happy:
u nas ładnie się robi więc po drzemce pójdziemy znowu na dwór:tak:
miłego dnia!
 
reklama
Bardzo dziękujemy Kubusiowi za karteczkę! Oldze bardzo się podobała. Od nas też przyjdą z opóźnieniem
Madzia, dałam twój przepis do ulubionych - wypróbuję na pewno
Pabla, super, że imprezka udana. Olga jeździła na starej hulajnodze Mikołaja, ale bardzo ostrożnie. W porównaniu do tego co wyczynia na puki, to tu prawie idzie a nie jedzie ;-)
Surv, żyjesz? No super!:-)
U Was też taka nieletnia pogoda? Upałów nie lubię, ale mogłoby być stabilniej i cieplej...
 
Kasia, no dziś ma być stabilnie i cieplej a potem....deszcze, burze, huragany:-p Też wolę normalne lato, jak to drzewiej bywało....ablo starcza skleroza mi już wspomnienia zaciemnia, albo jakieś ćwierć wieku temu od czerwca do września było slońce i 25 stopni na okrągło;-)

Ja dziś jeszcze gonię termin, muszę się do 16 wyrobić, bo potem zebranie, choć coś R w ramach skruchy poweekendowej mówi, że się zwolni z pracy i pójdzie, ale nei wiem, czy to dobry pomysł, bo połowy ważnych informacji nie zapamięta, zapisze Flo na religię zamiast na tańce i zgodzi się na coś, czego będziemy potem żałować:-p

A jutro jedziemy znowu domy oglądać...nie wiem, gdzie, bo w ramach trudnej nauki usamodzielniania dorosłych dzieci, R sam wybrał. Jako "mądra matka" nie ingerowałam, ale podejrzewam, że możemy wylądować gdzieś w krzakach pod Gorzowem:-)

Kamu, jak w nowej pracy? chyba od poniedziałku miałaś iść?

Kicrym, rodzisz??:-)


aaaaaa...Olgo, wszystkiego najlepszego! Dużo radości i pociechy z rodziny!:)
 
Ostatnia edycja:
cześć dziewczynki

wybaczcie, że dopiero teraz się melduję, ale nie dałam rady wcześniej:-( wyobraźcie sobie, że dwie godziny przed wylotem udało mi się dorwać do maszynki dogolenia i dzięki temu nie wygladam teraz ja zarośnięty buszmen:-p a tak poza tym przesyłam całuski ze słonecznej Turcji:-)pogoda jest super:tak: oczywiście u nas nie moze być zawsze idealnie i Tosia pierwszego dnia ppbytu tutaj zbiła sobie stópkę (jakaś tępa mam zostawiła klapki namałym baseniku i dziecko się o nie potknęło:wściekła/y:) i tak piaty dzień lekko mi dziewczynka kuleje i ma spuchniętą troszku nóżkę, ale jak się pyta czy boli, to mała mówi, ze nie, że się goi...ale napewno trzeba będzie po powrocie zrobić zdjęcie:tak: młody męczy się z tym gipsem (przed wyjazdem zmienili mu na lżejszy ale niestety nie nadaje się do pływania:no:) no a ja żeby połączyć się wbólu z dzieciorkami, wczoraj zrobiłam pirueta na basenie i chodzę ze skręconą kostką i zbitym kolanem:sorry2:i teraz nikt mi nie moze zarzucić, ze za duzoi drinków piję...bo w końcu jakoś muszę uśmieżyć ból:cool2: nie przeczytałam co u Was, bo ostatnie tygodnie miałam okrutne, ale mam nadzieję, ze Kic poczekasz z porodem do mojego powrotu, co? (czyli 6.07):-p
Kasia czy w twoim hotelu jak byliście w Turcji było tylu rosjan??? normalnie masakra jakaś:sorry: jeszcze zeby byli uprzejmi, a to nie buce jedne:wściekła/y: no ale przynajmniej przytych rosjankach kompleksów można się wyzbyć:-p zero samokrytyki, mówię Wam;-)
całuski dla Was wszystkich i postaram się chociaż na chwilę zajrzeć i zdać tyci relację:-)
 
Tosika, Wyscie na survival pojechali czy odpoczywać?:-p A może to celowy zabieg miejscowej ludności, żeby okulawić wszystkich turystów i pozbyć się z kraju rozpasanych innowierców?:-D Ale skoro masz teraz dużo czasu, bo chodzić nie możesz, to podrzuc jakieś zdjęcia, żebyśmy pozazdrościły;-)
 
[hej
latam jak walnieta i nie wiem w co rece wlozyc'
mąż uparl sie,ze pojedzie z nami pod namiot-tyle z mojego odpoczynku od niego; pytal sie mojej mamy i rozmawial z tatą; mam nadzieje,ze bedzie sie umial zachowac
wczoraj bylam na szkoleniu i przy okazji kupilismy namiot i materace; tylko ze Oskar mi zachorowal; dostal antybiotyk na 5 dni; jak nie bedzie goraczkowal to mamy pozwolenie jechac w czwartek
wiec juz szaleje,ze nie zdaze-pakowanie i kupowanie; do tego szykowanie do malowania=zostawiamy klucze malarzom-boje sie troche; i jedziemy na ile sie da; przynajmniej 2 dni z siostra pogadam

nie mam czasu poczytac :( dziekuje za zyczonka dla Werci
zmykam do marud-dzieci papatki
 
Hejka:)
Rodzić nie rodzę:-p
Tosika czekam, czekam, ja to bym chciała w takie daty spróbować się wstrzelić albo 05.07. lub 10.07 lub 15.07 innych opcji nie przyjmuję do wiadomości:-p;-):-D to widzę obóz rehabilitacyjny potem Wam się przyda:-p:-Dale będzie pretekst do kolejnego wyjazdu!
Surv może w moje okolice gdzieś się wybierzesz:-p, mój M coraz poważniej myśli o zostawieniu domu a ja coraz bardziej nie mam ochoty tam mieszkać:-p
Izabelka życzę udanego wyjazdu!oby Oski był zdrowy, a M poukładany:happy2:
Kasia i u nas pogoda w kratkę, ja chcę porządnego lata!:tak::happy2:

Olgusiu wszystkiego najlepszego!dużo zdrówka, uśmiechu na co dzień i szalonych zabaw!!!
 
Tosika, ale balujecie! Wiesz w naszym hotelu było bardzo mało Rosjan. Powiem Ci nawet, że żadnego nie pamiętam :-) Chociaż nie, byli - pamiętam ze stołówki, że jedno przeogromne porcje, ale zachowywali się ok
Kic niezła jesteś - tylko te daty i żadna inna. No zobaczymy jaka karna będzie dziewczynka ;-)
Bardzo dziękujemy za życzenia. Jej, kiedy to minęło???
 
Po zebraniu w przedszkolu stwierdzam, że jedynymi normalnymi matkami 3-latków, jakie znam jesteście Wy:-) Przedszkole, pani dyrektor i jej podejście bardzo mi się podobają, natomiast rodzice ....masakra:confused: Jeszcze dobrze nie usłyszeli co i jak (a to bylo tylko zebranie ogólne, szczegółowe we wrześniu), a już w krzyk, że 3-latki się bez ksiązek będą uczyć, że co to za nauka przez zabawę, a ile godzin dziennie dzieci będą spędzać na nauce i czemu tylko 2 zajęcia dodatkowe do wyboru...oczy jak spodki miałam, a potem to już się tylko świetnie bawiłam:-p W związku z czym mam nadzieję, że szybko dom znajdziemy i wyniesiemy się na wieś, gdzie rodzice nie żądają od przedszkola wypuszczenia z jego bram młodego 5-letniego erudyty biegle władającego 3 językami:-D

no ale przedszkole mi się podoba, z rodzicami nie muszę mieć do czynienia, więc mam nadzieję, że będzie dobrze:tak: Zmykam do roboty...idę na rekord, 25 stronę tłukę dzisiaj:sorry:
 
reklama
Hej. Nie mialam dzis zbytnio czasu zeby posiedziec przy kompie, rano pojechalam kuzynke odwiezdz do domu(byla ze swoim synkiem w szpital),potem bylismy u lekarza z Misia(wszyszystko dobrze choc znowu ma katar i kaszel:eek:),a potem poszlysmy na plac zabaw i siedzialysmy 3 godziny. Teraz Misia wykapana i szaleje. G przysypia ja tez jestem padnieta a jutro ide na 6 do pracy wiec musze sie wyspac:tak:
Tosika to macie pecha a z M wszystko wporzadku?
Survi u nas tez jak sie uda bedzie bez ksiazek ale rodzice sie nie zdziwili:tak:
Iza trzymam kciuki zeby udalo Ci sie wypoczac na wyjezdzie:tak: Zdrowka dla Oskara:tak:
Kic fajne daty sobie wybralas:-D

OLGA WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO, FAJNYCH ZABAW Z BRATEM I DUZO USMIECHU BUZIAKIIIIII
 
Do góry