@Mendoza813 tak właśnie zamierzam zrobić Kupię elastyczną chustę u Pentelki, jak maluchy polubią (i mąż też ) to zainwestuję w porządniejsze tkane jak już będą większe.
reklama
julita1212
Szczęśliwa mamusia:) Cudownej dwójeczki :*
- Dołączył(a)
- 16 Grudzień 2008
- Postów
- 17 639
u nas chusta się nie sprawdziłą........wiec teraz nawet w to sie nie bawię.@Mendoza813 tak właśnie zamierzam zrobić Kupię elastyczną chustę u Pentelki, jak maluchy polubią (i mąż też ) to zainwestuję w porządniejsze tkane jak już będą większe.
Mieliśmy tkaną, sprzedałam za tyle samo co kupiłam wiec przynajmniej nie straciłąm, nie wiem czy elastyczna chusta na lato to dobry pomysł...zarówno rodzic jak i dziecko będą się pocić i przegrzewać.
Ale to tylko moje zdanie, bo już przetestowałam
Julita, liczę się z tym, że nie wyjdzie, albo dzieci nie polubią, albo my się nie nauczymy. Ale spróbować warto, zwłaszcza, że w pewnych sytuacjach byłoby nam na pewno łatwiej zawiązać sobie po dziecku każdy, niż targać wózek ze sobą.
julita1212
Szczęśliwa mamusia:) Cudownej dwójeczki :*
- Dołączył(a)
- 16 Grudzień 2008
- Postów
- 17 639
Ależ oczywiście, zgadam się z Toba w 100%. Myślisz ze ze mną było inaczej? Też musiałam się na własnej skórze przekonać.Julita, liczę się z tym, że nie wyjdzie, albo dzieci nie polubią, albo my się nie nauczymy. Ale spróbować warto, zwłaszcza, że w pewnych sytuacjach byłoby nam na pewno łatwiej zawiązać sobie po dziecku każdy, niż targać wózek ze sobą.
Powiem Ci jak było u nas, moje dziecko nie znosiło wózka wiec myślałam naiwnie że chusta to jest to. I nici...jak ją już zawiązałam. to dała radę tak posiedzieć 10 minut i jak zaczęła się drzeć to głowa mała a ja nie wiedziałam jak szybko ją rozsupłać z tej chusty...
Koleżanka miała podobnie, a że ona jeszcze w lato wybrała się z dzieckiem na miasto w chuście to na środku miasta musiała się odmotać i w sumie taskała i chustę i dziecko w dodatku była bez stanika bo tak było jej w chuście wygodniej ...porażka...
ale tak jak napisałam ja musiałam się o tym sama przekonać bo byłam niedowiarkiem;P
ale to też zależy od dziecka...
Mendoza813
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Marzec 2015
- Postów
- 270
Ależ oczywiście, zgadam się z Toba w 100%. Myślisz ze ze mną było inaczej? Też musiałam się na własnej skórze przekonać.
Powiem Ci jak było u nas, moje dziecko nie znosiło wózka wiec myślałam naiwnie że chusta to jest to. I nici...jak ją już zawiązałam. to dała radę tak posiedzieć 10 minut i jak zaczęła się drzeć to głowa mała a ja nie wiedziałam jak szybko ją rozsupłać z tej chusty...
Koleżanka miała podobnie, a że ona jeszcze w lato wybrała się z dzieckiem na miasto w chuście to na środku miasta musiała się odmotać i w sumie taskała i chustę i dziecko w dodatku była bez stanika bo tak było jej w chuście wygodniej ...porażka...
ale tak jak napisałam ja musiałam się o tym sama przekonać bo byłam niedowiarkiem;P
ale to też zależy od dziecka...
No właśnie to jest problem z chustami. Można mierzyć nawet z dzieckiem w sklepie. Pani pokaże co i jak, ale wtedy to trwa kilka minut i nawet jak dzieć jest spokojny, to nie do końca wiadomo jak długo wytrzyma.
My latem też nosiliśmy malucha w chuście, ale fakt, że nie w te najcieplejsze godziny. O takiej porze często nawet nosa z domu nie wystawiałam z dzieckiem. Ale już pod wieczór często brałam syna do chusty i szłam podlewać krzaczki. Wygodnie, bo obie ręce wolne.
Kobiety czasem piszą, że są w stanie coś z dzieckiem w chuście zrobić w domu, prasować lub gotować. Mi się nigdy nie udało. Dla mnie chusta to jednak przedłużenie brzucha i po prostu nie sięgałam rękami, żeby coś powazniejszego porobić. Tu lepiej chyba tkaną bo ją można inaczej wiązać, na bok albo plecy. No, ale to wyższa szkoła jazdy
nieufna
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Wrzesień 2010
- Postów
- 1 556
Zamierzam zaopatrzyć się w taki monitor. Któraś z Was korzystała?
Link do: Fanaberia czy głos rozsądku? Rzecz o monitorach oddechu.
Link do: Fanaberia czy głos rozsądku? Rzecz o monitorach oddechu.
mamawiki32
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Październik 2011
- Postów
- 457
Nieufna my mieliśmy płytkowy. Mi to zapewniało spokojny sen. Mieliśmy dwa alarmy, które jakoś głębiej mnie zastanowiły. Może tylko a może aż dwa. Było też kilka fałszywych.
DiNatale_DelMare
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 25 Czerwiec 2012
- Postów
- 42
Zamierzam zaopatrzyć się w taki monitor. Któraś z Was korzystała?
Link do: Fanaberia czy głos rozsądku? Rzecz o monitorach oddechu.
Miałam dla córki. Mając 10 dni podczas snu zachlysnela się i zaczęła się dusić. Traumatyczne przeżycie i dobrze, ze wtedy byłam w pokoju. Tydzień na intensywnej terapii i kupiłam monitor. Montowany do pieluszki. Dla drugiej córki też am zamiar kupić. Dla Nas niezawodny i niezbędny "gadżet"
reklama
DiNatale_DelMare
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 25 Czerwiec 2012
- Postów
- 42
DiNatale a jaki polecasz?
Miałam Respisense Dito i polecam i podobno Snuza Go też spoko.
Podziel się: