reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcówki polecają - wszystko dla dziecka i mamy.

Ja miałam rożek jak synek był malutki. Otulalam go kocykiem i wkladalam w rożek. Wtedy ładnie spał, nie rzucał rączkami co go rozbudzalo. A kocyków mam na troje dzieci :D
 
reklama
Moja Wiki była tak malutka,że na początku cały czas w rożku siedziała, jej to dawało poczucie bezpieczeństwa i mi w zasadzie Też - była w tym rożku taka bardziej poręczna ;)
 
U nas na początku królował rożek, ale teraz na lipiec to raczej średnio. Może pieluszka bambusowa do motania, bo one podobno trochę chłodzą..
 
Sprzedaj stary i mąż już bedzie musiał zgodzić sie na nowy.

Haha nie prowokuj kłótni małżeńskiej :D Fazerka jak już masz wózek to super, mniej wydatków, i tak będziesz masę innych rzeczy dla dzieciątka kupować więc nacieszysz się tym ;) Nowy wózek ja bym sobie w Twojej sytuacji odpuściła :p
 
Haha nie prowokuj kłótni małżeńskiej :D Fazerka jak już masz wózek to super, mniej wydatków, i tak będziesz masę innych rzeczy dla dzieciątka kupować więc nacieszysz się tym ;) Nowy wózek ja bym sobie w Twojej sytuacji odpuściła :p
My sprzedalismy wózek rok temu...
Więc teraz trzeba kupić nowy ale i tak dużo rzeczy mam po coreczce więc tragedi rmtakiej chyba mnie będzie.
 
Ja mam wózek i pomimo mojego użerania się z nim to się ciesze,że wydatków mniej. Mam też łóżeczko,dwa leżaczki, elektroniczną nianie i sporo ciuszków po córce. Żałuję,że sprzedałam koszyk Mojżesza teraz napewno znowu kupię i kupię napewno tego szumiącego misia. Wiktoria uwielbiałam szum suszarki,ale ta cała procedura była niebezpieczna momentami bo przysypiałam z suszarką w ręku...
 
Kamejka z gondola problem sie rozwiazal.. siostra obejzala wozek i mowi ze gondola jest w bardzo dobrym stanie, wiec sobie daruje.. spacerowke najwyzej jakas fajna wypasiona kupie :D

Ja bedzie synek to ja wszystko mam.. tylko plyn do prania dla niemowlaków i pampersy bede musiala kupic :p jak dziewczynka to fakt trzeba bedzie przycisnac pasa na wyprawke dla księżniczki :)
 
Ja mam wózek i pomimo mojego użerania się z nim to się ciesze,że wydatków mniej. Mam też łóżeczko,dwa leżaczki, elektroniczną nianie i sporo ciuszków po córce. Żałuję,że sprzedałam koszyk Mojżesza teraz napewno znowu kupię i kupię napewno tego szumiącego misia. Wiktoria uwielbiałam szum suszarki,ale ta cała procedura była niebezpieczna momentami bo przysypiałam z suszarką w ręku...
Jakiego misia??
 
reklama
Do góry