mamie - portfel kupie wittchena (bo jej obecny też wittchena ledwo zipie) może załapię się w lidlu a jak nie to w factory bo ceny w "normalnych" sklepach zabijają,
ojcu - niby nowy telefon mamy kupić na gwiazdkę tak mama wymyśliła
R.- nie wiem nie mam pojęcia (lepiej tak napisać bo jeszcze przeczyta i będzie po niespodziance)
Nadia ..hmm ... to kolejna zagwostka co jej kupić, a co to dalej będzie, wiem że od chrzestnej dostanie tą książeczkę interaktywną z FP co będzie w biedronce bo sama jej to poleciłam kupić, od siostry R. dostała to krzesełko do karmienia (tzn. ona z Francji przysłała pieniądze a my zamawialiśmy),
moja chrześniaczka - dostaje listonoszkę Monster High, a co za tym idzie jej siostra 4 letnia jakiś zestaw ciastoliny czy coś takiego
R chrześniaczkę zostawiam jego inicjatywie - nie pytamy co by chciała bo podaje prezenty z kosmosu np. ostatnio był tablet, wcześniej ipad a teraz wiem że chce playstation 3 - a takich prezentów sorry to ja na pewno robić nikomu (obcemu) nie będę
no i zostaje jeszcze nasza kochana suczka
Tija która pod choinkę dostaje nowy płaszczyk na zimę i pewno jakiegoś gnotka !!!
to tyle