reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcówki na zakupach (bez ogłoszeń i reklam)

eve coś Ty zrobiła ;-);-) no nie widziałam bj city versa nooooo i zakochałam się! Ja go chcę!!! Tylko ta cena hmmm, K powiedział max 1000zł hmmmm ale on ma wszystko czego chcę!!!!!!! Jezuuuu i nie zasnę dziś nooooooo
 
reklama
Laski - sama nie zasnę chyba - ja też go chcę :-D No wózek idealny, jak nic :-) On na żywo wygląda jeszcze leipiej niż w necie i takie opinie tez czytałam, więc nie to, ze ja zauroczona (bo ja go tylko przez okno widziałam - hehehe)

przyszła ta kamizelka z czapką za złotówkę - stan idealny - uwierzycie??
 
mi akurat waga nie przeszkadza, a po złożeniu i tak będzie mniejszy od mojego dotychczasowego, mamy kombi auto...

Jezu przeszukałam już multum sklepów ale taniej niż 1500 z groszami nie znalazłam..... buuu chyba muszę napisać list do Mikołaja....
 
Mea właśnie dziś czytałam, że tak sie robi więc muszę zacząć bo do tej pory nie czyściłam.

Nadii a ja na 4 piętrze i własnie zależy mi na lekkim. Chyba, że bym tylko do auta chowała to już lepiej. Ale jest poza zasięgiem cenowym :)

Eve dziś widziałam Maclaren, ale XT i powiem CI, ze mi się nie spodobał. Wyglądał jak wiatrem podszyty i te kółka klekotały masakrycznie, ale Pani która go prowadziła mówiła, że super, ale nie miałam smiałości poprosić żebym mogła poprowadzić;)
 
Eve - no ja właśnie ciężko myślę, co zrobić :-D tzn na ten wózek jestem zdecydowana, bo my bardzo wózkowi jesteśmy. Tyle, że nie wiem, kiedy pozbyć się quiniaka :baffled: Przesadziłam wczoraj Sarę do spacerówki w nim i jest bardzo niezadowolona. Nie wiem, czy to wina wózka, czy tego, że ona wózek traktuje typowo do spania w dzień, więc gondola jest dla niej wygodniejsza. No i mam dylemat.
Ja teraz się szykuję na licytację śpiworka elodie details
http://www.childrensalon.com/baby/s...-cherry-blossomtm-buggy-bag-or-baby-nest.html
 
Ostatnia edycja:
No tak jego minusem jest pewnie waga, waga i tylko ona. Dlatego pewnie taka, że nie jest to wózek typu parasolka a normalny spacerowy, kompaktowy wózek.
ania - no to quest wyda Ci się jeszcze bardziej wiatrem podszyty, skoro xt sprawił takie wrażenie. Nie ma masywnej parasolki, bo to by sie mijało z celem i przeznaczeniem wózka, ale zapewniam Cię ze i xlr i xt dziecku nie jest zimno, a jak ma jeszcze dodatkowo spiworek, to w ogóle.

mysza - ja bym sie już quinniaka pozbywała, nie wiem które siedzisko masz do niego, pewnie to mniejsze (nowsze), ono jest jak dla mnie strasznie jakies takie płytkie. A koła Ci sie nie kiwają?? Moje już po pół roku zaczęły. Ja bym go sprzedała, dopóki cos mozesz jeszcze za niego wziąć.

Pisałam do paru sklepów, narzie nie mają wózków i nie wiedza kiedy będą (pewnie zgodnie z zapowiedziami na wiosnę), ale na all - znałazam jest dosteonych 5 szt!!
 
Ostatnia edycja:
reklama
Eve- napiszę co mnie w wózku wkurza
- przednie koło blokuje się w sklepach
- budka w gondoli mi opada
- torba przy wózku jest za nisko i obciera się przy podjazdach na krawężniki
- za mała torba na zakupy
- mało stabilny na tych trzech kółkach, zwłaszcza przy podchodzeniu pod krawężniki, albo przy zjeżdżaniu
- wąska gondola
- spacerówka nawet ok (mam dwa siedziska, póki co wsadziłam Sarę w to mniejsze, nawet kilka razy zasnęła, ale wczoraj przy wyjeździe tak się rozdarła, że musiałam wracać do domu i z wózka ją wyciągać :eek:)

No i teraz myślę, co zrobić, bo wyjazd do Pl za niecały miesiąc... potrzebuję wziąć fotelik i gondolę, więc ze sprzedażą musiałabym się wstrzymać. Pewno dopiero będę kombinować po przyjeździe. Może już wtedy usiądzie i decyzja będzie łatwiejsza. Dużym plusem bj jest to, że jakbyśmy gdzieś poszli, to zawsze dziewczyny w wózku można podmienić :-D Łatwiej nieść Sarę niż Ninę :-p
 
Do góry