twilight
Fanka BB :)
Producenci chust powinni się zrzucić na jakąś prowizję dla Lipcówek W końcu koniunkturę im nakręcamy
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Przyszła chusta. Ale sie cieszę. Jest super!!! Kolor piękny. Pierwsze wiązanie przetestowane na lalce i potem na Wojtku. NIe było źle, ale śpiący już był więc po chwili marudził. Problem tylko taki, że on łapki wyciąga a w instrukcji pisze, że dopóki dziecko nie siedzi samo rączki trzeba chować. No nic zobaczymy.
A instrukcja rewelacyjna wszystko jasno napisane i pokazane kilka wiązań.
Gryzaczki mam jakieś dwa ale rączki najlepsze. Obawiam się że tan z Tomme Tippe uciekałby mu cały czas, bo próbowałby go zassać a raczej sie nie da. Nie wiem, ale tak mi sie zdaje.
Ale mnie ubawiłaś tym stwierdzeniem, bo ja mam to samo i też cały czas się zastanawiam czy kupować tą chustę, jakoś zima mnie przeraża. A jeszcze mam pytanie (pewnie głupie się moze wydac...) jak np. trzeba podjechac gdzies autem i potem wlozyc malucha w chuste to łatwo się ją wiąże w warunkach polowych tak na szybko?! Czy trzeba solidnie sie przygotowywac w domu do wyjscia w chuscie?! Mam nadzieje ze wiecie o co mi chodzi........ Ja nawet chustki pod szyją nie potrafię zawiązać