Lipcówki na zakupach (bez ogłoszeń i reklam)

[wika8]

własny termometr??? o mamo, dobrze, że wenflonów i innych takich nie każą nam jeszcze nosić...

Wika zabiłaś mnie tym termometrem. To już jest zdecydowana przesada.
Dziewczyny świetne torby :-)

nooo dokładnie, o tym wenflonie też sobie pomyślałam, jak czytałam listę z rzeczami do szpitala

 

[kosinka]

U mnie też trzeba termometr. Ale znów dla dziecka tylko ubrano na wyjście, chusteczki i kilka pieluch, przez pierwsze dni pielu****ą w tetrze. Byłam pewna że zmieszcze sie do takiej mniejszej walizki, ale zmmieściły mi sie tylko podkłady podpaski i pare drobiazgów. Muszę sie przepakować, rozłożę te podpaski, pieluchy i inne na pare dni, tak żeby B. mi dowoził.

Laktator mam Tomme Tippe i z tego co na razie próbowałam jest ok. Wcześneij miałam Aventa i pare szczegółów mi przeszkadzało, dość głośno skrzypiał, ale to może dlatego, że miała używany. Ale poza tym był ok.

 

[agucha1986]

Nadalko super

agucha a jaki masz ten laktator, daj link

coś takiego jak coś to zrobię zdjęcia i wkleję - mam taki z pojemnikami na przechowywanie pokarmu.
Zestaw Laktator Avent Super stan idealny gratisy (2397539128) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

 

[pupui]

A oto takie szybkie zdiecie naszego kacika... po drugiej stronie przy scianie jest nasz materac do spania i przewijak...
wybaczcie, ale musiałam sie pochwalic .

 

[martulka84]

pupui.. bombowo.. no i te słitaśne misiaki wszędzie

 

[justyna280788]

Podajcie jeszcze raz mi namiary na tego naszego sprzedawce z allegro

 

[wika8]

Pupui ale czadowe miejsce dla Bąbelka Super

Justyna Przedmioty użytkownika - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

 

[Mysza1984]

Pati - ale masz miślandię :-) Słodki kącik, lubię takie łagodne kolorki, dzidzi się spodoba.

 

[Mamcia_86]

Wika - jak to własny termometr? Aż strach rodzić w szpitalu, gdzie nie ma nawet termometrów... ale jajca

 

[nadalka]

Wika - jak to własny termometr? Aż strach rodzić w szpitalu, gdzie nie ma nawet termometrów... ale jajca

to jest dopiero żal... ale u nas tak samo, tyle że mają termometr, jak coś to nie wcisną mi kitu bo widziałam