reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcówki na zakupach (bez ogłoszeń i reklam)

reklama
Agga1979, ja też skłaniam się ku Roanowi Maricie, choć wcześniej rozpływalam się nad Tako Laret. Marita jest piękna, duża, wygodna, ma tylko jeden feler który być może zaważy na tym że tego wózka nie kupię- mianowicie brak możliwości wpięcia fotelika Maxi cosi, mozna tylko wpinać ten dedykowany, no a wiadomo ze on żadnych testów nie przeszedł, ma naklejki tylko dla policji.

Jelsa - dzięki na zwrócenie na to uwagi, nie zagłębiałam się jeszcze w foteliki ale jak pogrzebałam w necie to rzeczywiście jest napisane, że homologacja ECE R44-04, dopuszczająca fotelik do sprzedaży, którą chwali się producent niestety nie gwarantuje bezpieczeństwa dziecku - bo nie ma testów zderzeniowych. Ja pewnie i tak zostanę przy Maricie ale podaruje sobie foteliki ROANA. Wydaje mi się, że będę miała mało okazji do montowania fotelika w stelażu więc nie będzie z tym problemu.
 
mamcia nie martw się rozmiarem cycuszków :)
dla pocieszenia dodam że ja przed ciażą nosiłam 70G !!!!! to wyobraź sobie mnie teraz :) mój R jest przeszczęśliwy a ja ... no cóż ból kręgosłupa mówi wszystko :)
 
A czy to wazne, ze zdaptery nie sa robione przez roana?? Mają pasować i koniec, nie rozumiem:baffled: Adaptery i tak zostają w wózku a fotelik wypinasz. Ja nie testowanego fotelika nawet nie chce na oczy widzieć.
Taki wpinanie w stelaż fotelika jest fajne zwłaszcza podczas np zakupów, lub gdy dziecko zaśnie w foteliku i nie chcemy go budzić przesadzając do gondoli itp. Pewnie można bez tego żyć, ale to także spore udogodnienie. Co do ceny tych adaterów, to faktycznie wysokie, trochę przesadzili, ale zawsze mozna poszukać używanych.
 
taj tak eve fotelik jane ale ja jakoś nie myślałam nigdy o tym maxi cosi. Jak już bym miała kupić inny niż jane to ewentualnie RECARO ale takiego kupię mojej córci jak starsza będzie. (pierwotnie cały wózek miał być recaro Babyzen no ale stwierdziłam że 5000 zł za wózek to lekka przesada jest no i do tego trzykołowiec bez możliwości zablokowania koła przedniego)
 
Kupiłam kombinezon dla dzidzia... będzie akurat na jesień
rofl.gif

2185535860_1
 
reklama
Do góry