reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcówki na zakupach (bez ogłoszeń i reklam)

reklama
ja najpier muszę kupić żelazko :-D:-D:-D

Ja żelazko już mam,muszę kupić deskę do prasowania,co by pleców nie obciążać za mocno,dziewczyny,ja się zastanawiam czy nie wyprać i wyprasować ciuszków tak w kwietniu,wtedy będzie też można powiesić je na dworze to pięknie będą pachnieć,część już mam wypranych i wyprasowanych przez teściową,tych co zostały do prania i prasowania jest jak na razie niewiele,może jeszcze coś dojdzie.
A pierzecie ręcznie czy w pralce?czy gotujecie też ciuszki??
 
ja będę prała w pralce w 60st. na 100%.
a co do tego kiedy , to teraz kupuję żelazko i będę prać, bo potem nie wiem czy brzuch mi pozwoli :-D
 
a ja mam deskę i żelazko a chęci brak :cool: heheh
w sumię lubię prasować ale to jeszcze za szybko po co już prasować, prać i żeby leżało i się kurzyło...:no:
a poza tym czekam na malowanie i nową szafę i komodę....achhhh kiedy ten mój mąż się w końcu za to weźmie....:wściekła/y:



a kobietki, które jeszcze nie mają wózka - kiedy kupujecie ??
bo my chyba jakoś niebawem,mamy na oku okazję i myślę że nie ma co czekać :tak:drugi raz taka okazja o pół ceny może się nie trafić, prawda:-)
 
Ostatnia edycja:
Agucha - zdecydowanie :tak: Ja w zasadzie też czekam na okazję, jak sie takowa trafi to biorę bez zastanowienia. Kasę mam odłozoną na wózek.

No ja napewno będe prasować, bo ja do tej pory prasuję dla córki - tak już mam poprostu :tak: Co do ubranek to do szpitala raczej wezmę te używane, zresztą to nie ma dla mnie znaczenia.
 
reklama
ja nie pamiętam kiedy miałam żelazko w ręku chyba z 2 lata temu
jak taki mały szkrab tak brudzi jak ulewa np to ja bym chyba musiała non stop stać przy desce do prasowania
eeee szkoda życia na to :D
co do prania to ja upiorę w czerwcu gdzieś a może pod koniec maja bo chcę żeby na dworku wyschły jak będzie ładna pogoda :)
nie chce aby się kurzyły w szafce
 
Do góry