reklama
Joaska
Lipcowe mamy '05
a co z tym cukrem??
no fakt, zapomniałam
cukrem sypiemy na końcu, na musztarde. ;-):-):-)
elen_dir
Lipcowa mamusia Julenki
- Dołączył(a)
- 20 Październik 2006
- Postów
- 2 205
chciałam powiedziec tylko, że zrobiłam ciasto marchewkowe bez cynamonu i ma całkiem zaskakujący smak a koleżanka robiła piersi Joasi (HAHAH ) i bardzo chwaliła
Karin
Lipcowe Mamy'05
- Dołączył(a)
- 4 Lipiec 2005
- Postów
- 520
No dobra kilka słodkich przepisów:
CZEKOLADA:
1/2 szklanki mleka
2 szklanki cukru
4 łyżki kakao
3/4 kostki masła (tej większej kostki- 250)
1 opakowanie mleka w proszku (w niebieskim worku, broń Boże rozpuszczalnego)
1 silny chłop
1 gruba drewniana łycha (nalepszy jest drewniany ubijak do ziemniaków)
Wszystko poza mlekiem w proszku wrzucamy do gara i gotujemy 10min mieszając.
Potem powoli wsypujemy mleko w proszku i mieszamy (można spróbować na początku mikserem ale potem to już tylko silny chłop z łyżką dadzą radę bo mikser na bank się spali).
Jakąś płaską foremkę smarujemy masełkiem i wykładamy na nią czekoladę. rozsmarowujemy i nożem nadajemy kształt kostek (łatwiej się potem łamie). Odstawiamy do wystygnięcia
CIASTO BISZKOPTOWE (super dla maluchów):
1 szklanka cukru,
1 i 1/2 szklanki mąki
5 jaj
cukier waniliowy
2 łyżeczki proszku do pieczenia
kostka masła
zapach waniliowy
Masło rozpuszczamy (tylko żeby się nie zagotowało) i odstawiamy do wystygnięcia.
Białka ubijamy na pianę, dodajemy powoli cukier i cukier waniliowy (nie musi być cały chodzi tylko o zapach) cały czas ubijając. Mąkę mieszamy z proszkiem do pieczenia. Wsypujemy mąkę i już nie ubijamy mikserem tylko mieszamy powoli łyżką, na koniec dodajemy wystudzone masło i kilka kropel zapachu waniliowego i mieszamy łyżką aż składniki się połączą.
Foremkę (podłużną i wysoką) smarujemy masłem i wysypujemy bułką tartą (ja tak robię ale jak ktoś używa papieru do pieczenia do można spóbować chociaż nie wiem jak to wyjdzie). Przekładamy ciasto do foremki i pieczemy w piekarniku (160 st. C). Jak wyrośnie i zacznie brązowieć to można je przykryć z góry folią i piec tak ok. 0,5 godz. łącznie. Ja zawsze sprawdzam patyczkiem czy w środku nie jest już surowe ale nie wolno otwierać piekarnika na długo albo często bo opadnie. Jak się wyłączy piekarnik to też nie można go wyciągać tylko uchylić delikatnie piekarnik i czekać aż się wystudzi.
Ciasto długo trzyma świeżość i jest fantastyczne z masłem.
Moja mama zawsze smarowała mi ciasto masłem i kroiła w kosteczkę. Rany! do dzisiaj pamiętam ten smak i będe pamiętać jako stara staruszka.
SMACZNEGO!
CZEKOLADA:
1/2 szklanki mleka
2 szklanki cukru
4 łyżki kakao
3/4 kostki masła (tej większej kostki- 250)
1 opakowanie mleka w proszku (w niebieskim worku, broń Boże rozpuszczalnego)
1 silny chłop
1 gruba drewniana łycha (nalepszy jest drewniany ubijak do ziemniaków)
Wszystko poza mlekiem w proszku wrzucamy do gara i gotujemy 10min mieszając.
Potem powoli wsypujemy mleko w proszku i mieszamy (można spróbować na początku mikserem ale potem to już tylko silny chłop z łyżką dadzą radę bo mikser na bank się spali).
Jakąś płaską foremkę smarujemy masełkiem i wykładamy na nią czekoladę. rozsmarowujemy i nożem nadajemy kształt kostek (łatwiej się potem łamie). Odstawiamy do wystygnięcia
CIASTO BISZKOPTOWE (super dla maluchów):
1 szklanka cukru,
1 i 1/2 szklanki mąki
5 jaj
cukier waniliowy
2 łyżeczki proszku do pieczenia
kostka masła
zapach waniliowy
Masło rozpuszczamy (tylko żeby się nie zagotowało) i odstawiamy do wystygnięcia.
Białka ubijamy na pianę, dodajemy powoli cukier i cukier waniliowy (nie musi być cały chodzi tylko o zapach) cały czas ubijając. Mąkę mieszamy z proszkiem do pieczenia. Wsypujemy mąkę i już nie ubijamy mikserem tylko mieszamy powoli łyżką, na koniec dodajemy wystudzone masło i kilka kropel zapachu waniliowego i mieszamy łyżką aż składniki się połączą.
Foremkę (podłużną i wysoką) smarujemy masłem i wysypujemy bułką tartą (ja tak robię ale jak ktoś używa papieru do pieczenia do można spóbować chociaż nie wiem jak to wyjdzie). Przekładamy ciasto do foremki i pieczemy w piekarniku (160 st. C). Jak wyrośnie i zacznie brązowieć to można je przykryć z góry folią i piec tak ok. 0,5 godz. łącznie. Ja zawsze sprawdzam patyczkiem czy w środku nie jest już surowe ale nie wolno otwierać piekarnika na długo albo często bo opadnie. Jak się wyłączy piekarnik to też nie można go wyciągać tylko uchylić delikatnie piekarnik i czekać aż się wystudzi.
Ciasto długo trzyma świeżość i jest fantastyczne z masłem.
Moja mama zawsze smarowała mi ciasto masłem i kroiła w kosteczkę. Rany! do dzisiaj pamiętam ten smak i będe pamiętać jako stara staruszka.
SMACZNEGO!
oliviaa
Fanka BB :)
ostatnio znalazlam propozycje makaronu z brokulami(wczesniej ugotowanymi), z czosnkiem, ziarnem sloneczika i platkami migdalow oraz oliwa. jak dla mnie to byla bomba:-)
kate332
lipcowe mamy'05
- Dołączył(a)
- 19 Czerwiec 2005
- Postów
- 3 133
ja robię zwykła filety zmkurczaka rozbijam trochę smaruję musztardą (cienko raczej)odstawiam coby się przegryzło i trochę solę potem normalnie panierka i smażeniechciałam powiedziec tylko, że zrobiłam ciasto marchewkowe bez cynamonu i ma całkiem zaskakujący smak a koleżanka robiła piersi Joasi (HAHAH ) i bardzo chwaliła
polecam
musztarda zaostrza smak kurczaka
elen_dir
Lipcowa mamusia Julenki
- Dołączył(a)
- 20 Październik 2006
- Postów
- 2 205
juz ostatnio zabierałam sie za pisanie o LAZANII ale wsyztko wywaliło mi w kosmos dlatego zabieram sie za to znów.
3 płaty lazani
10 dag mrożonego szpinaku w śmietanie (Hortex)
10 dag pieczarek
1 mała cebulka
Żółty ser w ilości dowolnej ;-)
beszamel: 2 łyżki masła+2 łyzki mąki+250 ml mleka+sól, pieprz, gałka muszkat.
1. Robimy beszamel: masło roztopić, dodać mąkę, zamieszać, podsmażyć, dolać mleko i przyprawy, zagotować, uważać zeby sie nie przypaliło
2. na patelni rozmrażamy szpinak, dodajemy pokrojone w kosteczkę pieczarki, odrobinę cebuli, smażymy. pod koniec dorzucamy przyprawy jakie lubimy
3. wlewamy beszamel do warzym, dokładnie mieszamy
4. żaroodporne naczynie natłuszczamy, lejemy na dno odrobinę sosu, układamy płat lazanii, na to łyżką farsz, lazania, farsz, lazania, beszamel jak zostanie i żółty ser
5. zapiekamy ok. 20 min. w 180 st. C
Smacznego
Ponieważ przyzwyczajam sie do gotowania tylko dla mnie i dla Julii podałam ilosci na jedną porcję
W załączenia zdjęcia sprzed i po piekarnikowaniu :-)
Zapomniałąm dodać że ta lazania to tylko i wyłącznie dzięki EMAMIE Dziękuję
LAZANIA SZPINAKOWO-PIECZARKOWA
3 płaty lazani
10 dag mrożonego szpinaku w śmietanie (Hortex)
10 dag pieczarek
1 mała cebulka
Żółty ser w ilości dowolnej ;-)
beszamel: 2 łyżki masła+2 łyzki mąki+250 ml mleka+sól, pieprz, gałka muszkat.
1. Robimy beszamel: masło roztopić, dodać mąkę, zamieszać, podsmażyć, dolać mleko i przyprawy, zagotować, uważać zeby sie nie przypaliło
2. na patelni rozmrażamy szpinak, dodajemy pokrojone w kosteczkę pieczarki, odrobinę cebuli, smażymy. pod koniec dorzucamy przyprawy jakie lubimy
3. wlewamy beszamel do warzym, dokładnie mieszamy
4. żaroodporne naczynie natłuszczamy, lejemy na dno odrobinę sosu, układamy płat lazanii, na to łyżką farsz, lazania, farsz, lazania, beszamel jak zostanie i żółty ser
5. zapiekamy ok. 20 min. w 180 st. C
Smacznego
Ponieważ przyzwyczajam sie do gotowania tylko dla mnie i dla Julii podałam ilosci na jedną porcję
W załączenia zdjęcia sprzed i po piekarnikowaniu :-)
Zapomniałąm dodać że ta lazania to tylko i wyłącznie dzięki EMAMIE Dziękuję
Załączniki
elen_dir
Lipcowa mamusia Julenki
- Dołączył(a)
- 20 Październik 2006
- Postów
- 2 205
kaśka k
Fanka BB :)
nie no kochana Elenko i co ja mam zrobić tyle przepisów
kiedy zacząć robić te pierniki
hihihi jak dalej tak będę się za to zabierała to święta przeoczę hihi
kiedy zacząć robić te pierniki
hihihi jak dalej tak będę się za to zabierała to święta przeoczę hihi
reklama
kaśka k
Fanka BB :)
elen czy obgotowujesz płaty lazani przed włożeniem do piekarnika?
Podziel się: