Lipcowe mamy

[Anikaa]

hello z wieczora.

u nas zasypianie w ciemnosci totalnej i wrecz słyszałam ze to dobre dla oczu aby nic sie nie swieciło...ale jaka jest prawda , nie wiem

Kredziu konkurs jest na babyboom i wierszyk miał dotyczyc myscia raczek i zawierac słowa spish, splash, splosh (bo to palmolivu nowe produkty do mycia)
https://www.babyboom.pl/forum/konkurs/index.php?page=3
to link do głosowania, mój wierszyk:
Mały pingwin chętnie myje
brudne rączki, buźkę, szyję
Grzeczny jest, bo choc się brudzi
to przy myciu nie marudzi
Splish, splash, splosh
Splosh, spish, splash
i juz czyste rączki masz
Myjcie raczki drogie dzieci
taki mały to sekrecik
ze kto często ręce myje
bez bakterii sobie życie
Splish, splash, splosh
Splosh, spish, splash
i juz czyste rączki masz

to na czerwono wycieli

 

[Anikaa]

Na wstępie wielkie dzieki Elfiku i Hanti za głosy..
w ogóle to jestem dzis pod podwójnym wrażeniem: po pierwsze opowiesc Melll -no git po prostu, ze istnieją jeszcze romantyczni mężczyzni ,ehhhhhhh
no i Ania Kredzi: pisze wiersze, maluje komiksy - szok, miły oczywiscie

no i jeszcze Wam napisze ze bawilismy się z Kubą w krikolandzie swietnie i jutro jak zgram zdjęcia to wkleje...na początku bylismy sami i szalenstwo na było maksa ale po 15 minutach zaczeło sie zbierac towarzystwo urodzinowe i nagle zrobiła się masa dzieci i rodziców chcących się pochwalic swoimi pociechami -efekt : płacz, płacz, płacz...
byłam w szoku jak około 9-10 miesięczne, dosc wstydliwe, dziecko spuszczono ze zjeżdzalni ...no bo przecież starsze dzieci zjeżdzały. chłopiec był przerażony, dodatkowo na plecy wpadł mu starszy kolega którego mama akurat fotografowała się z koleżanką i w związku z tym nie mógł się doczekac na jej sygnał do zjazdu.

 

[Martuska]

Czesc Dziewczyny,
ja nadrabiam, bo mialam zmiane kompa w sobote w nocy i dopiero dziaij moge usiasc na spokojnie.
Dzieki wielkie za komplementy Alusiowe. teraz to juz nawet nei mam jak sie dostac do zdjec zgranych z aparatu, zeby powklejac cos wiecej,a nie tylko suwaczek. Nie wklejalam od lipca nic to na bank

heloł w niedziele



heh, podejrzewam że większość z nas tak ma W ciagu dnia to ja często mam plany - romantyczna kolacyjka na wieczór, jakaś fają bibka we dwoje. A wieczorem.. nie mam siły. I jak pomyślę, że skacowana będę musiala wstawac do malego, to konczy sie na lampce wina, albo na piwku. I tak codziennie... i niedlugo chyba zostanę alkoholiczką. Po prostu co wieczór mam wrażenie, że należy mi sie cos na relaks

Ja ostatnio tez juz drinkuje sobie od soboty i uwazam, z ejak najbardziej mi sie nalezy. Nastroj mi sie obniza, a to napewno nie napiecie przedmiesiaczkowe, bo ta mi sie skonczyla dwa dni temu. Zaczynam miec dosyc wszystkiego. Dodatkowo S zmienil prace i bedzie teraz pracowal... w dwoch!! do konca roku, a co za tym idzie bedzie spal w wolnym czasie wiec ja chyba dostane kota do glowy, bo takie zycie we dwoje to zadne. Alus straci tate juz na dobre na ten czas, a ja sie zajade juz calkiem sama przy dzieku i to jeszcze chodzac na paluszkach, zeby czasem nie obudzic przepracowanego:sick:
Chyba cos sie za bardzo rozpedzilam w tych wywodach, powinnam isc na zwierzaki.

 

[brunetka]

Aniu ciekawe dlaczego wycieli kawałek wiersza i na dodoatek ostatnią literkę wyrazie też. Bezsensu. A sam wierszyk b.sympatyczny!!

Przepis wkleje innym razem.Obiecuję!!!
Jutro jedziemy do z Matim do babci i musimy rano wstać, stąd zaraz idę się myć i spać.

Kredziu Mati zasypiał w ciemności, ale ostanio odlatuje przy zpalonym światełku, bo jak mu zgasze to nie zasypia szybko i musze do niego ciągle chodzić.A wczesniej zasypiał jak było ciemno i nagle coś się odwidziało.
Ale jak tylko zaśnie gasze światło!!!!:-)I nawet jak budzi się w nocy to nie zapalam lampki.


Dobra i będe za kilka dni!!!!!Nie produkowac mi za dużo, bo przy moim ruchliwym i wszędobylskim synku będe miała ogromne problemy aby czytać to co napiszecie.
Trzymajcie się ciepło!!!Pa!!!!

 

[Anikaa]

Pa Brunetko i czesc MArtusiu!!!
oj nieciekawie rzeczywiscie, musisz byc bardzo przemeczona zarówno pracą przy dziecku, monotonnoscia i samotnoscią buuuu

trzymam kciuki aby po nowym roku sięzmieniło na lepsze...

ja juz musze uciekac wiec mówie Dobranoc

 

[Martuska]

dzien dobry ludu pracy i nie tylko

u nas dzis pogoda marna ze hej, ale przynajmniej noc przespan


NIunia, współczuje ADHDowców, ja chyba też mam jednego w domu..... wczoraj zaczęłam czytac jezyk dwulatków i wyszło nam ze Kuba jest pół na pół sredniaczkiem i żywczykiem

Mnie tez wyszlo, ze Alek jest sredniaczkiem i zywczykiem. ostatnio wiecej zywczyka z niego wychodzi.

Niunka, ja wiem, ze to moze nieladnie, ale jak napisalas o tym, z emasz w domu ADHDowcow,a potem zobaczylam suwaczek ze zdjeciami tych twoich kruszyn to mi sie smiac zachialo. Taki im ladnie z oczu patrzy albo tak ladnie udaja;-) Tak naprawde to duuuzo sily i cierpliwosci zycze.

kurde neiwatpliwie teraz czeka nas jedne z tych trudniejszych okresow "kryzys drugiego roku". Nie bylo to jak kryzyz trzeciego miesiaca i kolejnych potem co???

 

[kolorowa_kredka]

kochane cholerka nie wiem co komu mialam napisac................

ale dziekuje za odp w sprawie swiatelka jednak nie bedziemy zapalac bo teraz po ciemku zasypia wiec pozniej tez ebdzie ciemno..............a w dzien uczymy sie zasypiac w polmroku bo tezrobilismy totalna no spuszczajac rolety


no nie wiem kochane tak na szybkiego poczytalam i mykam do lozeczka mam nadzieje ze od jutra bede na biezaco

aaaa ja tez tymika kocham z dnia nadzien coraz to mocniej !!!! i zaskakuje nas wzrusza do lez i chodzi i co chwila robi nam kaky (czyjakos tak czyli cacy) jest przekochany !!


buziaczki kochane

 

[kolorowa_kredka]

kochane cholerka nie wiem co komu mialam napisac................

ale dziekuje za odp w sprawie swiatelka jednak nie bedziemy zapalac bo teraz po ciemku zasypia wiec pozniej tez ebdzie ciemno..............a w dzien uczymy sie zasypiac w polmroku bo tezrobilismy totalna no spuszczajac rolety


no nie wiem kochane tak na szybkiego poczytalam i mykam do lozeczka mam nadzieje ze od jutra bede na biezaco

aaaa ja tez tymika kocham z dnia nadzien coraz to mocniej !!!! i zaskakuje nas wzrusza do lez i chodzi i co chwila robi nam kaky (czyjakos tak czyli cacy) jest przekochany !!


aniu wierszyk sympatyczny bardzo...........jak ja bym chciala tak cos potrafic wymyslac ........ale jedna z nas ma taki dar wiec ja juz nie moge ;-)

buziaczki kochane

 

[Martuska]

Pa Brunetko i czesc MArtusiu!!!
oj nieciekawie rzeczywiscie, musisz byc bardzo przemeczona zarówno pracą przy dziecku, monotonnoscia i samotnoscią buuuu

trzymam kciuki aby po nowym roku sięzmieniło na lepsze...

ja juz musze uciekac wiec mówie Dobranoc

Czesc Dziewczyny,


Ja ostatnio tez juz drinkuje sobie od soboty i uwazam, z ejak najbardziej mi sie nalezy. Nastroj mi sie obniza, a to napewno nie napiecie przedmiesiaczkowe, bo ta mi sie skonczyla dwa dni temu. Zaczynam miec dosyc wszystkiego. Dodatkowo S zmienil prace i bedzie teraz pracowal... w dwoch!! do konca roku, a co za tym idzie bedzie spal w wolnym czasie wiec ja chyba dostane kota do glowy, bo takie zycie we dwoje to zadne. Alus straci tate juz na dobre na ten czas, a ja sie zajade juz calkiem sama przy dzieku i to jeszcze chodzac na paluszkach, zeby czasem nie obudzic przepracowanego:sick:
Chyba cos sie za bardzo rozpedzilam w tych wywodach, powinnam isc na zwierzaki.

Dziekuje Ci Aniu kochana

Jak to sie dzieje, ze ledwie co napisalam na tego mojego meza,a tu on dzwoni z pracy zeby sobei z emna pogadac (jak dawniej) wyznaje mi milosc i mowi, ze bedzi mial dwa wieczory wolne a nie jeden (plus niedziela). No chociaz tyle slodyczy na to moje serce i akurat szybko promyczek sie przedarl prze chmurke.

Elficzku sciskam Cie mocno (za meza). Szkoda, ze nie moge z Toba posiedziec w domu choc ze dwa razy w tygodniu, bo czesto mysle o tobie

 

[Martuska]

Dziewczyny czytam o tej super niani i waszych przerazeniach i jestem ciekawa co to za dzieci byly. Moze ktoras mi choc w dwoch zdaniach opisze U nas tez chodzi super niania, ale nigdy nie wiem na jakim programie i kiedy (tak czesto ogladam ten telewizorek, ktory mamy juz drugi miesiac chyba).