reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy

No to dobrze ze juz nie mam dostepu ogólnego do naszych wątków...

my mamy jeszcze sezamkowy zakątek ale Kuba nie chce oglądac w samotnosci i wciąz po mnie przychodzi..takze pewnie zaraz zniknę, no a sen to najwczesniej za godzine -ehhhh
 
reklama
o tym samym chciałam dziś !!!!
Dziś rano Julka wstała z ogromnie nabrzmiałymi tymi starymi "ukąszeniami", one już prawie jej znikały a dziś ma takie ogromne rumienie wokół każdej z nich :(:(:(
No i najdziwniejsze jest to, że Julcia nie ma żadnych nowych krostek, tylko te stare tak opuchły :-:)(-:-( Co to może być??? czy tak może się objawiać jakieś uczulenie a nie pogryzienie przez owady??? no ALE NIE WYSYPAŁOBY JEJ W NOWYCH MIEJSCACH ???(sorr caps)
Tak sobie myślę, że to może po jajku (wczoraj zjadła jajecznicę)- w sumie nie zbadałam czy nie jest uczulona na białko jaja kurzego, albo po pomidorach (też nie zaobserwowałam wcześniej czy uczulają Julkę)- bo wczoraj na obiad miała danie z pomidorami, a w sumie pomidory jadła może ze 3-4 razy do tej pory, a jajecznicę z całego jajka jadła dopiero 2 raz wczoraj ....

Edytka a mała dostaje jakies lekarstwa ?? bo u nas takie coś się pojawiło po Bactrimie, którzy Maks dostawał na zapalenie uszu. Nikt nie wiedział co to jest. Przjechała lekarka,która stwierdziła ospę (jebnie...ta) i po dwóhch tyg leczenia go na ospę okazało się, że to rumień - efekt uczulenia na lekartwo. Opis krostek identyczny jak u Maksa.
Jeśli masz w domu Calcium w syropie ( zwykłe wapno ) to mozesz Julci dawac trzy razy dziennie po 5 ml przez kilka dni. Nie zaszkodzi a złagodzi ewentualne swędzenie i zmniejszy krostki.


A tak wogoel dzień dobry :-) Nadrabiam :tak: :-p
 
Przed chwilą położyłam go spać i oczywiście odwalił mi histerię i cały się przy tym spocił :wściekła/y: A teraz leży sobie i podśpiewuje zadowolony, że mamusię nerwowo wykańcza :no: Wiecie co, zauważyłam, że on mnie totalnie wykorzystuje. Normalnie, jak jest w żłobku, z babcią czy kimkolwiek innym, staje się idealnie ułożonym i kochanym dzieckiem. A przy mnie dostaje rogów. Całe szczęście, że ma respekt przed Mariuszem. I jak on wkracza do akcji, mały się uspokaja :rolleyes: Ech...

No i teraz chętnie bym z Wami posiedziała, ale muszę zrobić obiad, bo się potem to moje dziecię do mnie przyssie ;-)

heheheeh skąd ja tpo znam :-) :tak: :-D :-p :eek:
identyko :baffled:
 
cześć Nianiu , co do tych krostek to Weronika tez ma a żadnych leków nie brała ostatnio

Aniu dzieki za gratulacje, a ja sobie ostatnio o Tobie myśłałam i tak mi jakos sie wydaje,że edziesz miała dziewczynke :tak: nie wiem.. takie mam przeczucia jakieś :-)
 
edytka nie pisała tego ale ja wczoraj na dyzuze pokazałam pediatrze te krostki Julci i powiedziala, ze to najpewniej ugryzienie przez jakiegos owada, sugerowała komara........
 
reklama
no i jeszcze wracając do naszego zasypiania to słonik ,którego Weronika uwielbia zasnął sam w kącie łóżeczka bo moje dziecko go wywaliło od razu jak tylko go jej dałam :tak:
a ja sie wcale tak bardzo nie ciesze z tego pierwszego samodzielnego spania bo wybrałam pore kiedy mała jest bardzo zmęczona i akurat z tej drzemki nigdy nie rezygnuje , gorzej bedzie popołudniu bo ta drzemka jest z rególy wymuszona a już wieczornego zasypiania to sie normalnie boje brrr :eek:
 
Do góry