Lipcowe mamy

[gazelaczek]

ooo - kaska nie daj sie. W koncu jako ciężarówka to masz swoje prawa. Do takich osób trzeba podchodzić z respektem :laugh: Podobno po porodzie nie ma juz tak lekko - wszystko na glowie babki, i zadnego wspolczucia. Wszyscy sie tylko zachwycają bobasem

 

[Martuska]

Kaska no to czekam na relacje jak sie goscie spisali :laugh:
Gzelaczku co do mojej rozbrykanej Kruszyny, to bylo tak, ze 3 wizyty temu byl obrocony glowa w dol, po dwoch tyg. na kolejne, ta sama polozna powiedziala, ze ma dupke w dole, a teraz w pon po kolejnych dwoch tyg pani doktor (taka od maluszkow w brzuszku- antenatal doctor) powiedzial mi, ze dzidzia lezy glowka w dole, ja mowie tak??? to swietnie, bo ostatnio bylo ze dupka. Na to ona ze czemu tak mowie. Ja jej wskazalam na najtwardsze moim zdaniem miejsce w lewej gornej czesci brzucha i mowie, ze to podono glowa, a ona na to, ze to pupa i jeszcze raz mnie wymacala i mowi, ze dzidzia lezy glowa w dole. Prawde ci powiem, ze od wizyty z polozna, nie czulam jakichs specyficznych obrotow, owszem czasem maly lezal w poprzek brzucha ale ta twada czesc a obok niej masa guzkow ciagle powracala na to samo miejsce. No i badz tu madry :
Maniu fajnie ci, bo jednak w usg wszystko wyjdzie!

 

[ania.g]

Wlasnie sobie uswiadomilam ze jutro po raz pierwszy dzien matki w jakiejs czesci bedzie nas dotyczyl ;D. oficjalny pierwszy raz bedzie za rok, ale ten wlasciwie moglby sie tez liczyc :laugh:

 

[kaśka k]

obiecuje że w skrócie zdam relacje z odwiedzin rodzinki ;D

kurcze maj sie kończy potem czerwiec i .... będziemy rodzily jedna po drugiej ;D

 

[gazelaczek]

aniu - ten dzień jak najbardziej będzie nas dotyczył, hi hi
Ja to sobie tak nawet mysle, że jeśli mężowie mają romantyczne zapędy, to mogliby kupic nam kwiatuszki Ale co tam - ten moj komputerowiec to nawet w odniesieniu do swojej rodzicielki nie zauwaza takich okazji :

 

[gazelaczek]

martuska - ja tez slyszalam ze to najtwardsze wystające z brzucha to tyleczek ;D Ale powiem Ci, że czasem tak przyglądamy sie z mężem wypuklosciom na brzuchu, macamy gdzie Macius puka i najczęściej dochodzimy do wniosku ze nie ma inaczej - tam są chyba dwie dzidzie! Po prostu jestesmy oniemiali ze zdziwienia jakie kształty przybiera nasz potomek :laugh: Na szczescie mam obiecane jeszcze jedno usg i wtedy wszystko sie wyjasni.

Dziewczyny - chyba juz realizujecie jakies plany na dlugi weekend, tak tu pusto. A ja w ogole nie mam pojecia co robic! W opcji są tylko spacery i oglądanie filmow. A tak bym chciala pojechac nad morze Ale za rok pokażemy malemu nasz Baltyk i bedziemy lepic babki z piasku, hi hi

 

[ania.g]

Ja tez chcialam jechac nad morze.... Niestety musze byc blisko lekarza, a nad morze z Krakowa jest kawalek....

Kurcze po cichutku tez licze na wyobraznie meza - ale moj to raczej bez okazji mnie zaskoczy, a nie jak by to mialo byc podyktowane jakims dniem...

 

[ania.g]

Ja jade do rodzicow - tzn 2km od naszego mieszkanka - oni sa w Paryzu no i chata z ogrodkiem wolna ;D, na wyposazeniu brat ;D

 

[ania.g]

Przynajmniej bedzie ogromny parasol przeciw sloneczku, pogrilujemy - po prostu odpoczniemy. W sobote ide za to na wieczor panienski - pewnie za duzo nie pobaluje ;D, zreszta kto wie ;D. No i w weekend bedziemy kontunuowac zakupy wyprawkowe - mysle, ze dogonilam Was z zakupkami ;D. Zostanie mi pranko i prasowanko - ktorego nieznosze , ale dam rade ;D

 

[ania.g]

Chyba pisze sama do siebie ;D - moze na mecz wszytskie kobitki uciekly ;D???