Lipcowe mamy

[Asiołek]

może ogólnie powinnyśmy powykorzystywac :-) troszke bliskich :-)

 

[gazelaczek]

To jest mysl Asiolku, trzeba by tylko troszke popracowac nad jakąś koncepcją ;D

 

[ania.g]

;D ;D ;D
Alez z nas intrygantki ;D

 

[Asiołek]

trzeba zrobić liste znajomych i dopisać do nazwuska np: mycie okien, trzepanie dywanów, pranie, szorowanie podłogi....
zadzwonić... i zacząć od tego, ze tak nam ciezko i źłe sie czujemy... i nie ma kto nam pomoc... potem trzeba zamilknąć... tylko osioł nie zaproponuje pomocy:-) i wtedy powiedzieć ty masz na piątek trzepanie dywanów hahahahahaha :-) i w końcu bedzie mieszkanko jak lustereczko śliczne :-)

 

[ania.g]

U mnie by sie przydala taka akcja - w sumie to ostatnio juz tylko ogarniam w mieszkanku, powazniej pozadkowac mi sie nie chce ;D

 

[Klaudia]

Tylko tu zaglądnęłam i musze wam powiedzieć, że bardzo mnie ubawiły wasze wywody na temat pomocy znajomych i rodziny. Nobel dla tej, ktora to wymysliła Super pomysł!!!!!!!!

 

[Asiołek]

Alka zostaniesz Noblistką :-)

 

[kaśka k]

a ja się tak zdołowałam na wiadomośc o ich przyjeździe a tu proszę może byc całkiem miluśno hihii

 

[kaśka k]

i pewnie pomyśla że w tej ciąży to mi teraz calkiem odbiło ;D

 

[kaśka k]

mój mężulek i tak już mi wczoraj powiedzial że zdecydowanie lepiej byloby dla wszystkich gdybym już urodziła hihihi