Uff, w koncu nadrobilam wczorajszy dzien, ale sie rozgadalyscie... ;D
ja dzis mialam pobranie krwi, i oprocz badania ogolnego na przeciwciala toskoplazmozy bo przy pierwszym badaniu nie mialam, wiec teraz lekarz powiedzial ze trzeba powtoerzyc czy wszytsko ok...
ciekawa jestem wynikow, bo czuje sie kiepsko, oslabiona, a juz poprzednio mialam anemie, wiec nie wiem jak to bedzie, ale dowiem sie w czwartek...
co do ruchow maluszka, to ja jestem tak padnieta po pracy ze wysypiam sie cala noc, tylko moja Poloweczka smieje sie ze w nocy Maluch bawi sie z tatusiem, bo dokazuje, a mamusia nic smacznie sobie spi
wyprawka - o tym ostatnio nie mam czasu myslec, na poczatku ciazy zrobilam rozeznanie i na razie musi mi to wystarczyc...
a w domku zaczal sie remont tzn moj Mezulek na razie maluje u rodzicow w wolnych chwilach, wpotem bedzie malowal u nas, a potem bedziemy juz spokojnie urzadzac pokoj dla Malucha... ale to pewnie dopiero za m-c bo tych wolnych chwil za wiele nie ma...
ja dzis mialam pobranie krwi, i oprocz badania ogolnego na przeciwciala toskoplazmozy bo przy pierwszym badaniu nie mialam, wiec teraz lekarz powiedzial ze trzeba powtoerzyc czy wszytsko ok...
ciekawa jestem wynikow, bo czuje sie kiepsko, oslabiona, a juz poprzednio mialam anemie, wiec nie wiem jak to bedzie, ale dowiem sie w czwartek...
co do ruchow maluszka, to ja jestem tak padnieta po pracy ze wysypiam sie cala noc, tylko moja Poloweczka smieje sie ze w nocy Maluch bawi sie z tatusiem, bo dokazuje, a mamusia nic smacznie sobie spi
wyprawka - o tym ostatnio nie mam czasu myslec, na poczatku ciazy zrobilam rozeznanie i na razie musi mi to wystarczyc...
a w domku zaczal sie remont tzn moj Mezulek na razie maluje u rodzicow w wolnych chwilach, wpotem bedzie malowal u nas, a potem bedziemy juz spokojnie urzadzac pokoj dla Malucha... ale to pewnie dopiero za m-c bo tych wolnych chwil za wiele nie ma...