Lipcowe mamy

[gaga]

Tuśka ja też bym tak chciała, ja mam radochę jak mąż przyjdzie z pracy a ja do sklepu wyskoczę, muszę jakos ten laktator uruchomić i wyrwać się gdzieś a męża zostawić z Mają

 

[graszka-po]

hmmm...na browarka fajowa sprawa skoczyć,ja dzis ostatnie patałaszki pakuje,jutro 400 km drogi w nocy nas czeka :

 

[Agatonik]

Ja też bym chętnie wyskoczyła na piwko ale z dzieckiem do baru mnie nie wpuszczą ;D. Dzisiaj idziemy na imieniny do teściowej. Nie jest ona zła ale w tym roku przechlapała sobie u mnie, a ze jestem skorpionem to szybko jej tego nie zapomne.

 

[Lilka]

padam na ryj!!!!!!!!!!! doslownie

nie chwalilam wam sie ale od wtorku mialam w domu ekipe instalacyjna ,podlanaczali nam kaloryfery,skonczyli wczoraj o 21...
wiec dzisiaj byla akcja sprzatania mieszkania- CALEGO!!!!!!!!!! bo do kazdego pomieszczenia wchodzili z kaloryferami,a jak sie kurzylo.......... :
wlasnie mniej wiecej mamy posprzatane
wszystkie polki,podlogi,firany, ........no co ja bede mowic OBŁED!!!!

a wczoraj do domu wrocialam kolo 24
a dzis Karol postanowil ze mnie wziasc przyklad i zrobil to samo
jakies pol godziny temu wyszedl

cos mi sie zdaje ze jak tak dalej bedzie to sie rozejdziemy
bo mnie to meczy,takie jego zachowanie
nie jest tak jak kiedys,wszystko miedzy nami sie zmienilo po urodzeniu sie Mili
a lepiej samemu niz takie meczenie sie

nie mowie ze juz zaraz sie to skonczy
alektos wreszcie bedzie haftowal tym zwiazkiem tylko zobaczymy kto pierwszy
gdyby on zrobil jakis ruch,ale Nie!!! bo jest cholernie dumny!!!

a co ja bede chodzic cale zycie na kompromisy??? mowy nie ma!!

a teraz zakuwam na fakultety z gegry......mam zaliczenia we wtorek
wogole mam tyle zaliczen ze sie posram nie wyrabiam
dzis siedze sama nie wiem do ktorej przy ksiazkach
eeech pojebane zycie
wszystko mi sie wali

dobrze ze opiekunka sie sprawdza :

 

[tusia25]

WRÓCIŁAM ;D już :-[ Ale fajnie było. popiłam, potańczyłami super było! Z barmanami obie pogadałyśmy i się pośmiałyśmy jak nigdy (ja z koleżanką) Tylko w domu już tak nie wesoło :-[, bo Majeczka podobno strasznie płakała, co o tej godzinie się jej nie zdarza, nie chciała jeść od taty!!! WIELKI BUNT - GDZIE MAMA! A ja za dwa tygodnie znów chciałam iść a tu masz teraz to mi smutno, że Majeczka płacze gdzie mamusia, co ją karmi :-[
yh......

 

[gaga]

tusia niech tatuś ja przyzwyczaja ;D
Lilka co z tymi chłopami ??? u nas też nie fajnie, jakos tak koło siebie jesteśmy, niby razem ale obok, prawie nie rozmawiamy, siedziemy oboje przy kompach w dwóch różnych pokojach, albo ja z mała a mąż w pokoju obok, on nie jest na tyle odważny by gdzieś wyjść, ale i tak jakby go nie było, szlag mnie trafia, może to taki okres jakiś głupi po porodzie

 

[gaga]

ehhh my od 3.50 nie spimy i nie zanosi sie na spanie, oczy jak 5zł, smok fe, najedzony maluch po prostu czad
co wy robicie w takich sytuacjach ???

 

[graszka-po]

dzien doberek kobitki;-]
Gaga biedna ty ...mam nadzieje,że wkońcu usnełąś z dzidzią
coprawda moja mała jak ją na początku karmiłam piersią to wybudzałą się na jakąś godzinke albo dwie w nocy i troszke się wierciła ,ale starałam się jej prawie wcale nie podnosić,tak sobie na łóżku leżałą i rączkami ,nóżkami telepałą ,od tego telepanka się męczyła i wkońcu zasypiała

 

[Joaska]

witam Panie w niedzielne przedpoludnie
wlasnie wyszlam z wanny po zabiegach pielegnacyjnych.......ehh nie ma to jak zrobic sobie male spa w swojej lazience.....a moj synus siedzial i patrzyl jak matka goli sobie nogi :laugh: :laugh:

dzis wybieram sie na koncert, moj mezulo wystepuje dzie w malutki mini musicalu, wiec trzeba zobaczyc
oki zmykam ogarniac domek przed wyjsciem, narazeczka

 

[gaga]

o rany usnelysmy po 6 i do 8.30 spanko, potem mezulo wział mała i pospałam do teraz, ale łeb to boli