reklama
Joaska
Lipcowe mamy '05
faktycznie, strasznie cicho........babulki widac maja lepsze rzeczy do roboty niz slenczenie przy kompie
a u mnie czas na kawke, na razie znikam ......
a u mnie czas na kawke, na razie znikam ......
elfiko
lipcowe mamy ´05
- Dołączył(a)
- 27 Styczeń 2005
- Postów
- 14 057
Czesc dziewczyny
wlasnie sobie robie obiadek , mąż w pracy ,Weronika spi , a pogoda u nas pod psem- cały czas pada a ja mam taką wielką ochte na spacer z córeczką :-[ chyba bede skazana na siedzenie w domu i umieranie z nudów.
U nas jak to zwykle w niedziele cisza na całego.
wlasnie sobie robie obiadek , mąż w pracy ,Weronika spi , a pogoda u nas pod psem- cały czas pada a ja mam taką wielką ochte na spacer z córeczką :-[ chyba bede skazana na siedzenie w domu i umieranie z nudów.
U nas jak to zwykle w niedziele cisza na całego.
elfiko
lipcowe mamy ´05
- Dołączył(a)
- 27 Styczeń 2005
- Postów
- 14 057
Gaga współczuje tego nocnego czuwania, u nas takiej sytuacji jeszcze nie było bo weronika raczej w nocy śpi, ale teraz jak już to napisałam to pewnie sie zacznie- zgodnie z zasadą " cokolwiek pochwalisz na forum zaraz sie zmienia" ;D ;D
Joaska
Lipcowe mamy '05
a ja popijam moja ukochana bezkofeinowa :laugh: :laugh: :laugh:
elfiko ja nawet jak jest troszeczke brzydko opatulam malego i chociaz na godzinke wychodzimy, niech sie dziecko hartuje!!!
u nas pogoda nawet nawet, tylko chyba zimno jest.....sloneczko przebija sie zza chmur....mam nadzieje, ze sie przejasni!!!!
elfiko ja nawet jak jest troszeczke brzydko opatulam malego i chociaz na godzinke wychodzimy, niech sie dziecko hartuje!!!
u nas pogoda nawet nawet, tylko chyba zimno jest.....sloneczko przebija sie zza chmur....mam nadzieje, ze sie przejasni!!!!
elfiko
lipcowe mamy ´05
- Dołączył(a)
- 27 Styczeń 2005
- Postów
- 14 057
tusia26 pisze:nie chciała jeść od taty!!! WIELKI BUNT - GDZIE MAMA! A ja za dwa tygodnie znów chciałam iść a tu masz teraz to mi smutno, że Majeczka płacze gdzie mamusia, co ją karmi :-[
yh......
Tusia ja mam to samo, Weronika za nic nie chce jeśc od kogoś innego- toleruje tylko mnie, aże wogóle je malutko to jednak wole ja ją karmić żeby zjadła cokolwiek i dlatego moje wypady muszą sie odbywać miedzy karmieniami.. na szczęscie mała je co 4 godziny bo inaczej bym sie z domu ruszyć nie mogła
reklama
elfiko
lipcowe mamy ´05
- Dołączył(a)
- 27 Styczeń 2005
- Postów
- 14 057
nie spaliłam ale mało brakowalo
ale ja dzisiaj tez nie pospałam bo jak Weronika wstała rano o 5.30 na karmienie i potem zasnęła to ja juz nie umiałam i w efekcie piekłam ciasto o 6 rano!!
Zauważyłam ,że juz od paru dni nie umiem spać po tym karmieniu małej o 6.00 normalnie mi odbija :
ale ja dzisiaj tez nie pospałam bo jak Weronika wstała rano o 5.30 na karmienie i potem zasnęła to ja juz nie umiałam i w efekcie piekłam ciasto o 6 rano!!
Zauważyłam ,że juz od paru dni nie umiem spać po tym karmieniu małej o 6.00 normalnie mi odbija :
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 3 tys
Podziel się: