Lipcowe mamy

[ania.g]

Podczytuje Was kobiety, ale na pisanie czasu juz brak.

Po krotce opisze moj front;-)
Po pierwsze dzis mam debiut z samotna nocka - ciekawe jak bedzie

 

[niesia]

Szczęściara Wszystkie kobitki powinny tak mieć, to by nie było cyrku z cesarkami na życzenie :-)

Powinny, powinny, może też i wcześniej decydowałyby się na ciążę, ja straszliwie bałam się porodu, a w tej chwili gdy myślę o drugiej dzidzi to już nie tak bardzo. Bardziej chyba się martwię jak sobie poradzę z dwójką.

 

[ania.g]

Jasio tez ma buncik dwulatka - jak cos chce to nie mowi o co chodzi tylko ryczy i badz madry.

Etap rzucania sie po podlodze juz cyba mamy za soba - zdaza sie ale bardzo sporadycznie, teraz bijemy i gryziemy.

Oczywiscie wszystko jest na NIE - ale tez jakos dajemy sobie z pania Ewa rade;-)

 

[ania.g]

Po za tym odstawiamy pieluszki - dopiero drugi dzien - wiec sie okaze jak to bedzie...

I od jakiegos miesiaca walczymy z lozeczkiem - tzn. dokonalismy zakupu nowego duzego lozka dla Jasia i to jest najwieksza porazka. Jasio zawsze samodzielnie zasypial w lozeczku malym, a teraz jestesmy po etapie ostrego wychodzenia z lozka, poprzez walki wrecz;-), doszlismy do etapu siedzenia z nim w pokoju az zasnie. Kolejny etap to bedzie skracanie czasu siedzenia z nim.
Ale pozbycie sie smoczka w porownaniu z tym zasypianiem to byla bajka. Kosmos, no ale juz zadalek doszlismy by sie poddac.
W kazdym razie wolalam wczesniejsze samodzielne zasypianie Jasia - strata tych 30-50 minut kazdego wieczoru jest dla mnie naprawde nie na reke...

 

[ania.g]

Piotrek za to nie ma ochoty na spanie w lozeczku - w nocy owszem, ale w dzien za nic - za to upodobal sobie wozek - wiec na razie czesto tam laduje - przy dwojeczce szkrabow czlowiek modyfikuje wiele rzeczy i ulatwia sobie zycie;-).

Ogolnie jest ok:-)

Jas uwazam ze nie zmienil swojego zachowania - nie jest zazdrosny o Piotrka i zachowuje sie jak dla mnie tak samo jak przed porodem. Oczywiscie Piotrek zaliczyl juz kilka "razow" ale wszystko po kontrola;-)

 

[ania.g]

Jeszcze apel do Mani - kobietko pisz, pisz, pisz. Jestes dla mnie wsparciem ze z dwojka jakos mozna nawet chleb piec -wiec nie jest tak zle;-):-).
Pozdrawiam Cie Maniu szczegolnie i chyle czola. Ja mam opiekunke do 15 i to moje zycie jakos jest poukladane - naprawde nie wiem jak dawalas rade z dwojeczka sama:-)

 

[ania.g]

Jeszcze spoznione zyczenia dla solenizantek i sie zegnam kobiety - padam a noc moze byc pelna niespodzianek...

Zazdroszcze Wam wakacji, drineczkow, wolnego czasu na rowerek (Iwon)....

Za to ja mam jedna wazna rzecz - mam za soba decyzje o dwojeczke rozbojnikow i tu mam nad wami przewage;-):-)

Do kolejnego razu

Elfik - zdrowka dla taty, Laura sliczna

 

[niesia]

Nenius ja też, choć późno ale szczerze - wszystkiego naj, najlepszego!

Gazelaczku, Elen, Brunetko, Aniu.g bardzo dziękuję za życzenia, :-):-)

 

[Joaska]

hej babki
ja sie tylko poz\egnac wepadłam, bede sie łaczyc z wakacji stolicowych!!!

buziaki

 

[anusia_80]

Znów pierwsza:-)

hihi....

cześć babulce...
dzisiaj taka cudna pogoda, a ja w pracy do 19-tej, ale za to czeka mnie cały weekend w domku, mam wolne bede sprzatać po malowaniu
ale i tak wolę to niz siedzenie w pracy cała niedzielę