nenius
Przyjaciółki 2008
Cześć mamuski!
Mati spi, ja koncze obiadek.
Akcja z chodnikiem trwa, ale na szczęscie ma się ku koncowi.:-)
Taka jakaś czuję sie od wczoraj wyzuta, że szok.
Strasznie doskiwiera mi rwa kulszowa, dosłownie są chwile, ze jak siąde czy się położe to mam wrażenie, ze nie wstane.:-(
Niby w ciązy z Matim też to miałam, ale nie wiem dlaczego w tej ciązy to już normalnie przegięcie z tym bólem.:-(
Lekarka dała mi na to leki przeciwbólowe, ale w aptece kobietka powiedziała, że bym na nie uważała, bo niby sa ziołowe, ale dośc mocne.
Poza tym na ulotce jest info, że w ciązy nie powinno się ich brac, a już zwłaszcza w I trymestrze.
Ten trymestr ma juz za sobą, ale jakoś nie mam przekonania czy brać tą tabletke.Lekarka mnie uspokajała i mówi, ze moge brac, ale czy ja wiem....w końcu fakt jest to ból dokuczliwy, ale w koncu nie umieram czy cóś...
No nic nie za truwam wam już....
Biedactwo, zdróweczka życzę - wszystkie bóle wynocha!!!!!!!!!!!!!!
A czy Ty przypadkiem nie byłaś ostatnio na usg