reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy

Ja jestem tego samego zdanai żeby wątku o maluszkach nie zaśmiecać i wlejać tam tylko zdjęcia i uzupełniać listę.

Co do spirytusu to kupiłam 90% i takim będę przemywała pępek. Dziecko podobno wcale nie czuje jak się przemywa spirytusem i pani położna na szkole rodzenia powiedziała żeby absolutnie nie rozcienczać.

Nianiu a te gaziki które kupiłaś to strasznie krytykowała żeby nie kupować nie wiem dlaczego??



 
reklama
Nianiu nic sie nie kończy :-) heheh dopiero sie zaczyna :-) przeniosą nasze wszystkie wątki :-) także bez obaw :-) niczego nie stracimy :-)

Co do wacików nasączonych mi też sie wydaje że to jest wygodne ale któraś z dziewczyn pisała że na zajeciach w szkole rodzenia położna odradzała ... ja kupiłam odzielnie gaziki ...
 
Położna powiedziała że gazikiem nie dotrze się we wszystkie zakamarki pępuszka i może się paparać. Najlepiej takim patycznkiem kosmetycznym ale nie takim dla dzieci tylko normalnym i bardzo dokładnie we wszystkie zagłębienia bo chodzi o to żeby spirytus wysuszył ten kikucik no a 90% lepiej działa bo silniejszy.
 
Cholera wiedziałam :-) Kupie spirytus.

A dla wszytskich zainteresowanych i zapominalskich o 14:45 jest kolejny odcinek Tracy Hogg - zaklinaczka niemowlat.
Program 2. Goraco polecam.
 
tez nie mam TV, ale ten program akurat bym obejrzala... ide za to poczytam książkę ;) ;D

wyparzylam wszystko - teraz caly dom smierdzi tą szczotką :o Jest po prostu czadowo
 
cholera ja też musze tą szczotke wyparzyć i inne gadzety.... ale nie wiem czy już czy jeszcze nei bo w sumie mam jeszcze 17 dni :-)
 
reklama
Szczotka śmierdzi masakrycznie ja też nie mogłam znieść tego zapachu wię umyłam mydełkiem dla dzieci wyparzyłam i wywietrzyłam Trochę to pomogło.
 
Do góry