reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy

Położna powiedziła że absolutnie nie wolno maczać patyczków w butelce i za każdym razem nalewać do osobnego naczynia a to co zostanie porostu wylewać.
 
reklama
Asiolku, a czy mozna spirytus w palstikowym opakowaniu trzymac? Myslalam o czyms szklanym. Ostatecznie chyba będę trzymac w tej butelce z monopolowego ;) :laugh: ;D
 
hejka
a ja dopiero wstalam bo od paru dni nie moge w nocy spac ::) i nie wiem dlaczego bo zmeczona przeciez jestem....

od wczoraj strumieniami mi mleko z cyckow leci
i z przezroczystego zrobilo sie zolte mleczko ::) :p ja cie krece!!
mam cale przescieradlo do prania bo same plamy narobilam hihihi

Gazelaczku ja zagotowalam wode i polalam wrzatkiem te wszystkie rzeczy co mialam do sparzenia,czyli szczoteczki do wlosow,smoczek itd.

no a teraz ide jesc sniadanko :p ;)
 
ja mam spirytus kupiony już w plastikowej butelce :-) taki kupiłam :-)

Mam apel taki moj własny oczywiscie ... może zostać bez odzewu ale... nie piszmy w wątku o maluszkach.... jeżeli zaczniemy tam pisac zrobi się śmietnik... może lepiej komentarze dotyczące narodzin i zdjec umieszczać tutaj a wątek założony przez Gazelaczka niech pozostanie bez tekstów.... tylko taki podglądowy aby każdy mogł zerknąć bez szperania i wyszukiwania
 
Asiolku - swietny pomysl! Nasze komentarze wydluza tylko strony do przeglądania.

Ale gdzie mamy pisac o dzieciach? Bo rozumiem ze kwestia spirytusu i wyparzania to wątek 'wyprawka', a czy dziewczyny ktore sa juz mamami maja zakladac oddzielny wątek???
 
Chyba że założymy jeszcze jeden wątek pt: Moj Poród albo Jak Moje Dziecko przyszło na świat, lub coś podobnego :-) i tam każda mama mogłaby opisac swoją historie :-) i tam możnaby pokomentować :-) porody itp.
 
Czesc dziewczyny :-)
Ja smoczki gotowałam kilka minut (tak z reszta pisze na opakowaniu), szcztoeczke tez wyparzałam tak jak Frida ale strasznie smierdziała (jest z naturalnego włosia) :p
Wyparzyłam tez laktator,miseczki. Na smoczki wyparzone mam specjalne nakładki(tak jest przy smczkach Aventu). A na NUK nie ma wiec wkładam je w opakowanie plastikowe po smoczkach.
 
Dobry pomysł, jestem za.

Dziewczyny a co bedzie jak skończy sie lipiec i nas gdzieś przeniosą? :mad: Te wszytske nasze watki tez?
Jezu jak ja nie lubie jak cos sie kończy. A takie własnie mam teraz wrazenie..
 
reklama
A ja kupiłam w aptece gotowe gaziki nasaczone spirytusem do pepuszka wiec narazie nie myslałam o specjalnym przechowywaniu. Hmmm a moze lepiej kupic spirytus i go rozcienczac? Jak myslicie?
 
Do góry