Lipcowe mamy

[frida27]

Ja muszę sobie znaleźć jakieś zajęcie bo myślenie o porodzie mnie dobija i jeszcze na dodatek nic sie nie dzieje. Jak odstawiłam tabletki to myślałam ze pierwsza na porodowkę popędze a tu koniec 39 tygodnia i nic.

 

[frida27]

Chyba zaczne dokształcać się do pracy bo już nie wiem co mam robić.

 

[ania.g]

Maniu alez masz przesliczna kruszynke ;D. Pozazdroscic ze juz jestescie w domku razem ;D

 

[Agatonik]

maniu prześliczna kruszynka. Gratulacje.
Ja juz nie moge się doczekać kiedy swoją kruszynkę zobaczę. Ale Julia jakoś się nie śpieszy.

 

[Martuska]

No tak Fridus ja to mam nadzieje, ze konca 39 nie doczekam ;D Ale kto wie, kto wie, moze przenosze. Wlasnie najlepiej byloby sie czyms zajac i tak nie oczekiwac. Juz sama nie wiem czy lozeczko przygotowac dokonca tak z przescieradelkiem czy nie. Kosmtykow dla dziecka tez jeszcze nie wyciaglam, bo jak im tak [przyjdzie stac 3 tygodnie to sie zakurza Torba niby spakowana, chociaz wiadomo, szlafrok wloze chyba w ostatniej chwili, pantofle czy japonki tez noi szczotke do zebow. Kanapek mezowi tez wczesniej przeciez na podor nie zrobie. No takie to oczekiwanie, niby fajnie, ale juz by sie chcialo.

 

[Asiołek]

Maniu jak fajnie, że już jesteś z nami :-) i aka cudna ta Twoja Gabi :-) jejku jak fajnie ze już wszyscy razem jesteście :-)

A ja dziś byłam w odwiedzinach u koleżanki :-) i czas mi upłynął jak burza a potem godzinka drzemki i już jestem na forumiku :-)

Niestety dostałąm odpowiedz z uczelni odmowną i musze im zapłacić 3500 :-(

 

[Niuńka]

Ja melduję się po wizycie u lekarza. I ostateczny termin cc mam ustalony na 25-26 lipca. I co najważniejsze to mój lekarz bedzie przy mnie . A mój brzdąc waży dziś już 2700-2900 g. Łożysko mam w 3 stopniu dojrzałości, ale jeszcze całkiem przyzwoite i do tego wody w normie, więc wcześniejszego terminu nie dało się wynegocjować. Ale jak już znam konkrety to się uspokoiłam troszkę.

 

[ania.g]

Asiolku -  Powinni Ci odpuscic chociaz drugi semestr! Przeciez z niego nie korzystalas! Mysle, ze jeszcze powinnas probowac za walczyc, chociaz o odpuszczenie czesci platnosci.
Wydaje mi sie czy zmienilas sobie suwaczek tzn. jest jakby skrocony, bo na pewno nie bylas na rowni ze mna ;D

 

[ania.g]

A wiecie jak to jest z tymi stopniami z lozyskiem? Ja tez mam III stopien - jest ich duzo wiecej? i w ktora strone ida - do I czy w gore?

 

[ania.g]

Bo nie wiem czy jak na kolejnej wizycie lekarz powie II to czy moje lozysko sie starzeje czy odmladza (wersja druga chyba logicznie rzecz biorac odpada - ale wiecie jak to jest z lekarzami - raz jedno raz drugie...)