reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy

A ja bylam dzisiaj u lekarza i tak:
We wtorek 5go lipca o 8.00rano do szpitala a cc w srode o godz 7.30 rano!!!!!
Malutka czuje sie swietnie i wazy 3500gram, siedzi sobie to moje sloneczko na pupci i wlasnie w tej chwili walczy z moim pecherzem ;D
 
reklama
Klaudus kochana, trzymam za Ciebie kciuki, czekamy tutaj na Ciebie i Kajtusia wiec szybko sie uwin i wracaj do nas!!!!
Powodzenia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


Ciekawe jak tam Luska??
 
Mialam dzisiaj badanie ginekologiczne i szyjka moja slicznie zamknieta i lekarz powiedzial ze gdyby nie ta cesarka to wedlug niego do 15 lipca spokojnie bym z brzuchem pochodzila, wiec ciesze sie ze nie trzeba tak dlugo czekac :D
A teraz popijam piwko karmi kawowe i tym milym akcentem mowie dobranoc ;D ;D ;D ;D
 
witam dziewczyny!
nic się nie posypało przez noc ..... ? czy może jeszcze nie ma wieśći :)
ja wstałam zrobić śniadanko sobie i artkowi do pracy i zerkam tu, bo raczej dziś cały dzień spędze w wyrku, bo mam tragicznie nogi popuchnięte, ciężko mi chodzić, zginać a dłonie całe mnie swędzą od tej opuchlizny!! więc dzionek w większości w wyrku, no a do was (na kompa) muszę zejść na dół no i później wewlwc się znowu na górę :(
 
a wczoraj się zastanawiałam wieczorkem nad cesarką, tzn nad tym jak to jest fajnie z jednej strony wiedzieć kiedy będziemy maleństwo trzymać przy cycuchu, ale jednak stwierdziłam, ze wolała bym nie znać (chyba żebym musiała) dokładnego dnia porodu, bo takie z zaskoczenia jakoś mi się wydaje takie magiczne i wogóle większa niespodzianka..... no nie wiem ja sobie tak myślałam wczoraj i to jest tylko moje odczucie :)

dobra babeczki życzę wam miłego dzionka i później może jakoś się jeszcze tu przytoczę :)
buziaczki
 
Cześc kobitki :)Ja właśnie wstałam ,zasnełąm jak zawsze nad ranem czyli koło 5 rano ,więc dzis mogę powiedziec ,że nawet sporo sobie pospałam ;)Tak się zastanawiam bo-z tego co sie dowiedziałąm,to jak dzidzia zaczyna sie mniej ruszać<w moim przypadku dużo mniej>to ponoc juz końcówka .Nie wiem ile w tym wzystkim prawdy,ale troszke się boje...Bo do terminu jeszcze dużo czasu ,sama nie wiem..

 
reklama
no wlasnie dziewczyny - u mnie dziecko przestalo sie ruszac! Zawsze to byl straaaaszny wiercioch a dzis nawet z okazji sniadania nie pofatygowal sie... Jakies niemrawe przesuniecia są, ale o tej godzinie to ja zazwyczaj bylam zmeczona dwoma czkawkami i chodzilam z poobijanym pecherzem... A teraz cicho! No i jak tu nastawiac sie optymistycznie i bezstresowo przechodzic ciążę :(
 
Do góry