gazelaczek
*** Wariatka tańczy ***
- Dołączył(a)
- 15 Grudzień 2004
- Postów
- 7 350
Witam!
Kurcze baby Kubuś tak się turla, ze nigdzie nie moge zoatsiwć go choćby na moment.
O rany, ja chce leżące małe dziecko!!!!!
Poczekaj aż zacznie wstawać... u nas jest masakra, bo dotychczas sposobem, żeby mała nie zjadla niebezpiecznych przedmiotow bylo ustawianie ich na łóżku. Więc kilka miesięcy Macius bawił się tak "piętro wyżej", ale to już nie działa. A Jagódka jest za mała, żeby Jej wyutłumaczyć, że ma nie dotykać niektórych rzeczy.
To też kłopot w relacjach z Mackiem, ponieważ mała przeszkadza Mu w zabawie i On się denerwuje (i tu Go rozumiem). Ponadto Maciuś ma ponosić odpowiedzialność za to co robi, a jednocześnie widzi, że Jagódka nie musi.... Nie rozumie tego, że Ona jest za malutka na pewne rzeczy.
Brunetko, a wlasciwie to czemu masz kłopot z turlaniem? Bo u nas mała od urodzenia leżala na podlodze, Macius musial nauczyc się na Nią uwazać. Czy sie turla czy leży, bez znaczenia. Nigdy Jej nie kladlam na łóżku czy na innych wysokościach, więc od początku Macius był uczony, że Jagódka jest z Nim na podlodze.