Lilka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Styczeń 2005
- Postów
- 10 824
Tusia ja ogladalam program pare miechow temu (jak mialam polska tv bo juz od pazdziernika nie mam),i w tym programie dietetyk czy ktos mowil m.in.jakie sa przyczyny ze dzieci przestaja jesc
no i bylo powiedziane ze duuuza przyczyna sa slodycze
moja Mila duuuuzo jadla,ale jakos tutaj przestala jesc
w sumie zawsze jej oszczedzalam slodyczy i innych smieci,dostawala ze slodyczy serki typu bakus i soczki typu gerber,zadko kubus bo czytalam ze fajna chemia tam jest...
no i tak po tym programie zaczelam analizowac.......i faktycznie zrozumialam ze odkad zamieszkalismy w N. non stop jako napoj dominowala Cola,Pepsi
slodyczy duzo,chipsow duzo ...no i zrozumialam dlaczego moje dziecie przestalo jesc normalnie.....bo jadlo i pilo pelno smieci!!!!!! az wstyd......
teraz jedyne slodkosci to herbatniki,jakies deserki typu budyn bo nie ma tu takich bakusiow,danonkow....czasem czekolada,lody cieple lub normalne zimne
odkad smieci odstawilam,a K.uswiadomilam ze ma pztrestac kupowac nam Cole tylko wode i soki pomaranczowe (a sok pomaranczowy maja tu boski,drogi,mozna max.2 dni trzymac w lodowce ale jak pijesz to jakby sie w domu sok z pomaranczy wydusilo) to mojemu dziecku apetyt wrocil jak reka odjal!!!!
na sniadanie mleko z kanapka sera zoltego i wedlinka chuda zje,z twarozkiem az sie uszy trzesa,ogolnie kanapka z jakimkolwiek serem jest zjedzona
nawet dwie potrafi wszamic
obiad to jeszcze nie jest takn idealny,ale i tak zjada wiecej niz jadla
takze u nas ewidentnie slodycze byly winowajcami spadku apetytu....
no i bylo powiedziane ze duuuza przyczyna sa slodycze
moja Mila duuuuzo jadla,ale jakos tutaj przestala jesc
w sumie zawsze jej oszczedzalam slodyczy i innych smieci,dostawala ze slodyczy serki typu bakus i soczki typu gerber,zadko kubus bo czytalam ze fajna chemia tam jest...
no i tak po tym programie zaczelam analizowac.......i faktycznie zrozumialam ze odkad zamieszkalismy w N. non stop jako napoj dominowala Cola,Pepsi
slodyczy duzo,chipsow duzo ...no i zrozumialam dlaczego moje dziecie przestalo jesc normalnie.....bo jadlo i pilo pelno smieci!!!!!! az wstyd......
teraz jedyne slodkosci to herbatniki,jakies deserki typu budyn bo nie ma tu takich bakusiow,danonkow....czasem czekolada,lody cieple lub normalne zimne
odkad smieci odstawilam,a K.uswiadomilam ze ma pztrestac kupowac nam Cole tylko wode i soki pomaranczowe (a sok pomaranczowy maja tu boski,drogi,mozna max.2 dni trzymac w lodowce ale jak pijesz to jakby sie w domu sok z pomaranczy wydusilo) to mojemu dziecku apetyt wrocil jak reka odjal!!!!
na sniadanie mleko z kanapka sera zoltego i wedlinka chuda zje,z twarozkiem az sie uszy trzesa,ogolnie kanapka z jakimkolwiek serem jest zjedzona
nawet dwie potrafi wszamic
obiad to jeszcze nie jest takn idealny,ale i tak zjada wiecej niz jadla
takze u nas ewidentnie slodycze byly winowajcami spadku apetytu....