Lipcowe mamy

[kolorowa_kredka]

oj biedna graszko, może jednak nie zwlekaj tylko dzwoń do męża i do lekarza, sama nie wiem ale oby nic ci się nie stało

 

[Niuńka]

Graszko bidulko, dzwoń po męża i dopuki nie przyjedzie to połóż się i leż.

 

[Niuńka]

A ja porozglądałam się za miejscem gdzie mam zamiar urodzić dzidzię. I będzie to najprawdopodobniej Centrum Zdrowia Kobiet w Lubinie.Cały pobyt kosztuje 400 zł.
A wygląda tak:

A to pokój matki z dzieckiem:

 

[graszka-po]

położyłam się ,koleżanka wpadła domnie i zaparzyłą mi jakieś ziółka na uspokojenie,zrobiła okłady i gorączka spadła...ale się wystraszyłam...chyba faktycznie cos niedobrego zjadłam :-[

 

[kolorowa_kredka]

uf całe szczęście że jużwszystko dobrze, teraz musimy na siebie uważać a bardziej na to co jemy, ja ostatnio miałąm ochotkę na śledzie w śmietanie, ale siętroszkę boję, bo czasami mnie żołądek pobolewa
a właśnie wypiłam a raczej wychlałam koktajlik oczywiście z truskawek a teraz ide robić gniecione

 

[graszka-po]

dokładnie tak kolorowa kredko-musimy uważć na to co wsówamy :-[

 

[kurka]

Ja dzis bylam na KTG w szpitalu ,ale moja mala jeszcze nie chce wyjsc na swiat ,najwazniejsze ze wszystko ok.
Serduszko jej pykalo cudownie!!!!
Pozdrawiam Wszystkie

 

[tusia25]

Graszko jak jeszcze ci tak bedzie to zglos do lekarza, bo to nie ma zartow.
Niunka ale masz fajny ten szpitalik i za 400zl to nie drogo a pewnie opieka lepsza jak w zwyklym szpitalu. U nas nie ma takich a szkoda.
Ja i dzidzia czuje sie naprawde calkiem dobrze to cisnienie mi od zwlaszcza dwoch dni utrzymuje sie w normie czyli tak 130/80 a Majka daje mi rowno po kosciach ;D . Chyba dobrze sie sama zaczelam leczyc, mam nadzieje, ze tak juz do konca ciazy sie utryma, bo te tabletki nie sa szkodliwe i moglabym je brac do konca tamte bym sie bala o dzidziulke.

 

[gazelaczek]

Alka, to na wszelki wypadek wez sobie chustke, zeby przewiązać na glowie. Z takim supelkiem, jak na starych filmach, hi hi

a opowiadal doktorek chociaz cos ciekawego? U nas w szkole byla tylko pediatra, a poza tym wszystko mowi polozna. Ale do niej akurat mam ogromne zaufanie.

dziewczyny, no naprawde nie chce marudzic, ale ja juz chce urodzic... maly juz tak mnie zdeptal... po prostu nie mam sily i zaraz chyba bede plakac...

 

[gazelaczek]

Ha - to sie zobaczy ;D. Kiedys czytalam tylko o porodzie zyrafy - wyobraz sobie takie male spadające z wysokości 2 metrów!!! I od razu zderzenie z twardą rzeczywistością