reklama
Heh czesc Elwisku. Witaj na naszym forum 
Bo ja sie cce pochawilić, że Eliws to moja pryjaciółka jezscze z podstawówki. Wzór i przykład do naśladowania. W zyciu nie widziałam dzielniejszej mamusi. Uczyła mnie ostatnio karmić
Bo ja sie cce pochawilić, że Eliws to moja pryjaciółka jezscze z podstawówki. Wzór i przykład do naśladowania. W zyciu nie widziałam dzielniejszej mamusi. Uczyła mnie ostatnio karmić
Asiołek
Mama Mai i Oliwki :)
- Dołączył(a)
- 8 Grudzień 2004
- Postów
- 3 926
ja wstawiłam już 4 pranko :-) jedno dzidziowe, trzy nasze:-) i gotuję pomidorówkę :-) z warzywkami z włąsnego ogródka i szklarni :-) na kurzym udku ihihihi :-)
U nas było kiedyś tak że kontakty rodzinne były bardzo bliskie... nawet z dalszą rodziną ale potem wynikło kilka spraw, w których wyszło na jaw pare swiństw i teraz rodzina już nie trzyma razem i kontaktów ze sobą nie utrzymuje... patrza na siebei wilkiem ciotki i inni... a my dzieci... ;-) też nie mamy zbytnio ze sobą o czym rozmawiać bo wiedzac jaka jest sutuacja miedzy rodzicami a każdy ciagnie za swoim nie bardzo mamy ochote sie widywać... mimo, ze kiedyś było inaczej... i stare kołtuny i nas poróżniły... a szkoda bo rodzeństwa ciotecznego mam bardzo dużo ... oczywiscie nei wszyscy żyją jak pies z kotem :-) ale cześć :-)
Ale też daleko nie musze szukac mam dwie starsze siostry :-) i też jest miedzy nami róznie :-) mamy rózne poglądy na życie na świat... inne priorytety... cieżko sie czasem dogadać ale prawda jest taka, że rodzine najbliższą ma sie tylko jedną wiec kocha sie mimo wszystko :-) ale czasem to ma sie ochote kopnąć kogoś w tyłek ze złości ihihihhi :-)
Ja jestem ciekawa kto mnie nauczy :-) osioł ze mnie do szkoły rodzenia nie poszłam bo nie chciałam obudzić w sobie instynktów morderczych ;-) a bałam sie że trafię na wersje nadgorliwą :-)
jedyna wiedza to obrazki i książki.... no i polożne w szpitalu pomagają... może wystarczy?
Ja nie musze uciekać z forum aby coś zrobić :-) bo ja cały czas chodze i coś robie a tutaj zerkam :-) co jakiś czas:-)
U nas było kiedyś tak że kontakty rodzinne były bardzo bliskie... nawet z dalszą rodziną ale potem wynikło kilka spraw, w których wyszło na jaw pare swiństw i teraz rodzina już nie trzyma razem i kontaktów ze sobą nie utrzymuje... patrza na siebei wilkiem ciotki i inni... a my dzieci... ;-) też nie mamy zbytnio ze sobą o czym rozmawiać bo wiedzac jaka jest sutuacja miedzy rodzicami a każdy ciagnie za swoim nie bardzo mamy ochote sie widywać... mimo, ze kiedyś było inaczej... i stare kołtuny i nas poróżniły... a szkoda bo rodzeństwa ciotecznego mam bardzo dużo ... oczywiscie nei wszyscy żyją jak pies z kotem :-) ale cześć :-)
Ale też daleko nie musze szukac mam dwie starsze siostry :-) i też jest miedzy nami róznie :-) mamy rózne poglądy na życie na świat... inne priorytety... cieżko sie czasem dogadać ale prawda jest taka, że rodzine najbliższą ma sie tylko jedną wiec kocha sie mimo wszystko :-) ale czasem to ma sie ochote kopnąć kogoś w tyłek ze złości ihihihhi :-)
Ja jestem ciekawa kto mnie nauczy :-) osioł ze mnie do szkoły rodzenia nie poszłam bo nie chciałam obudzić w sobie instynktów morderczych ;-) a bałam sie że trafię na wersje nadgorliwą :-)
jedyna wiedza to obrazki i książki.... no i polożne w szpitalu pomagają... może wystarczy?
Ja nie musze uciekać z forum aby coś zrobić :-) bo ja cały czas chodze i coś robie a tutaj zerkam :-) co jakiś czas:-)
elfiko
lipcowe mamy ´05
- Dołączył(a)
- 27 Styczeń 2005
- Postów
- 14 057
Rano bylam na badaniach i sie wkurzylam jak nic bo taki wredny facet wcisnal sie przede mna i prawie mnie na podloge powalil tak sie pchal, a jak mu jakas kobieta zwrocila uwage ( bo ja nawet sie nie zdazylam ze zdziwienia odezwac) to powiedzial ze on co prawda nie jest w ciazy ale starszy ode mnie o kilka lat i tez ma swoje prawa!!!!! Wredny robal wrrr
reklama
elfiko
lipcowe mamy ´05
- Dołączył(a)
- 27 Styczeń 2005
- Postów
- 14 057
Asiolku ja tez bym chetnie zjadla pomidorowke ale mam po tej zupce straszna zgage wiec ostatnio unikam, a po sobotnio- niedzielnej inwazji na truskawki ( zjadlam chyba ze dwa kg) mam pokrzywke na buzi i teraz musze sie troszeczke powstrzymac od jedzenia tych pysznosci.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: