gazelaczek
*** Wariatka tańczy ***
- Dołączył(a)
- 15 Grudzień 2004
- Postów
- 7 350
Ja tez uwielbiam zapach jesieni (nawet w W-wie ;-), tu szczególnym sentymentem darzę Pola Mokotowskie) i świeżego pieczywa i ciasta. Co poza tym? Lubię mieć nowe przybory biurowe (zeszyty i inne takie też pachną ;-)), wąchać Bałtyk (dla mnie pachnie arbuzami). Lubię też zapach wiosennego wiatru. Ciekawe są zapachy niektórych domów
Nie lubię za to zapachu biurowego, gdzie jest kurz, kable i komputery. W dzieciństwie miałam też sporo zapachów które źle mi się kojarzyły i uruchamiały emocje strachu. Np. do tej pory nie lubię zapachu przedszkola (zawsze czuć jakieś dziwne jedzenie, w każdym przedszkolu jest ten zapach ). I porannego wstawania przy sztucznym świetle.
Nie lubię za to zapachu biurowego, gdzie jest kurz, kable i komputery. W dzieciństwie miałam też sporo zapachów które źle mi się kojarzyły i uruchamiały emocje strachu. Np. do tej pory nie lubię zapachu przedszkola (zawsze czuć jakieś dziwne jedzenie, w każdym przedszkolu jest ten zapach ). I porannego wstawania przy sztucznym świetle.